paula_dabro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2016
- Postów
- 872
Julka a Tobie też taki brązowy odchodzi? Ja się wystraszyłam i udało mi się dzisiaj ogarnąć wizytę do mojego gina na 15.20 więc jadę! Jeszcze co do tego czopa czy tam czopu (jeśli to będzie obrzydliwe to przepraszam ) powąchałam go i czułam taki zapach żelaza jakby właśnie krwi...jeju tak się boję bo nie chcę urodzić jeszcze wiem, że już bliżej niż dalej ale wolałabym donosić chociaż do 37 tyg....
Chyba przesadziłam z aktywnością ostatnio. Dopóki mieszkaliśmy w Warszawie to więcej leżałam odpoczywałam a od dwóch tyg u mamy ciągle coś robię rzadko leżę i odpoczywam jeszcze w sobotę tak się przeforsowałam....zła jestem na siebie....
tak sobie myślę że może to nie czop ale dużo tego i taki ewidentnie brązowy kolor...
piszę jak w amoku do Was teraz ale mam takiego stresa...
mam nadzieję że nikogo nie urażę tymi wypocinami...
Chyba przesadziłam z aktywnością ostatnio. Dopóki mieszkaliśmy w Warszawie to więcej leżałam odpoczywałam a od dwóch tyg u mamy ciągle coś robię rzadko leżę i odpoczywam jeszcze w sobotę tak się przeforsowałam....zła jestem na siebie....
tak sobie myślę że może to nie czop ale dużo tego i taki ewidentnie brązowy kolor...
piszę jak w amoku do Was teraz ale mam takiego stresa...
mam nadzieję że nikogo nie urażę tymi wypocinami...