reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

reklama
O kurczę no to faktycznie pomyłka w wadze spora. Dobrze ze już po wszystkim :) ciekawe jak tam fazerkamm - mam nadzieje że się trzyma!!

Co do pieska to mój jest kochany i grzeczniutki i krzywdy dziecku na pewno nie zrobi. Zastanawiałam się tylko nad tym czy go w ogóle do dziecka dopuszczać bo moja mama panikuje że pies wstępu do pokoju dziecinnego w ogóle nie powinien mieć i do sypialni tak samo, skoro będzie tam spało dziecko. A ja uważam że bez przesady, psie zarazki i kłaki i tak po domu latać będą bo tego się nie uniknie. Raczej na luzie będziemy podchodzić do tej kwestii chyba...

Zazdrosny w ogóle nie jest, nigdy nie ma takich zachowań że jak sie przytula jakie dziecko lub glaszcze innego psa to zazdrości, pochodzi do tego zupełnie obojętnie (co jest w sumie rzadko spotykane u psów, mój poprzedni był bardzo zazdrosny).

Jedyna zmiana jaką wprowadziliśmy to ze pies nie śpi już z nami w łóżku;) bo mam dla dziecka łóżeczko dostawne więc dla psa nie widzę tam juz miejsca. Ale oduczyliśmy go już z miesiąc temu żeby była ta kwestia ogarnięta i żeby nie kojarzył zmiany z pojawieniem się dziecka.
 
Ja swoje koty przygotowuję od dnia, kiedy dowiedziałam się o ciązy. Zakaz spania w łóżku i zmiana mojego zachowania (mniej zabaw i głaskania z mojej strony). Są rozumne, bo i ich zachowanie w stosunku do mnie się zmieniło, tak, jak kiedyś byłam ich ulubienicą, tak teraz to jest mąż i syn. I dobrze, bo nie będzie dla nich traumy. Nie wiem jaka będzie reakcja na mała, ale chcemy, żeby ją obwąchały. Ale jak znam życie to kotka ucieknie a kot oleje temat ;)
 
U mnie psy są od zawsze. Dziewczynki je całowaly, spały na ich brzuchach (dwa owczarki niemieckie) i nigdy nie miały nawet aft na ustach. Więcej chorują dzieci chowane sterylnie. To przecież nasze przebadane psy a nie przybłędy. Zasady muszą byc by pies nie czuł się wyżej w hierarchii niż dziecko, ale bez przesady z niewchodzeniem do pokoju. Dzieci zasady musza też znać i jak tylko zaczynały się przemieszczać to uczyłam że jak piesek je to jest świętość i nie można mu do miski łapek wkładać. I jak mówię psy mam od zawsz, dzieciaki już nastoletnie i u mnie nie zdarzył się żaden wypadek lub grożba jego z udziałem psa i dziecka
 
reklama
Do góry