reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Needi, Maryńka - dzięki!! Nie zauważyłam wcześniej ;-)
Madzia - mi też wypadają. A wypłowiałe już są na czubku okropnie, dobrze, że w czapce chodzić już można :-D Z farbowaniem poczekam. Farbę mam w łazience, mi zawsze farbuje mój Arek.
Justa, żelowych nigdy chyba nie robiłam.
 
reklama
Justyna to juz coraz blizej... Pamietam te nasze przygotowania i stres bo my braliśmy ślub we wrześniu tego roku. A pózniej to tak szybko wszystko zleciało, że chciałoby się to przeżyć jeszcze raz... A wesele duże robicie? U nas było 130 osób :)

Nasze wesele na 100 osob :)
nie stresuje sie niczym tylko jeszcze nie cwiczymy pierwszego tanca :)
 
Ja też słyszałam ze hybryde w ciąży śmiało mozna robić z farbowaniem też czekam chociaż jest juz u mnie tragedia tyle siwych włosów.. nie wiem czy na święta nie zlamie sie i nie poszukam jakiejś farby bez amoniaku, bo ostatnio farbowalam pod koniec wrzesnia
Justa to pewni e przygotowania pelna parą, my slub bralismy w pazdzierniku tego roku i pamiętam miesiac przed to kupe zalatwiania jeszcze bylo, u nas bylo 70 osób:) A pierwszy taniec my ćwiczylismy dopiero 4 dni przed slubem:p
Julka najważniejsze zeby suknia pasowala :D
Moja kolezanka brala slub na poczatku piatego miesiaca ciąży i miala taka fajna sukienke z zakładkami ze prawie nic nie bylo widac
 
A wyobraźcie sobie, jak ja brałam ślub to już Mikołaj miał 4 miesiące, razem z jego chrzcinami i tak byłyśmy zżyte na naszym forum czerwcowym 2005, że dziewczyny zrobiły mi niespodziankę i zamówiły prześliczny bukiet w kwiaciarni w mieście, w którym brałam ślub, z bilecikiem, że to od CZERWCÓWKOLANDU :-):-):-) I wychodząc z auta pod kościołem podszedł do mnie pan z kwiaciarni i mi wręczył te kwiaty!!!! My w ogóle tak już później byłyśmy zżyte, że spotykałyśmy się we Wrocławiu, a jak jechałam nad morze na wakacje to w Gdyni :tak: Tylko my zaczynałyśmy na noworodku, a tu się przeniosłyśmy dużo później, bo trole się tam pojawiły i w sumie wątek przygasł. Ale fajnie było. Może i nam się tak uda???? ;-):-)
 
Lila ale miło! Super dziewczyny zrobiły Ci niespodziankę :) ja to sobie nie wyobrażam ślubu 4 miesiące po porodzie, pewnie dłużej potrwa dochodzenie do siebie i do jako takiej figury wiec w sumie cieszę się, że to już za nami. My to tak sobie zaplanowaliśmy, że najpierw wesele potem dziecko żebym na panieńskim i swoim weselu jeszcze się napić mogła [emoji6]
 
reklama
Do góry