reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

No właśnie ja też czasami łyka od męża wezmę. Ale w ciąży i w poprzednich ciążach też mnie ciągnęło ale tylko w ciąży bo ogólnie bardzo mało piję alkoholu. Jak już coś to winko :)
 
reklama
No masz rację długo ....myslę że min. te 7-10 dni antybiotyk ....ale nie dłużej ....
Olcia dobrze że z córa ok ....ale ty biedna ...co za świat tak straszyć ???? w łeb tej lekarce....
Mnie do % wogóle nie ciągnie ....
 
Iwona, dobrze, że już wyszłam do domu. Skoki ciśnienia o 60 aż - to strasznie dużo chyba?

Mnie ciągnie do wina, jak czasem przychodzą znajomi, kolacja, wszystko fajnie i oni wino a ja wodę - to wtedy trochę łyso jest. Albo po prostu czasem sobie siąść z mężem wieczorem przy winku. Latem będzie jeszcze gorzej, lubiliśmy sobie siąść na leżakach na balkonie wieczorami przy winku, a teraz, to się nie załapię...
 
Mnie jakoś od piwa odrzuca... jak wzięłam kiedyś łyk od męża to ble fuj itd. A normalnie to piwkiem nigdy nie pogardzilam... nawet sam zapach jak on pije to mnie odrzuca...
 
Mnie też odrzuca zapach jak mój piwo pije, ale w smaku jest ok, a lubiłam zawsze piwko. E tam dziewczyny taki czas abstynencji się na pewno przyda
 
Iwona chyba najwazniejsze ze juz jestes w domu. Teraz na maxa zwolnij tempo, bedzie dobrze ;)


Ja po pierwszej ciazy przestalam pic :p jakos od tamtej pory mnie nie ciągnie... jedno piwo potrafie pic caly wieczor :p


Witajcie piatkowo :)
Juuhhuuu piatunio, moi mezczyzni dwa dni beda w domku :)
Musze się pochwalic jakiego mam kochanego synka, codziennie mowi cos o dzidzi, przytula się do brzuszka, caluje.. rozmawia z dzidzia.. dzis np jak wychodził do przedszkola to tlumaczyl do brzuszka ze On musi isc.. "musze isc do szkoly, a Ty braciszku zostaniesz z mamusia w domku" ♥
Cudneee... :)

Milego dnia :)
 
reklama
Ja piwo tez od czasu do czasu ale to shandy to ma może 2 procent ale to musi za mną chodzić. Bo takie zwykłe mi śmierdzi...i to bardzo

f2w3kw7ihyqz70ec.png
 
Do góry