reklama
ruda@91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2015
- Postów
- 418
@Dżudka_88 Może zadzwoń jutro do swojego lekarza, powiedz jak wygląda sytuacja, myślę, że powinien Cie przyjąć. Będziesz na pewno spokojniejsza.
Brzuch mnie nie boli. Nic poza tym plemieniem się nie dzieje. Zadzwonie do lekarza i zobacze co on powie. Nie chce panikowac i żeby na IP patrzyli na mnie jak na wariatke. Ogólnie dużo leże i odpoczywam więc to nie powinno być z przemęczenia. Ehhh zawsze musi być coś nie tak
Mendoza813
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2015
- Postów
- 270
UJ
Dwie godz temu zauważyłam na wkladce śluz z krwią i do tej pory nic na szczęście. Raczej nie było obfite ale i tak się martwie! Czy nigdy od wizyty do wizyty nie będę mogła spokojnie czekać tylko zawsze musi coś niepokoić
Dżudka, ja niestety zewsze mam plamienia po przytulankach, nawet bardzo delikatnych :-( taki urok. Rano skrzepy w nosie, przy myciu krwawiące dziąsła. U mnie pojawiają się kilka razy takie delikatne następnego dnia..
Mam nadzieję, że u Ciebie też z tego powodu..
Needi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2013
- Postów
- 2 035
Wszystko jest teraz bardzo ukrwione może podraznilas ścianę. Boli cię?UJ
Dwie godz temu zauważyłam na wkladce śluz z krwią i do tej pory nic na szczęście. Raczej nie było obfite ale i tak się martwie! Czy nigdy od wizyty do wizyty nie będę mogła spokojnie czekać tylko zawsze musi coś niepokoić
Kamcia2810
Fanka BB :)
Dla mnie takim magicznym momentem było to jak pierwszy raz nakarmilam córkę, zobaczylam jej twarz, położyłam ją na sobie i wsłuchiwalam się w jej oddech. Dla mnie to był najpiękniejszy dźwięk i dotarło do mnie, że jest prawdziwa i moja. Teraz nie myślę o ciężkim porodzie, tylko o tym, żeby jak najszybciej przeżyć to jeszcze raz.A z innej paczki:
Nie wiem jak u Was z psychiką, ale czy miewacie gorsze dni? Czasem mam tak, że strasznie się boję. Może dlatego że wiem co mnie czeka.
Ogólnie jestem optymistką, no ale czasem zdarza się gorszy dzień.
Ostatnio przeczytałam fajny tekst, to kawałkiem się podzielę, bo dał mi do myślenia (zwłaszcza że znowu nastawiam się na sn).
Oto fragment:
..." W opinii społecznej, w dalszym ciągu poród jawi się, jako subiektywnie ciężkie, długotrwałe bolesne przeżycie, w którym kobieta zapomina o osobie rodzącego się dziecka. Wiele kobiet upatruje w porodzie chorobę lub cierpienie."..."Poród dla matki jest zadaniem, w wypełnianiu, którego nikt nie może jej zastąpić. Wymaga z jej strony mobilizacji sił i umiejętności ich odpowiedniego wykorzystania. Jeśli macierzyństwo oznacza oddanie siebie, to trzeba być matką przede wszystkim wówczas, gdy dziecko szczególnie tego potrzebuje, czyli w chwili porodu"...
Jak zaczynam myśleć, nie o sobie tylko o maleństwie to dodaje mi jakoś odwagi, a czy Wy macie coś co Wam pomaga nabrać optymizmu, siły?
nieufna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 556
Dziewczyny, mam pytanie jeszcze o PIT, może któraś wie. Rozliczam mamę, ma PIT40A i PIT11, w PITie 40A jest kwota "zaliczka na podatek pobrana i odprowadzona przez płatnika" -pole 39 i pole 47 "podatek należny" - którą wartość mam wpisać w PIT37? Z pola 39 czy 47?
Dżudka, ja niestety zewsze mam plamienia po przytulankach, nawet bardzo delikatnych :-( taki urok. Rano skrzepy w nosie, przy myciu krwawiące dziąsła. U mnie pojawiają się kilka razy takie delikatne następnego dnia..
Mam nadzieję, że u Ciebie też z tego powodu..
No oby to od tego. Wczoraj były delikatne "przytulanki " a dziś to
Jeśli to przyczyna to mąż może zapomnieć już o przytulanki bo jak mam za każdym razem się tak denerwowac to ja dziękuje..!
reklama
MalinowaMarta
Fanka BB :)
Kamcia ładnie to opisałaś! Ja ze względu, że to moja pierwsza ciąża to nie potrafię sobie jeszcze tego wyobrazić jak maluszek będzie już z nami...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 691 tys
Podziel się: