reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
madziolina_p lekarz powiedział dokładnie to samo, że może ma mały nosek- chyba na pocieszenie :-) Ale nie ma za bardzo po kim mieć malutkiego. Wyniki jako tako też nie wyszły dobre, bo przyjmuje się, że podwyższone ryzyko jest poniżej wyniku 1;300 i wtedy już mówią o amniopunkcji. Niby mała szansa 1;212 ale jak się weźmie pod uwagę jeszcze tą kość to jest gorzej, a przepływy jak patrzyłam na wyniku tez miałam przy górnej granicy.
 
Hejka Kobietki podczytuje was po troszku ale nie mam chwili by odpisać.
8 Lutego wpada mi ekipa remontowa i pomalutku się szykuję. Na razie rewolucja w ciuchach. Ciężko mi to przychodzi ale staram się wyrzucić wszystko w czym nie chodziłam w 2015 roku. Matko mam nawet sukienkę ze studniówki i ślubna też się pałęta no nic trzeba podjąć rozsądne decyzje :)

Podzieliłam już ciuchy młodego na dwa pudła teraz moja kolej :) Muszę też zrobić rewolucję w zabawkach, zepsute pójdą w kosz, maskotki wypiorę i do jakiegoś wora i tak w sumie to nie mam na niego pomysłu?? Może któraś ma pomysł?? Teściowa pracowała w żabce i mam pełno miśków, piesków i takich tam a młody i tak nie zwraca na nie uwagi Ma jednego swojego ukochanego notabene to mały czerwony diabełek hmm :) a reszta leży.


Dobra czytam przez chwile potem obiad :)
Trzymajcie się kobietki ściskam mocno
 
margeritta od początku? Długo już... ja też jutro mam wizytę :-) będę trzymać kciuki za zielone światło i zresztą za całą wizytę.
A właśnie jak to u Was wygląda z czekaniem na swoją kolej w poczekalni? Wchodzicie o tej godzinie o której jesteście umówione? Mnie strasznie irytuje to, że płacę za wizytę, jestem umówiona na daną godzinę a i tak zawsze czekam ok 2 godzin :wściekła/y:
 
@Anulka<3 u mnie jest w miarę punktualnie, największe spóźnienie jakie mi się zdarzyło to pół godziny, ale wtedy przede mną też była dziewczyna w ciąży przyjmowana w trybie pilnym między pacjentkami. To losowa sytuacja i jakbym sama miała jakiś nagły problem, to też byłabym wdzięczna za przyjęcie bez wcześniejszej rejestracji, więc spokojnie czekałam na swoją kolej.
Na usg prenatalnym u innego lekarza miał poślizg 40min i mniej zapłaciliśmy, jeszcze nas przepraszał.

Za to wkurzają mnie strasznie panie, które przychodzą chyba z firm farmaceutycznych, z uroczym uśmiechem wpychają się między pacjentki i potrafią siedzieć w środku przez 15 minut. Jak nie byłam w ciąży to aż tak mi to nie przeszkadzało, w końcu to pewnie ich praca, a teraz już miałam jedno starcie z taką panią :p
 
hahaha u mnie zawsze lepiej przed wizytą zadzwonić i się zapytać jak to wygląda jak się staraliśmy to mój rekord to 3 godz opóźnienia .... ;))) ale ja to rozumiem w klinice niepłodności to norma bo jest dużo pacjentek na chwile bez kolejki np na obserwacje cyklu. .. ogólnie zawsze staram się umówić na rano ....
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry