reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Gwiazda przy padaczce to wogóle niema się co zastanawić, też bym brała, w moim przypadku myślałam że dam radę ale jak tak dalej pójdzie idę po pomoc bo wiem już jak łatwo się pogrążyć a jak długo potem się z tego wychodzi:-(



Dobrze zrobisz kochana lepiej iść po pomoc niż potem się męczyć kochana . I głową do góry dla dzidzi ;*
 
reklama
alinka może masz gorszy czas? ja też tak miałam z 2 tygodnie do tylu. teraz jest w miarę lepiej ale zdarzają się gorsze dni... ja wiem ze jest ciężko bo też się leczyłam i tw leki mi bardzo pomagały a teraz musze liczyć tylko na siebie..damy rade. jeżeliwiesz ze potrzebujesz leków to idź. te leki są w miarę bezpieczne. to nie te co były kiedyś :)
 
KKasiulka magnez to podstawa... [emoji6] nie zaszkodzi a pomoże...tez mieszkam w dużym domu i schody do pokonania...

Gwiazda współczuję bolu na prawdę...
Papagena miewa tez takie bóle... ale u niej wyniki ok wyszły...



cd9bkw7ipg9p1hdb.png

Raz że nie jestem przyzwyczaona do dolegliwości i tego stawiania, dla mnie to dziwne, bo wcześniej nie miałam żadnych dolegliwości. Dwa, brałam magnez i przeszło, odstawiłam i napięcia na nowo.

Mnie twardnieje kilka razy na dzień-robi sie jak kamień dół brzucha i szybko ustępuje-nie boli,ale jest to strasznie dziwne uczucie;) raz przy takim twardnieniu jak się dotykałam to po prawej stronie miałam takie wybulenie jakbym czuła główkę albo pupke dzidzusia;)))

dziewczyny-a ja śpię jak suseł od 23 do 9 z jednym wstawaniem na siusiu;) od paru dni tak mocno że wogóle nie wiem co się koło mnie dzieje-tzn,kiedy mąż przychodzi albo wraca z pracy;) i tak sobie myśle że może zacznę wczesniej wstawać np koło 7 zeby sie juz przyzwyczajać;)

Śpij jeśli tylko możesz!!!!!!!!!!

Dziewczyny magnez naprawdę pomaga na twardnienie. ja zażywam 3x dziennie. zrobiłam sobie przerwę na 3 dni i zaczęły się skurcze nóg i brzuch mi twardnial. teraz mam spokój, regularnie zażywany wiele pomaga ;)

O widzisz, ja miałam tak samo! Brałam, było ok, odstawiłam - stawianie wróciło.

Mi brzuch tak twardnieje od wczesnej ciąży. Zależy to od wysilku mojego, nastrojów. .. jedyne co wtedy to sikam :-)
Gin przepisał mi teraz Magne B6 a propo skurczu nóg 3x1 ale dopiero dziś zaczęłam brać

Tak, duzo zależy od wysiłku i nastroju, słuszna uwaga. Ale taka dawka to chyba za mała.....?? Poczytaj na ulotce - tam jest mowa o 6 tabletkach dziennie.

Tak piszecie o twardnieniu brzucha i zastanawiam się czy mnie to nie dotyczy czy nie umiem tego rozpoznać...! Brzuchol w ogóle mam twardy ale żeby macica się stawiała to nie wiem☺

W 2 poprzednich ciążach też nie wiedziałam o co chodzi. Nic takiego nie odczuwałam. To jest takie uczucie, jakby brzuch robił Ci się niezwykle ciężki, wręcz "niewygodny". Jakby mi ktoś kamieni nawkładał. Nie wiem czy jest wtedy twardy, bo wiem, że jeśli cos takiego sie dzieje, to nie wolno dotykać brzucha.
 
alinka może masz gorszy czas? ja też tak miałam z 2 tygodnie do tylu. teraz jest w miarę lepiej ale zdarzają się gorsze dni... ja wiem ze jest ciężko bo też się leczyłam i tw leki mi bardzo pomagały a teraz musze liczyć tylko na siebie..damy rade. jeżeliwiesz ze potrzebujesz leków to idź. te leki są w miarę bezpieczne. to nie te co były kiedyś :)
Julka właśnie czuję niestety że to nie jest chwilowe, po paru latach walki ze sobą już rozpoznaję mniej więcej co się dzieje niestety a to nie jest nic dobrego.
Tak piszecie o twardnieniu brzucha i zastanawiam się czy mnie to nie dotyczy czy nie umiem tego rozpoznać...! Brzuchol w ogóle mam twardy ale żeby macica się stawiała to nie wiem☺
Dżudka myślę że poprostu tego niemasz, tego raczej nieda się nie rozpoznać, takie dziwne uczucie chwilowego napięcia jakby Ci ktoś brzucholka ściskał
 
Gwiazda - nie sądzę, żeby Twój lekarz Ci pomógł. Czy wogóle lekarz. To kwestia naciągniętego mięśnia lub powięzi. Już to tutaj pisałam, nawet kilka dni temu. Rozejrzyj się czy gdzieś niedaleko, w Twojej okolicy jest ktoś - rehabilitant, masażysta - ktoś, kto prowadzi terapię powięziową. Wiem, brzmi kosmicznie, ale jest bezpieczne w ciąży i daje efekty. To nie jest masaż, to tylko niezwykle delikatny dotyk. Leży się na plecach..... Uważam, że warto spróbować. Znam kogoś takiego, ale w Ustroniu, a nie pamiętam skąd jesteś.
 
Gwiazda - nie sądzę, żeby Twój lekarz Ci pomógł. Czy wogóle lekarz. To kwestia naciągniętego mięśnia lub powięzi. Już to tutaj pisałam, nawet kilka dni temu. Rozejrzyj się czy gdzieś niedaleko, w Twojej okolicy jest ktoś - rehabilitant, masażysta - ktoś, kto prowadzi terapię powięziową. Wiem, brzmi kosmicznie, ale jest bezpieczne w ciąży i daje efekty. To nie jest masaż, to tylko niezwykle delikatny dotyk. Leży się na plecach..... Uważam, że warto spróbować. Znam kogoś takiego, ale w Ustroniu, a nie pamiętam skąd jesteś.


O tym nie słyszałam ale postaram się poszukać jak jestem z Bytomia . wiec kawałek do Ustronia mam . Może i masz rację ze to coś takiego .
 
reklama
Gwiazda - nie sądzę, żeby Twój lekarz Ci pomógł. Czy wogóle lekarz. To kwestia naciągniętego mięśnia lub powięzi. Już to tutaj pisałam, nawet kilka dni temu. Rozejrzyj się czy gdzieś niedaleko, w Twojej okolicy jest ktoś - rehabilitant, masażysta - ktoś, kto prowadzi terapię powięziową. Wiem, brzmi kosmicznie, ale jest bezpieczne w ciąży i daje efekty. To nie jest masaż, to tylko niezwykle delikatny dotyk. Leży się na plecach..... Uważam, że warto spróbować. Znam kogoś takiego, ale w Ustroniu, a nie pamiętam skąd jesteś.


Jest coś takiego u nas jutro tam zadzwonię i się dowiem ;) Może pomoże ;)
 
Do góry