Jak ja Wam zazdroszczę że już kupujecie rzeczy dla maluszków- ja na razie boje się cokolwiek kupić, choć po cichu oglądam już ciuszki, wózeczki jednak postanowione, że póki nie będzie wynik.
Margeritta wynik dopiero ok 10.02 to chyba najdłuższy i najtrudniejszy czas w życiu. Najgorsze chyba to, że tak naprawdę nie dopuszczam w ogóle myśli, że wynik może wyjść nieprawidłowy, ciągle myślę o mojej Fasolce jak o zdrowej dziewczynce, badanie zrobiłam po to aby się w tym upewnić.
Patuska wyrazy współczucia
Ruda@91 kolejność ma znaczenie. Mnie ta wróżba się nie sprawdziła, bo wyszło że pierwszy ma być chłopczyk a teraz mieszka u mnie dziewczynka (chyba że jeszcze się zdziwię)
Margeritta wynik dopiero ok 10.02 to chyba najdłuższy i najtrudniejszy czas w życiu. Najgorsze chyba to, że tak naprawdę nie dopuszczam w ogóle myśli, że wynik może wyjść nieprawidłowy, ciągle myślę o mojej Fasolce jak o zdrowej dziewczynce, badanie zrobiłam po to aby się w tym upewnić.
Patuska wyrazy współczucia
Ruda@91 kolejność ma znaczenie. Mnie ta wróżba się nie sprawdziła, bo wyszło że pierwszy ma być chłopczyk a teraz mieszka u mnie dziewczynka (chyba że jeszcze się zdziwię)