reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Ciekawe, ze o skokach rozwojowych piszecie, bo wlasie przed chwila czytalam o tym :) Chyba kolejny skok zaliczamy (8 tydzien nam leci), bo mały jest niesaowicie marudny. Ma takie okropne ataki płaczu wieczorami - rozdzierajacy krzyk, takie nerwowe machanie rekami i kopanie i krecenie glowa. Myslalam, ze brzuszek go boli, ale mi to raczej zaczyna wygladac na podrzadne wkurzanie sie. Wczesniej taki nie byl, a teraz ma te ataki czasem podczas karmienia piersia (pewnie jedzenie nie leci dosc szybko), albo jak go usypiam i probuje odlozyc do lozeczka (uspokaja sie na rekach) :p
 
reklama
@Flammie u mnie leci 6 tydzień, czyli wypada pierwszy skok chyba i zachowanie podobne jak u Ciebie. Nerwowe machanie rękami i nogami szczegolnie wieczorami i podczas karmienia. Trwa już kilka dni i mam nadzieję, że niedlugo przejdzie.
 
Dziewczyny takie glupie pytanie mam no bo tez bym chciala isc na basen ale mi pokarm tak cieknie ze nie wiem czy tak mozna i nie chodzi tu o to czy mi cos bedzie tylko czy mnie z basenu nie wyprosza.. Ja caly czas nosze wkladki laktacyjne i nie raz zdarzyło sie nawet ze przemoklam bo wkładki nie dały rady..

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

z basenu nikt Cię nie wyprosi, a jak wejdziesz do wody to i tak nie będzie widać :-)

Jak ja bym chciała tyle ważyć:(
To jest tak, że każda ma jakąś określoną swoją wagę. Ja zasadniczo cały czas ważyłam 60-62 kg (170 cm wzrostu, kiedyś trochę mniej ale przez ostatnie lata w tych granicach).
5 lat temu w ciąży przytyłam 24 kg (startowałam z wagi 62 kg) więc ważyłam 86 kg, 14 kg spadło tak mniej więcej przez 7-8 miesięcy, potem dieta SB i wróciłam do tych 62 kg. Teraz przed ciążą ważyłam 66-68 kg i u mnie naprawdę było widać te kg. Od razu mam wielkie uda, biodra itd.
A teraz to tłuszcz jest nawet na plecach. U niektórych przy takiej wadze nie widać tak tego, może dlatego, że ja mam drobne kości. I koszmarnie się z tym czuję :-(

Ja byłam ze znajomymi 40 km od miejsca zamieszkania w górach mamy tam dom i po 2 dniach wróciłam z dzieckiem bo niestety dawała popalić znowu płacz cały dzień a w nocy prężnie, poplakiwanie i wiercenie się. Wszyscy się dobrze bawili grillowali a ja w pokoju uspakajałam dziecko [emoji30] [emoji33]
Aga współczuję Ci tego płaczu, Mała ma takie kolki w dzień, czy tak płacze sama z siebie?
Pamiętam jak moja pierwsza córka plakała, a ja z nią - to było straszne, ja młoda nastolatka i płacząca całe wieczory córcia :-(. Na szczęście kolejna trójka raczej spokojna.

Mój Oli pomimo tego, że spokojny i raczej nie płacze tez się pręzy i stęka od kilku dni nad ranem. Ale ja myslę, że to przez to, że jem ostatnio różne rzeczy z grilla - najpierw jadłam tylko pierś z kurczaka w folii, a teraz pozwalam sobie na dużo więcej rarytasów :-)
 
z basenu nikt Cię nie wyprosi, a jak wejdziesz do wody to i tak nie będzie widać :-)


To jest tak, że każda ma jakąś określoną swoją wagę. Ja zasadniczo cały czas ważyłam 60-62 kg (170 cm wzrostu, kiedyś trochę mniej ale przez ostatnie lata w tych granicach).
5 lat temu w ciąży przytyłam 24 kg (startowałam z wagi 62 kg) więc ważyłam 86 kg, 14 kg spadło tak mniej więcej przez 7-8 miesięcy, potem dieta SB i wróciłam do tych 62 kg. Teraz przed ciążą ważyłam 66-68 kg i u mnie naprawdę było widać te kg. Od razu mam wielkie uda, biodra itd.
A teraz to tłuszcz jest nawet na plecach. U niektórych przy takiej wadze nie widać tak tego, może dlatego, że ja mam drobne kości. I koszmarnie się z tym czuję :-(


Aga współczuję Ci tego płaczu, Mała ma takie kolki w dzień, czy tak płacze sama z siebie?
Pamiętam jak moja pierwsza córka plakała, a ja z nią - to było straszne, ja młoda nastolatka i płacząca całe wieczory córcia :-(. Na szczęście kolejna trójka raczej spokojna.
U mnie moja płacze przez calutki dzień przysypia na 5 - 10 min i znowu płacz albo bez płaczu ale jest wyginanie i prężnie się przy tym idą bąki albo jej się uleje itp i tak do następnego karmienia i tak w kółko. W nocy odsypia z 4-5 godzin do góra 6 ale to wszystko w ciągu doby. Przez trzy dni było trochę lepiej bo zaczęła spać w dzień od 1 do 3 godzin tylko w czoraj pojechaliśmy ze znajomymi wypocząć i wypoczął każdy tylko nie ja miałam nie jechać bo tak podejrzewałam że będzie ale w ostatniej chwili zdecydowałam że jadę. [emoji30]
 
Siedzę z maseczka na twarzy[emoji3] i czytam i czytam bo dawno mnie nie było. Dziewczyny nie przejmujcie się waga czy innymi rzeczami dot.wyglądu. Będzie dobrze wrócimy do formy. Pociesze Was ja jestem dość duża bo waze 95 kg niestety ale gdy patrze na moją Polę to mam to gdzieś. Jak widzę zmiany w niej każdego dnia to wiem że jestem szczesciara ze mam zdrowe dziecko A to że mam wielki tyłek i uda i brzuch wisi i jest sflaczaly odchodzi na inny plan. Będzie dobrze. Dziewczyny mam kłopot z karmieniem piersia. Mała się chyba nie najada. Chyba się poddam bo cały czas płacze jest niespokojna. Dziś zrobiłam test cały dzień Pola była na mm i była radosna i spokojna spała w dzień bez problemu. Moje piersi od rana od 10 zrobiły sie pelne dopiero o 18:30 więc chyba nie mam mleka to nie może być skok rozwojowy bo jesteśmy po 6 tygodniu. Jej jest chyba zbyt mało tego mleka.
Dziewczyny czy któraś z Was karmi tylko mm ? Sama nie wiem co robić czy się męczyć czy dac spokój i zostać tylko przy mm bije się z myślami i z tym że jak przejdę na mm to będę złą mamą bo karmienie piersia jest najlepsze dla dziecka.

Aga a może u Ciebie jest podobnie i dlatego maleństwo płaczę?

Napisane na SM-G388F w aplikacji Forum BabyBoom
 
ruda, to musimy przeczekac. Przy pierwszym skoku zachowywal sie podobnie tylko takiej koordynaji nie mial. :)

O rany, uspilam te moja marude. Zajelo mi to prawie godzine i byly 4 podejscia :)
 
reklama
Ja mam nadal z 6kg do wagi sprzed ciąży i w sumie nie spada nic ostatnio, mimo, że mało jem. Cieszę się tylko, że wkładam obrączkę, na resztę przyjdzie pora :)
 
Do góry