reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Oj dziewczyny i mnie od jutra 13 tygdzien a mdłości mam okropne jak na początku ciazy...
Do tego jestem mega słaba i rano znów wymiotne...
Kiedy to do cholery minie bo juz mam serdecznie dosc....
 
reklama
aniafania gratuluję wizyty I chłopca :-)

hope nie przeszkadza mi córcia gdy śpi z nami, tak jak napisałaś jest to miłe tym bardziej ze ona wtula się we mnie, ale myślę na zapas i jak urodzi się drugie to nocne karmienie, zapalanie lampki może budzić Emilke wiec wole żeby już spala u siebie niż później będę musiała ja wygonic i może czuć się odepchnieta na koszt małego bobasa.

agnesdem u mnie brzuch były widać dopiero pod koniec 5 miesiąca tak więc nie masz się czym martwić.

Julita trzymam kciuki żeby mdłości jak najszybciej Ci przeszły.


Ja juz po obiadku, dzisiaj naleciało mnie na łososia z marchewka :-) mniam. Mąż w pracy a my z Emilka bawimy się. Zazdroszczę Wam tych wizyt. 13 wracam do pl wiec może na 14 lub 15 stycznia się umowie do ginekologa i podejrze co słychać u fasolki.
 
Lila jestem jestem.. przez to ze rodzinka u mnie byla, pozniej bardzo bardzo zle sie czulam to zbytnio sie bie odzywalam.. baaa nawet czytac Was nie mialam sily :( dzis ciut lepiej wiec mam cicha nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej.. ja dzis na 19:30 do gina na prenatalne.. stresuje sie na maxa czy wszystko ok...

Venicee Ty o ktorej dzis masz prenatalne?

Julita doskonale Cie rozumiem... ja marze zeby byl juz lipiec bo starszaka zaglodze :( nic kompletnie w kuchni nie moge robić...
 
Fazerkamm, na pewno wszystko będzie dobrze. Spokojnie.
Wiecie, że ja jakoś zupełnie na luzie podchodziłam do badań prenatalnych, usg genetycznego i w tej i w poprzedniej donoszonej ciąży (córa ma 4,5 roku). Jakoś to usg nie stresowało mnie wcale, bardziej w stresie byłam na początku ciąży czy bije serduszko.
Ja już po wizycie u endokrynologa, euthyrox w tej samej dawce mam brać, tsh mam w normie (na początku ciązy miałam za wysokie)
 
Agnesdem nie przejmuj się brakiem brzuszka z czasem się pojawi :) ale wiem co czujesz przy pierwszej ciąży długo nie miałam bardzo długo. wszystkie na forum dawały zdjęcia mówili ze ludzie im na ulicy gratulują a ja płaczki w oczach bo nikt na mnie uwagi zbytniej nie zwracał. Az w końcu dostałam od siostry taką bluzeczkę lekko marszczona z przodu która uwydatniła mi brzuszek. Poszliśmy na spacer spotkaliśmy znajomego a on Anuś gratuluje ładnie wyglądasz. Ehh zamiast przyjąć komplement jak prawdziwa kobieta pobeczałam się z radości że ktoś zauważył. Alez mi było wstyd teraz wspominając to się śmieje ale wtedy a jak sobie przypomnę ich miny hehehe bezcenne :)

Malinka wchodzisz jeszcze w normalne spodnie?? Ja już odpuściłam tzw wejdę spokojnie i się zapnę ale pracę mam siedzącą i ciągle musiałam rozpinać guziki. A tu jak na złość co chwilkę wchodził jakiś dostawca i trzeba było się szybciutko zapinać :)
Fazerka powodzenia na prenatalnych trochę późno. wchodzisz od razu czy jeszcze czeka cię kolejka?? Tez czasem wizyty mi tak wychodzą wtedy tak koło 22 jesteśmy w domu.

Julita współczuję miałam nadzieję że zaczną pomału wam odpuszczać te ciążowe dolegliwości a tu jeszcze gorzej :(
 
Doris ja w poprzedniej ciazy w ogole sie nie stresowalam.. doslownie niczym jakos wiedziałam ze wszystko będzie dobrze... a teraz nie wiem czemu stres jest :/

AniaFania od razu wchodze :) prenatalne będzie mi robil moj gin prowadzący bo specjalizowal sie w robieniu usg prenatalnego ;) ja zawsze tak pozno sie do gina unawiam zebym miala gdzie starszaka zostawic i zeby maz ze mna jezdzil :)
 
AniaFania od razu wchodze :) prenatalne będzie mi robil moj gin prowadzący bo specjalizowal sie w robieniu usg prenatalnego ;) ja zawsze tak pozno sie do gina unawiam zebym miala gdzie starszaka zostawic i zeby maz ze mna jezdzil :)[/QUOTE]

A powiedz mi czy myślisz zabrać choć raz na usg synka? Żeby zobaczył maleństwo? A tak z innej beczki urodziłaś Maksa w Nowy Rok?? To ci niespodzianka hehe :) ile po północy się urodził?
 
reklama
no właśnie w sumie po co ja sie nakręcam złymi myślami- gdyby cos bylo nie tak z maleństwem po tym moim zatruciu wiedziałabym o tym...ale czuje sie dobrze..wiec widocznie po malu rośnie..a dużo jecie?
 
Do góry