malinka1984
Fanka BB :)
Jolcia, współczuję, ale dasz radę, musisz!
Ja na szczęście nigdy nie miałam problemu z cukrem, teraz na czczo wyszło mi 80 więc pewnie glukoza dopiero po 20 tyg.
Ale wczoraj wróciłam zmęczona z tego załatwiania, masakra jakaś z tym moim samopoczuciem ostatnio. Z Maćkiem w ciąży na tym etapie nie pracowałam i ucinalam sobie drzemki w ciagu dnia i jakoś to szło a teraz o 20 już jestem nie do życia...
Ja na szczęście nigdy nie miałam problemu z cukrem, teraz na czczo wyszło mi 80 więc pewnie glukoza dopiero po 20 tyg.
Ale wczoraj wróciłam zmęczona z tego załatwiania, masakra jakaś z tym moim samopoczuciem ostatnio. Z Maćkiem w ciąży na tym etapie nie pracowałam i ucinalam sobie drzemki w ciagu dnia i jakoś to szło a teraz o 20 już jestem nie do życia...