reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

AniaFania na razie tylko jakiś balsam, ale bio-oil też używałam na zmianę z taką oliwką rossmanową. No i jeszcze pilingi kilka razy w tygodniu pod prysznicem. Zgadzam się, że rozstępy to 90% genetyka, ale wolę sobie potem nie pluć w brodę, że to zaniedbałam, więc zaraz się w to wszystko wyposażę. Po pierwszym dziecku nie doszło mi nic poważnego a miałąm trochę z okresu nastolatkowego...
A z kuzynką strasznie ciężka sprawa. Będziemy się z nimi widzieć w święta najprawdopodobniej i wtedy mieliśmy zamiar powiedzieć o naszej ciąży, ale chyba się wstrzymamy do tej jej operacji. Oby się udało z drugim dzieciaczkiem. My powiemy tylko rodzicom i rodzeństwu..

Dziewczyny, jak ja bym chciała mieć 169cm wzrostu. Ledwo do 160 dobijam. Mój największy kompleks chyba...

A moja wizyta dopiero 21, to już będzie skończone 9 tygodni. Oby dotrwać &&& Ja cały czas się stresuję, że po cc to może być ciąża pozamaciczna albo zagnieżdżona w bliźnie :( :(

Beznadziejnie odpisuje się z apki.. i suwaczków też nie wiedzę.. Chyba muszę przerzucić się na komputer...Wrrr
 
reklama
Widzę, że ważymy i mierzymy się :-D
Ja mam 180 cm wzrostu i ważę 60 w porywach do 62 kilo, więc taka szczupła "żyrafa" :-)
Po pierwszej ciąży schudłam z nawiązką więc liczę, że jak teraz zaciążę będzie podobnie - OBY :eek:

Julita1212 mnie pobolewa brzuch jak na @ od owulacji czasami..

Justa13323 gratki, trzeba się cieszyć każdą dobrą wiadomością!

Mendoza przykro z powodu kuzynki.. :-( Znam podobny przypadek.

Julka8989 gratki z okazji ślubu! Na pewno w salonie się dogadasz, nie ty jedna ciężarna bierzesz ślub, na pewno są wyrozumiałe w takich sytuacjach :-)
 
Mendoza to podobny wzrost mamy a mój mąż ma 188 wiec różnica u nas spora, ale nie przejmuje się tym, jasne chciałbym być wyższa ale niestety nie mamy na to wpływu. My już od godziny w łożku ciekawe czy dzis zaśmiecie bedzie łatwiejsze.
 
Julka8989 pomyślałam to samo co Karolanka o sukni :-D Z resztą kobiecie w ciąży się nie odmawia!
Karolanka ale jesteś chuda tyczka :-D zazdroszczę
 
MalinowaMarta ale przynajmniej średnią z mężem macie przyzwoitą. Mój m 175, więc przekazujemy niskie geny dalej ;-) ja już też mówię dobranoc, bo strasznie źle mi się zasypia a do tego pobudki do młodzieży :-(
 
wrocilam od lekarza...nic konkretnego sienie dowiedzialam..niby endo powiekszona jak na bardzo wczesna ciaze, ale raczej nic to nie rokuje...
mam czekac bo nic w rej sytuacji nie zrobimy. W piatek mam powtorzyc bete zeby zobaczyc czy cos poszlo w gore czy w dol...jak w dol to wiadomo, jak w gore ale znowu tak nieznacznie bedzie myslal co z tym zrobic...czyli nic nie wiem nadal.... ale juz nie nastawiam sie na ciaze...raczej na jakas konkretna decyzje bo ilez mozna zyc w stresie i niepewnosci....


a tym ktore ujrzaly serducho gratuluje!
 
Mendoza, będzie dobrze.
Ja też mam obawy przed pierwszym usg, które mam 1.12, zwłaszcza że straciłam dziecko w lipcu. Serduszko juz biło, ale bardzo wolno i niestety zatrzymało się. :-( Wtedy też miałam podobną infekcję gardła jak teraz, dlatego strasznie się boję.
Ja mam 163 cm wzrostu i wagę wyjściową ok 52 kg. W poprzedniej ciąży przytyłam 15 kg.
U mnie wie tylko mama i koleżanka z pracy. A córce powiem najpóźniej jak się da, bo ostatnio rozmowa z nią po tym co się stało była najtrudniejsza.
 
reklama
A moja wizyta dopiero 21, to już będzie skończone 9 tygodni. Oby dotrwać &&& Ja cały czas się stresuję, że po cc to może być ciąża pozamaciczna albo zagnieżdżona w bliźnie :( :(

Beznadziejnie odpisuje się z apki.. i suwaczków też nie wiedzę.. Chyba muszę przerzucić się na komputer...Wrrr

A nie możesz umówić się na wcześniej do Gina? Masz się teraz stresować 3 tygodnie?
 
Do góry