reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Lila ubiore pościel dopiero jak wroce ze szpitala, narazie lozeczko, lezaczek i fotelik samochodowy leza przykryte :)

Iwonaimaja jaki stopien lozyska mam to nie wiem bo u mnie sie nie mowi w stopniach, wiem ze jest juz bardzo dojrzale ale jeszcze jest ok.

Iwona77W o kurka :( zdrówka dla synka! Zycze z calego serducha by z tego wyszedl!

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A ja z pytaniem jaki macie stopień rozwinięcia łożyska bo ja się przejmuję ze już mam 3 stopień

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
nie wiem, mój mi tego nie mówi, w szpitalu w 29 tyg. powiedzieli mi ze drugi.
Iwona77 wspólczuje :(
Nieufna bóle z uderzeniem gorąca tylko dziś czy przez ten tydzień non stop tak? Ja bym jednak na IP pojechała, lepiej panikowac za dużo niż o raz za mało.

Zapomniałam Wam wczoraj powiedzieć. Mam wizytę następną 23 czerwca a później mój lekarz idzie na 2 tyg. urlopu..fajnei nie? Biorąc pod uwagę praktyki w moim szpitalu 3 dobowe to w czasie jego urlopu z każdą "pierdołą" być może będę musiała leżeć :(
 
A ja z pytaniem jaki macie stopień rozwinięcia łożyska bo ja się przejmuję ze już mam 3 stopie

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie nie mówi. Ciekawe czy umie rozpoznać;-) ;)
Needi synka rodziłam 11 dni po terminie, poród był ciezki i dlugi. Moj lekarz nie przejął się że syn był zaklinowany główką w miednicy kilka tygodni. W rezultacie urodził się owinięt pępowiną siny i z wgnieceniem w główce. Od 5 lat ma stwierdzone zaburzenia integracji sensorycznej. Ale dopiero w szkole wyszły zaburzenia w rozwoju. Jeszcze go badają ale wstępnie jego jedna półkula nie przetwarza wiadomości i zapomina co się uczył. To są efekty niedotlenienia i zaburzonego rozwoju mózgu pod koniec ciąży. Mam nadzieje że z tego wyjdzie i dlatego tak boje się porodu
Współczuję przeżyć. Nic dziwnego że w tej ciąży ciągle się martwisz. Życzę synkowi żeby wyszedł z tego z wiekiem, a tobie dużo sił i wytrwałości
 
Ja pościel wyprałam,wyprasuję i przygotuję wszystko w szafkach a jak bedziemy w szpitalu to wtedy mąż wszystko przygotuje bo bez sensu żeby się kurzyło niepotrzebnie;-)

jejku ale sie zrobiłam ostatnio niezdarna,wszystko mi leci z rąk ;-/ a to że mieszkam na 4 piętrze to jutro muszę iść pozbierać z pod balkonów klamerki do prania,ręcznik i butelkę do podlewania kwiatków;-)
 
Dr mi odpisał, że jak ból jest uciązliwy to mam podjechać. Ale jak tak boli od 2 tygodni to raczej nic złego się nie dzieje....
Czekam na męża, bo pracował do 22 i coś postanowimy.

Co do łożyska, to mi tylko powiedział, że jest ładne .... cokolwiek to znaczy .... Jak Wam sprawdzał stopień rozwinięcia łożyska?
 
Nieufna, jeśli masz być spokojniejsza-pojedź... zbadają i powiedzą, że wszystko ok i będziesz mogła się w spokoju położyć :)
 
Na specjalne zyczenie Gwiazdy chwale sie. Moj synus z 25 tygodnia ciazy po 10 tygodniach w szpitalu wazy juz 2300 g i urosl o 10 cm - ma teraz cale 43 cm. Oczka, uszka zdrowe, odruchy prawidlowe, wcina 60 ml co 4h. Teraz staramy sie uczyc butelka i piersia, ale rozszczep daje w kosc i moze wyjsc z sonda do domu. Nie jest to komforowa sytuacja, ale jak mi to powiedziala jedna z kolezanek rozszczep to najmniejszy wymiar kary... Cos w tym jest przeciez mial umrzec w brzuchu lub zaraz po odcieciu pempowiny. W najlepszym wypadku mial byc kaleka. Takze dziekuje Bogu za niego, choc ciagle chodze nieufna i zatroskana i nie potrafie zaufac do konca lekarzom. Juz wyczytalam w ksiazce o wczesniakach, ze jestem typowym delikatnym rodzicem, ktory jak dziecko kicha to wzywa karetke i jedzie z podejrzeniem zapalenia pluc :laugh2: lekarze i pielegniarki to juz mnie dosc maja i moich pytan. ale wychodzimy na dniach wiec odetchna...

Venicee urodzila, nic sie nie meldowala, az mnie nosi... wszystko bym chciala wiedziec, ile cm, waga, jak porod :-p dojdzie do siebie i napewno sie bedzie chwalic...

A dla Was buzka w brzuch i czolka, licze na wysyp zdrowych i pulchnych bobaskow w lipcu :happy2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry