reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Agnesdem- święta nie jestem wczoraj pochłonęłam całe duże jabłko... zdarzają mi się grzeszki, ale nie jem całej czekolady na raz a pół kostki... Tak tylko dla smaku ;) odkryłam ze mogę zjeść pół kinder bueno... no ale to jako jeden posiłek to za mało dlatego raczej za często jeść nie będę ;)
Już się chyba przyzwyczaiłam do tej mojej 'wyzrerki' ;)
no i dobrze zrobilas czasami mozna sobie pozwolic na male co nie co;) najwazniejsze ze z malenstwem wszystko ok..i juz....my KOBIETY WSZYTSKO ZNIESIEMY!!!!!!!!!
 
reklama
no proste, podajesz adres pod ktorym bedziesz, jesli planujesz byc pod dwoma, to do zasady powinny byc dwa l4, jedno z jednym adresem, drugie z drugim na okres gdy bedziesz w innym miejscy. jesli masz jedno l4 a planujesz byc pod roznymi adresami to albo bedziesz potem wyjasniac gdyby byla kontrola, wiadomo, sa rozne sytuacje i na sile nikt nikomu nie odbierze zasilku, tylko ma to na celu zapobieganiu wlasnie urlopowania sie czy wyjazdow zagranicznych w ciazy, bo jednak jak l4 to znaczy, ze ciaza jest zagrozona i sa ku temu jakies przeslanki. ale juz bez przesady, nie popadajmy w paranoje, wyjazd na weekend do rodzicow czy nawet do spa to chyba nie jest cos za co mialoby sie pozbawiac ciezarna zasilku, ale tak to dziala. a ze jednak kontroluja to widac po przykladziej agi.
 
wtrącę się odnośnie ZUSu bo sama się boję kontroli ze względu że od 3 lat to moje drugie długie L4
dzwoniłam do ZUSu babka powiedziała że trzeba podawać adres pod którym się przebywa
pojechałam od razu do Urzędu Miasta do 2018r jest obowiązek meldunku a więc adres zameldowania mam teraz inny niż zamieszkania ale właśnie zamieszkania podaję na L4

co do kontroli to słyszałam że bardziej kontrolują tych co pracują w małych firmach, krótko pracują lub są na własnych działalnościach ale nie wiem ile w tym jest prawdy
 
U mnie w firmie jedna dziewczyna co miesiąc miała tydzień l4-serio. Aż śmieszne to było... I mówiła, że kontroli nigdy nie miała. Tym. bardziej się dziwię, że chodzą do kobiet w ciąży...
 
@Julka89.89 praca, egzaminy, organizowanie ślubu i jeszcze zajmowanie się domem to i bez ciaży dość, żeby się zmęczyć. Nie miałabym żadnych wyrzutów sumienia, żeby wziąć l4. Ja też miałam wcześniej takie akcje, że wydawało mi się, że wszystko mogę, wracałam z pracy, zakupy, obiad, sprzątanie, po czym mąż wracając do domu zastawał obraz nędzy i rozpaczy, ja na łóżku pod trzema kocami zielona na twarzy, odkurzacz na środku, kuchnia rozgrzebana... No niestety, nie wszystko się teraz da zrobić tak, jakby się chcialo.

@Jolcia_ zdrówka dla Twojej małej Ami!

Malinka, super, że Maciusiowi wróciły i siły i ochota do zabawy. Teraz na pewno z dnia na dzień będzie nabierał sił w oczach. Oby tylko takie wiadomości juz były! :)
 
reklama
w ciąży z Majką miałam komisje prawie co miesiąc ale to w Hiszpanii tam tak jak w innych krajach UE L4 to nie dają musieliśmy się nagimnastykować żeby dostać L4 i to od rodzinnego ginekologa widziałam 2 razy tego co mi się należał a tak kilka razy byłam prywatnie u ginekologa polaka
ciąże prowadzi położna a na ból w dole brzucha mówili że to normalne
 
Do góry