reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
Jolcia.....przykro mi :-( :-( To ścisła dieta, ale też ciągła kontrola, badania? Bo to niebezieczne? Jaka to dieta??
Moja siostra jest teraz w 21 tygodniu ciąży. Ma insulinooporność. Nie toleruje nabiału i przetworów mlecznych. Od 2 lat zupełnie inaczej gotuje, je.... dużo warzyw, owoców unika, słodyczy wcale..... Dasz rade babo.
Wiecie, gdyby to faceci mieli rodzić dzieci ju dawno byśmy wyginęli..... Tylko kobieta jest w stanie tyle znieść.
 
Ostatnia edycja:
Już miałam cukrzycę z Ami... psychicznie bardzo ciężko znosilam ta glodowa dietę... do tego jeszcze miałam insulinę...
Tyle że w ciąży z Amelcia niecałe 4 miesiące to trwało, a tu 7 :/
 
Jolcia to kiszka straszna, najpierw te wymioty teraz to....
Dasz radę! już masz doświadczenie więc przynajmniej wiesz co Ci wolno a czego nie.
 
Kkasiulka- współczuję siostrze...
W ciąży z Ami miałam dietę 1800 kalorii, a później 2000 bo bardzo chudlam... dla mnie jedzenie to przyjemność, a w cukrzycy to meczarnia... średnio co 2 godziny muszę jeść, ale porcję jedzenia są bardzo małe, wszystko trzeba ważyć, i wcale to jedzenie nie jest smaczne, a do tego po każdym posiłku mierzenie cukru...
 
Jola nie uciekaj ! bedziemy cię wspierać !
Wiem że takie wiadomości łamią .....ale bądź dobrej myśli ,może akurat bedzie to krótko trwało ! Tego Ci życzę !
Kasiulka masz rację w 200% mężczyźni by ciązy nie wytrzymali.....a baaa co mówię z okresem byłoby cięzko ....a ciąża-poród....
.:baffled:
 
Jolcia trzymam kciuki za Ciebie i nie łam się:* ciężko będzie ale pomysł ze musisz to przejść dla Maleństwa. Ja bym zniosła wszystko żeby tylko się udało szczęśliwie urodzić ehh.. wierzę ze wszystko na spokojnie sobie ulozysz i dasz radę.
Mój mąż porodu by w życiu nie zniósł baa. Porodu? On nawet na szczepienie nie pójdzie a jak musiał iść grupę krwi oznaczyć to 3 miesiące trwało i pobierali mu na lezaco bo zemdlał :/
 
reklama
Jolcia wybacz że jestem trochę nie w temacie ale ja w poprzedniej ciąży też miałam cukrzycę tylko lekką. Możesz podać swoje wyniki? Bo z tego co czytam to córka mała była jak na ciążę cukrzycową.

Powiedziałam dziś w pracy o ciąży. To był zryw i spontan. Ale przynajmniej mam to za soba.
 
Do góry