Mi napisali, że mogę przytyć 14/15 kg. I tyle chcę. Ciekawe czy się uda.
Koty: Ja mam. Mądrego. Ale teraz mnie wkurza, bo włazi na łóżko( nigdy tego nie robił), mi na brzuch( zdarzało mu się w ciążach), no spoufala się okropnie, a mnie trafia, bo to jak nie on!! A jeszcze dziś w nocy zwrócił w przedpokoju, potem w pokoju i nasrał obok kuwety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O zgrozo!! I choć nie sprzątam kuwety, to wstając rano na te badania musiałam to posprzątać!!!!!!!!!! Nie pytajcie jak szorowałam ręce i czego antybakteryjnego nie używałam. Nie wiem co mu było, ale tragedia :/
Jolcia, no nie mów! Jak wpływa? W dobrą czy złą stronę? Może zmienić cytryna wynik? Mi pozwolili! Sami nawet zaproponowali! Z palca też robili i dwa razy krew, ale ja nie zapytałam. Jak mi pielęgniarka pobrała to powiedziała tylko: dobra i teraz pobieramy. W smaku z odrobiną cytryny w miarę, da się przeżyć, bez byłoby gorzej, ale też chyba dałabym radę, choć mnie raz cofnęło, to w sumie nie wiem
Doris - szybkiej poprawy życzę!
Julita, sesji nie miałam, ale to musi być fajna rzecz. Miło by było tak z chłopcami moimi
ZielonaStokrotka, mam nadzieję, że znacząco nie wpływa! To chyba by tak nie proponowali? W Polsce?