Dopiero Was przeczytałam z dzisiejszej produkcji ☺
Miałam do południa poisac ale nie zdążyłam a po południu bylam na corocznej imprezie z pracy, mimo zwolnienia dostalam zaproszenie więc skorzystałam bo dziś dobrze się czuje. Oby tak dalej ☺ chociaż noc była nie przespana znowu, ciekawe jak dzisiaj...niedawno wrocilam i Was doczytalam do końca.
Niestety wiele nie pamiętam. Nafoczka Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze!
Co do spraw łóżkowych to u mnie niestety nie ich nie ma bo boimy się żeby nie zaszkodzić, bo dwie wizyty w szpitalu z plamieniami były zaraz po stosunku więc boje się że to mogło być od tego. Ale ogólnie nie mam jakiejś Wielkiej ochoty☺
A sutki hmmmm raczej mam wklesniete ale liczę że Maluch da rade heh
Miałam do południa poisac ale nie zdążyłam a po południu bylam na corocznej imprezie z pracy, mimo zwolnienia dostalam zaproszenie więc skorzystałam bo dziś dobrze się czuje. Oby tak dalej ☺ chociaż noc była nie przespana znowu, ciekawe jak dzisiaj...niedawno wrocilam i Was doczytalam do końca.
Niestety wiele nie pamiętam. Nafoczka Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze!
Co do spraw łóżkowych to u mnie niestety nie ich nie ma bo boimy się żeby nie zaszkodzić, bo dwie wizyty w szpitalu z plamieniami były zaraz po stosunku więc boje się że to mogło być od tego. Ale ogólnie nie mam jakiejś Wielkiej ochoty☺
A sutki hmmmm raczej mam wklesniete ale liczę że Maluch da rade heh