reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
Aleksandra1 jej to juz postanowione? Przed ciążą jak bylo między Wami? Ja wiem ze dużo dziecko zmienia w relacji, trzeba nauczyć sie byc ze soba na nowo.
. Zycze Ci zebys byla szczesliwa czy z partnerem tym czy innym ;)


Mamba2 ja sobie daje male cele np 2tyg diety poznien dwa dni rozpusty ;) jal na razie na diecie udalo mi sie 5.5kg schudnąć

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
Przed ciąża było ok po ciazy zaraz zmienił pracę i chyba to zaczęło wpływać na nasze kłótnie itp..
Nie wiem mam metalik,powiedział że chce być z nami, że się zmieni itp..na chwilę obecną zostaje na noc bo glutek coś spać nie chce a ja nie mam sily jej lulac cały czas

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Przed ciąża było ok po ciazy zaraz zmienił pracę i chyba to zaczęło wpływać na nasze kłótnie itp..
Nie wiem mam metalik,powiedział że chce być z nami, że się zmieni itp..na chwilę obecną zostaje na noc bo glutek coś spać nie chce a ja nie mam sily jej lulac cały czas

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom

Daj Wam szanse :) chyba 98% par mialo kryzys zaraz po urodzeniu dziecka.. facet schodzi na drugi plan w oczach kobiety.. juz nie jest beztrosko.. trzeba wziac odpowiedzialność za ta mala osobke i facetom moze byc ciezko przyzwyczaic sie do nowej sytuacji. Ktos kiedyś madry mi powiedzial ze my kobiety kochamy dzieci od zobaczenia dwoch kresek, a mezczyzni dopiero jak sie dzieci urodza ucza się je kochac. :)
Co takiego robi ze sie klucicie?

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aleksandra trzymam.kciuki.za was. U nas tez nie bylo kolorowo tuz po porodzie, byly ostre klotnie i ostre slowa. Teraz jest lepiej ale np. Dzis mam ochotę spac w innym pokoju (licze na to ze nie przyjdzie do lozka z salonu). Juz sobie nawet poplakalam. U mnie jest ten plus albo minus ze mam ochote go zamordowac a za pare godzin juz mi przechodzi.
 
Dobry wieczór :-)
Fazerkamm o jej to musiałaś się pewnie biedna zdenerwowac, najważniejsze że się nic nie stało, a niestety każdej z nas się to mogło lub może zdarzyć. Jak przeczytałam twój post ostrzegawczy to pomyślałam że jak taka,,nasza forumowa mama,, się troszczysz o nas i nasze dzieciaczki :-) przytulam:-)

Aleksandra napewno to trudna decyzja ale myśl o sobie i o dziecku bo to wy jesteście najważniejsze, ale jeśli zasługuje na drugą szansę to nie mówię żeby mu jej nie dac:-)

Mojej dziecko też się bawi na macie na końcu na podłodze razem z kotem, uważam że dziecko powinno mieć kontakt ze wszystkim a nie być,, chowane pod kloszem,, bez jednej bakterii.

Też mi usypia na rękach, był czas ze zasypia ładnie sama a teraz jest ryk i to taki mega wymuszony, wystarczy że tylko ja podniose i już usmiech:-) ale kiedy ja mam ją nosić, przytulać i całować, nim się obejrzę a będzie biegala i krzyczała,, mama ja sama,, :-)
 
Fazarkamm w sumie po trochu o wszystko, a najbardziej o to że on czuje się poszkodowany, od pon do pt pracuje do późna, rzadko z małą się widzi, i ma pretensje ze nie może wychodzić do kolegów, tłumaczyłam mu ze ona jest malutka nie ma cie w tyg to bądź dla niej 100% w weekend itp itd..i co weekend były kłótnie o to samo nawet o to kto ma wstać do małej jak jej smoczek wypadł i się przebudzila..

Wczoraj po rozmowie jakby trochę zrozumiał że musi mi pomagać, ze ona jest mała i potrzebuje 100 % naszego wolnego czasu itp itd zobaczymy na jak długo...

Asia moja też usypiala w łóżeczka sama, od czasu kiedy przestałam już w ogóle karmić piersią muszę trochę lulac ba rękach a czasem to musi zasnąć przy mnie na łóżku i dopiero ja przekladam do łóżeczka[emoji14]

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a z tym charczeniem to nie jest tak ze sucho w pomieszczeniu? Mojej siostry córka też po śnie zawsze charczy ma sucho w noska i kupili nawilżacz powietrze, ale dopiero wczoraj więc zobaczymy czy się sprawdza

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moja wlasnie pierwszy raz w życiy wyduldała 150 ml mleka. Mi też się wydaje, że to z suchego powietrza bo ta przewa w grzaniu pomogła i pomyśleć, że miałam nawilżacz powietrza i go podarowałam obcej osobie w potrzebie tylko, że wtesy to nawet nie myslałam, że dziecko będę mieć i wogóle że przy niemowlęciu coś takiego się przydaje.
 
reklama
Witam

my już też na nogach mała leży na macie Majka już na turnieju a mąż w pracy

u nas też charczenie jest robię jej inhalacje ale dzisiaj ostatni raz bo muszę inhalator oddać ;)
nie rozumiem mojej małej potrafi ją obudzić skrzypienie paneli jak chodzę a wczoraj mąż do 23.30 robił ciasto i miksował a ona sobie spała nawet nie drgnęła w łóżku ;)
 
Do góry