reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

reklama
Hej :-)

aob bardzo mi przykro :-( !!!!
karoalnka to faktycznie wysocy jesteście :-)
malinka1984 u nas już wiedzą wszyscy prócz rodziny męża bo z nimi mamy bardzo płytki kontakt....ale z czasem i oni się dowiedzą.

Rzadko piszę bo nie mam jakoś weny na pisanie, ale czytam Was na bieżąco. Ja mam 169cm i ważę 53 kg...czyli chyba tak normalnie.


My jak powiedzieliśmy teściowej o pierwszej ciąży to do męża odpowiedziała "ale to już twój problem nie mój" byliśmy małżeństwem z dobrym zapleczem finansowym, więc gdzie ta rura widziała problem to ja nie wiem....

gratuluję wszystkim dziewczynom udanych wizyt i trzymam kciuki za te w najbliższej przyszłości :-)
 
Bylam dzis u lekarza .. z wynikami badan itp.
po czym poprosilam i zaswiadczenie ze jestem w ciazy do pracy.
Lekarz do mnie z awantura ze jak on moze stwierdzic ciaze jak nawet serca nie sluchac. Ze w tym okresie serduszko powinno bić i moge miec martwy płód :(
Jak lekarz moze mowic takie bezuzasadnione rzeczy:(
A wiec zabralam sie po awanturze w przychodni do szpitala na inflancka zeby zrobili mi usg i sprawdzili czy juz bije serduszko.
Czekam na poczekalni .. dam znac co i jak:(
 
Po jakim czasie u Was bylo juz slychac serduszko?

Dodam ze lekarz na wynik bety nawet nie chcial patrzec bo powiedzial ze to nie ma znaczenia. I jest nie potrzebne mu.:/
 
reklama
Do góry