reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Jej fazerka jak słodko! To czeka na braciszka!
On od poczatku mowil ze będzie braciszek bo On chce braciszka :) :) jak sie dowiedzielismy ze faktycznie drugi chlopiec to powiedzial "i widzicie, mialem racje a Wy mi nie woerzyliscie! Wiedzialem ze bede mial braciszka" :) :) (w razie w tlumaczylismy ze to nie wiadomo co będzie bo plec nie zalezna od nas jest)
 
reklama
fazerkamm ale masz cudownego synka! :)
dziewczyny jak wygląda mniej więcej wasz jadłospis w ciąży? jecie tak samo czy coś się zmieniło.
 
Iwona chyba najwazniejsze ze juz jestes w domu. Teraz na maxa zwolnij tempo, bedzie dobrze ;)


Ja po pierwszej ciazy przestalam pic :p jakos od tamtej pory mnie nie ciągnie... jedno piwo potrafie pic caly wieczor :p


Witajcie piatkowo :)
Juuhhuuu piatunio, moi mezczyzni dwa dni beda w domku :)
Musze się pochwalic jakiego mam kochanego synka, codziennie mowi cos o dzidzi, przytula się do brzuszka, caluje.. rozmawia z dzidzia.. dzis np jak wychodził do przedszkola to tlumaczyl do brzuszka ze On musi isc.. "musze isc do szkoly, a Ty braciszku zostaniesz z mamusia w domku" ♥
Cudneee... :)

Milego dnia :)
Ja uwielbiam dobór słów przez maluszki. Mojej siostry córka ma 3 latka, Wczoraj powiedziała jej, że ma jej dać jeśc bo jest tak głodna że już ją trzynastnica boli:) Chodziło pewnie o dwunastnicę ale kto ją tam wie :) nałogowo ogląda seriale medyczne, lepsze dla niej niż bajki a póżniej używa medycznych określeń. Dostała ode mnie zestaw lekarski, więc teraz każdy jest osłuchiwany i dostaje wyrok choroby i czasu życia:) Siostra kłądzie ją spać i chce przytulić, Mała się nie zgadza i dopiero po udawanym płączu matki: "no dobrze, możesz mnie potrzymać za rączkę". POdnosi ją do góry i : "taką piękną, delikatną mam, potrzymaj sobie" :D
 
Iwona chyba najwazniejsze ze juz jestes w domu. Teraz na maxa zwolnij tempo, bedzie dobrze ;)


Ja po pierwszej ciazy przestalam pic :p jakos od tamtej pory mnie nie ciągnie... jedno piwo potrafie pic caly wieczor :p


Witajcie piatkowo :)
Juuhhuuu piatunio, moi mezczyzni dwa dni beda w domku :)
Musze się pochwalic jakiego mam kochanego synka, codziennie mowi cos o dzidzi, przytula się do brzuszka, caluje.. rozmawia z dzidzia.. dzis np jak wychodził do przedszkola to tlumaczyl do brzuszka ze On musi isc.. "musze isc do szkoly, a Ty braciszku zostaniesz z mamusia w domku" ♥
Cudneee... :)

Milego dnia :)
Cieszę sie i nie bo dziś w nocy chciałam być znów na oddziale.. Wstałąm do toalety i nie mogłam kroku zrobic. Pokój mi latał jak na karuzeli. Do łazienki doszła trzymając się ścian i na miękkich kolanach. Bałam się czy nie zemdleję..Nie wiem czy to nie efekt leków przepisanych i wolałabym mieć lekarza pod ręką. Nawet nie mam ciśnieniomierza w domu..
Leżę cały czas. Próbowałam przed chwilą wstać i nadal to samo. Mąż przyniósł mi kawę do łóżka. Nie poprawiło się więc chyba nie ciśnienie. W szpitalu tego nie miałam i od razu na pierwsze chwile w domu...
 
witajcie piatkowo:) przede wszystkim dziewczyny te co choruja i te co sa w szpitalu- zycze Wam duzo zdrowka i zeby bylo wszytsko dobrze..wspieram Was myslami!

