julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
Powiem ci że u mnie jest podobnie, w nocy fajnie spokojnie zajada a w dzień czasmi jest tak że nie umie sie skupić na jedzeniu i je nerwowo, albo jak jest już bardzo bardzo głodny to też je nerwowo wiec statam się nie dopuścić do mega głodu ale to trudne bo czasami nie jest głodny 3 godziny a czasami już po 45 minutach piszczy z głodu..to tak jak u mnie,w nocy je 2 razy i bardzo ładnie,od razu chwyta i tak z 20 min ciągnie z zamknietymi oczami,w dzień natomiast kiepsko trudno jej tak zassać porządnie,co jakis czas wypluwa i muszę jej wkładać sutka trochę na siłe,popłakuje,rozgląda się.może to dlatego ze ma za dużo bodźcow w dzień a w nocy tylko lampka się swieci i cisza....hmmmm sama nie wiem o co chodzi;-)
Flammie super opisałaś te rodzaje płaczu i zachowań,u mnie podobnie,teraz nauczyła się ssać kciuka,całego wkłada i mocno ssie;-)
my nie mamy wogóle wózka w domu, chyba bym się pocieła gdybym musiała go wnosić i znościć codziennkie po kilka razy, marzę już o lekkiej spacerówce;PWitaj na forum. Moja mała też z 07.07 Ma już swoje ulubione miejsca w domu i jak chce spać to jest ałał, jak głodna to krzyczy Na szczęście już nie płacze jak na początku, nawet przy zasypianiu.
W ciągu dnia w domu, jak nie mogę wyjść na spacer to śpi w wózku, czemu Twoja nie? W łóżeczku śpi w nocy.
Wczoraj pociągnęła trochę mleka z butelki, ale w nocy spała gorzej niż po cycu, więc póki co odpuszczam mm, tym bardziej, że mam coraz więcej pokarmu.
no i fajnie jak masz pokarm to karm piersią Ja się boje 3 mc bo w tedy przychodzi pierwszy kryzys w laktacji...no i nie wspomnę że boje się wypadania włosów, oj właśnie po 3 mc się zaczyna
to prawda, ale teraz dzieciaki poznają siebie, że można rączkę włożyć do buzi że ma jakiś inny smak, nój bardziej wpycha całą garść niż samego kciuka.Hmm, a wiesz,że od ssania kciuka trudniej odzwyczaić niż od smoczka?
ale warto być czujnym...
o tak rączka smaczniejsza niż smoczek, potem będą palce od nóg wkładać do buzi i smakować ;DKochana nie straszę tylko tak niestety jest Moja mama mi non stop to powtarza i zwracam uwagę na mała, póki co pcha całe piąstki do buzi, smoka wypluwa .....
oj moja corka nie spała wogóle w ciągu dnia, ona to mi dała do wiwatuNa 19 lipca. Nie usypualam jej nigdy w wozku w domu bo na dworze spi tylko jak wozek do przodu jedzie- dziwne co? Moja ssie i smoczek i piastki i kciuk. Jednak wtedy nie spala a teraz jakies 30 min. Jak to mozliwe zeby taki maluch tak dlugo nie spal.
moja kochana córunia
super zabawaMy mamy nowa zabawę, klade ja na brzuchu na swoim brzuchu, wysoko podnosi główkę i jak mnie widzi to jest zaciesz od ucha do ucha i gadamy sobie)) Ruda, spróbuj takiego brzuszka.