U mnie wszystko dobrze poki co jestem w pracy a z rana bylam na pobraniu krwi tym razem znioslam to dobrze fakt byl ze mna maz:) ale i Pani jak mi pobierala krew byla niesamowita tak mnie zagadala i takie cieplo okazala i troske ze po prostu nie poczulam jak pobiera..niesamowita!!!!!! Takie pielegniarki lekarze powinni byc..na prawde:)

Co do ciuszkow to widze ze szalejecie;) Ja czekam na wizyte u mojego gin bo musze z nim o paru rzeczach porozmawiac..i dopiero jak bedzie wszystko dobrze to bedzie szalenstwo ciuszkowe..ale mysle ze tez bede kupowac takie mniejsze bodziaszki bo 68 moze byc za duze;) I poki co skupiam sie tylko na body pajacykach czapeczkach skarpeteczkach..no i moze geterki jeszcze dokupie:) poki co musze znac plec i byc zapewniona ze wszystko jest w najlepszym porządku:)

Co do szkoly rodzenia -mysle ze tez niedlugo zadzwonie do szkoly rodzenia i sie zapisze..bo pozniej sie okarze ze miejsc nie ma..;) wiec dobry pomysl zeby sie zapisac wczesniej:)

Jeszcze mnie czeka glukoza krzywa cukrowa...ale juz coraz bardziej z gorki:) jedyne co mnie dzis zasmucilo to snieg za oknem:(gdzie ta wiosnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
 
iwona wspolczuje ci ja sie modle zeby wogole nie wyladowac w szpitalu mialam w 2010 roku przez to depresje bo od poczatku marca do konca lipca lezalam w szpitalu i pozniej caly wrzesien ale to inna dluga historia .
ja tez musze zrobic glukoze ale nie mam na to ochoty masakra poprostu mam problemy z trzustka przeszlam bardzo silne zapalenie operacje wyciecia woreczka zolciowego i ponoc nie wygladala za dobrze i zle znosze picie glukozy boli mnie pozniej caly czas w boku i nie wiem jak ja to teraz zrobie do 9 marca musze miec wyniki wiec mam czas .
 
Iwonka biedactwo :( mam nadzieje ze wszystko bedzie ok jak najszybciej :*

Julka jeśli chodzi o jedzenie to ja nie jem jakoś super extra zdrowo, na początku pomagał mi MC Donald na mdłości teraz nie mam ochoty na to w ogóle, wiec jem jakies kanapki i gotuje Michałowi obiady wiec zjadam z nim ale to tez nic super zdrowego jakiś gulasz, sosy, smażone ryby mięso. Całe szczęście ze jem sporo owoców mam na nie ochotę większa niż przed ciąża wiec to plus ale grzeszę codziennie bo mam ogromne ciągoty do coli i batoników kinderkow tych takich paseczków...:( nie moge tego jakoś sobie wybić z jadłospisu a wiem ze to nie dobrze...najgorsza ta cola ale to dla mnie jak zbawienie :) jest dziwnie pyszna...nie robię żadnych sałatek zdrowych ani nic...:(


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
co do jedzenia staram sie na prawde jesc zdrowo..oczywiscie warzywa jem codziennie i owoce jem 2,3 razy w tygodniu grepruty sok z pomaranczy wiadomo...staram sie jesc w tygodniu mieso drobiowe,wolowinke i oczywiscie rybe do tego jem tez po porostu makaron z jakims fajnym sosem,zupe..no i slodkie hmm wole zjesc gorzka czekolade co dobrze wplywa na dzidzi:) bo zaraz czuje delikatne kopniaczki;) no i nabial...staram sie jesc duzo mleko jogurty greckie z owocami i np jakies musli..Tak wiec co do diety staram sie jesc zdrowo i wszystko dostarczac dzidziusiowi:) jesli chodzi o mc hamurgery..hoddogi...cos mnie ostatnio odrzucilo nie wiem nie podoba mi sie zapach zaraz mysle ze moje dzidecko to bedzie jadlo to mnie odzuca nie wiem czemu skoro na poczatku ciazy jadlam;) Smazonego staram sie na prawde nie jeść..albo na parze albo grilowane .

Sluchajcie a co myslicie o chodzeniu na basen w ciazy?
 
reklama
Iwona35, a nie masz możliwości zadzwonić do lekarza?? Zdrówka życzę.

Co do jedzenia, ja zrezygnowałam całkowicie z kawy i napojów gazowanych. Cola nie jest zdrowa, zresztą rzadko ją piłam. Nie jem też ryb, bo nie mam zaufania do tego co w sklepie a dostępu do innych nie mam. Wędliny mamy tzw wiejskie, od mięsa mnie odrzuca, więc czasem z rozsądku zjem indyka. Poza tym dużo owoców, warzyw, chleb pełnoziarnisty, soki, miód i jakoś leci;)
 
Do góry