reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Też nie mogę się doczekać, ale jednocześnie jestem pełna obaw jak to będzie..

U mnie troszkę pochmurnie, ale przynajmniej ciepło i nie pada. Mamy dziś wolne oboje, więc zaplanowałam wyprawę na zakupy :)

Życzę miłej Soboty :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja dzis i jutro bez meza bo bedzie pracowal cale dnie. Akw dzis mama przyjedzie i dwie siostry cioteczne z Wloch, wiec Michas sie wybawi.
Zjadlam wlasnie omleta i dzidzia zaczela harce w brzusiu
 
Dzień dobry w sobotę :-)

Mój Synek urządza takie harce w moim brzuchu, że aż sie boję, co to będzie później. Najbardziej wieczorami, gdy po kolacji cos oglądam, albo gdy kładę się juz spać. :-) :):-) :)

Co do "życzliwości" innych ludzi....hhmmm..... raczej zerowa :-( Gdy na początku tygodnia byłam na krzywej, to miałam akcję.... Idę do lab, a tam ok 20 (!!) osób, gdy zwykle jest ok 4-5. :hmm: A i tak byłam przed czasem. Gdy przyszła pielęgniarka, wszyscy za nią wparowali nawet na mnie nie patrząc. Po kilku minutach weszłam za nimi i gdy tylko drzwi sie otworzyły to weszłam mówiąc, że chcę tylko cos zapytać. No bo chciałam zapytać, czy moge wejść pierwsza. A ona od razu kazała mi zostać. Wyszłam, na szczęście nikt nic nie powiedział. Była taka dziewczyna z dzieckiem. Powiedziałam jej dość głosno, że powinna teraz wejść i nikt nie powinien marudzić i ją przepuścić. Mała zaczęła płakać, drzwi się otworzyły i jakichś babsztyl zaczął się pchać, ale wtedy kilka osób mnie poparło i kazali jej wejść. Więc tu sama byłam dość bezczelna, ale to dlatego, że i tak musiałam tam siedzieć 2 godziny..... Przy normalnym badaniu chyba bym się nie odważyła....:huh::sorry2:

Za to wczoraj w Rossmannie kasjerka sama mnie poprosiła. Przede mną bbyły dwie osoby, a ona mówi - tam jest pani w ciąży, ja poproszę. Ledwo się przesunęli, żeby mi zrobić miejsce, z łaską.....co cały sklep jest zaplakatowany, że u nich mamy mają pierwszeństwo.

Raczej ludzie udają, że mnie nie widzą, że nie widzą brzucha. Wyjątkiem są sklepy, do których chodze stale. No ale tam mnie znają i zawsze staraja się szybko do mnie przejść.....I pytają jak się czuję itd. Ale jestem załamana znieczulicą, jaka panuje.... w sklepach, urzędach, nawet w kościele.

EDIT

Ja też juz nie mogę się doczekać...i mam stresa jak stąd o Nowego Jorku. Moje dziewczyny niby już nie takie małe, no ale jeszcze nie całkiem bezobsługowe. Marcin nie czuje potrzeby pomagania w domu w takich prozaicznych czynnościach jak codzienne zakupy. No i chłopiec....a u mnie w rodzinie były same dziewczyny!!!! Nie znam obsługi chłopca ;-)

Aha - i piszecie, że słabo sypiacie. ja za to wprost przeciwnie! Śpię 8-9 godzin ciagiem, a i tak nie mogę rano wstać!!! :-O Mam ciągły niedosyt snu.....
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :)
Alez sie pieknie sobota i mnie zaczęła :D Maks wstal o 7:30 dal buziaka i tuli tuli jak co rano i poszedł dalej spac :D wstal o 9 :D juz dawno tak się nie wyspalam :) :) :)

Dzis mezus w domku, ba bazarek pojedzie to bede znow sie obiadac owocami :) owoce pochlaniam ostatnio w ilosci hurtowej :D
 
No właśnie lekarz chyba sobie przekombinował że jakby od skurczy szyjka zaczęła się skracać to ta luteina wyhamuje ale jak dla mnie to raczej gruba przesada, z córką też miałam bardzo szybko skurcze i to takie które pisały się na KTG nawet do 40 i nic się nie działo, siedziała do 42 tc
Pytanie tylko czy jak mu powiem że nie stosuje nie uzna że niemam zaufania do niego.:baffled:


Oj mój też chrapie, ale wystarczy że dziobne go pod żebra i się przekręci na bok i się ucisza, dodatkowo jeszcze gada przez sen:oo2:
Dobrze byłoby jednak odwiedzić lekarza bo jest to nie tylko uciążliwe dla Ciebie ale mąż nawet o tym nie wiedząc się nie wysypia,w skrajnych przypadkach może dojść do bezdechu.

Co do liczby ruchów to mi też kazali i w szpitalu i lekarz liczyć od 29 tc. chyba dwa razy na dobe przez godzinę, a ja mam ciąże podwyższonego ryzyka.
mój lekarz mówi że dziecko tak samo jak dorosły ma lepsze i gorsze dni, jeżeli ruchy się pojawiają a ja nie czuje niepokojących objawów to niema co panikować.
Ja mam łożysko na przedniej ścianie więc jak tylko sobie pływa to go nie czuje, musi solidnie walnąć.
stwierdził też że warto obserwować swoje emocje, większość kobiet podświadomie wyczuje że dziecku coś złego się dzieje,i ja myślę że coś w tym jest.

Tak się zastanawiam czy w waszym otoczeniu też panuje totalna ignorancja:crazy:
Przepuścił Was ktoś w kolejce? Ustąpił miejsca?
Bo ja mam wrażenie że ludzie celowo olewają ciężarne, tak jakby to była jakaś fanaberia, tak trudno pojąć ze ciężko jest ustać w jadącym tramwaju lub busie, lub kilometrowej kolejce na poczcie:sad:
Niewiem może ja jestem przewrażliwona.
w zeszłą sobotę pojechałam z córkami po buty na wiosnę i pewna kobitka (i tu przepraszam ale: oczywiście mocno starsza! ) podleciała do kasy w jednym bucie by być szybciej, przy okazji musiałam się obrócic bokiem by nie dostać z łokcia w brzuch.. wczoraj na glukozie: wchodzę po trzecie wkłucie, oczywiście omijając kolejkę a oburzona starsza pani wpadła za mną do gabinetu by skomentować mnie ale zanim ja się odezwałam to dała jej popalić pielęgniarka.. Ja się nie spotkałam z życzliwością ale też nie czekam na nią bo juz po dwóch ciążach wiem, że nie ma co liczyć że ktoś sam zareaguje, pytam czy mogę i z reguły wtedy ludzie się godzą, ale powiem Wam,że wyszukuje kolejki gdzie stoją pierwsi panowie, zawsze są dużo życzliwsi i jeszcze się zgodzą z uśmiechem
 
No i tak w ogóle to ... JULKA 89..WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA :) SAMYCH RADOSNYCH DNI, PEŁNYCH MIŁOŚCI, SZCZĘŚCIA I PRZEDE WSZYSTKIM CIERPLIWOŚCI :***
 
Widzisz julita to tak jak ja,, okropne
Do tej pory mnie mdli ...
No i tak w ogóle to ... JULKA 89..WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA :) SAMYCH RADOSNYCH DNI, PEŁNYCH MIŁOŚCI, SZCZĘŚCIA I PRZEDE WSZYSTKIM CIERPLIWOŚCI :***
Przyłączam się do życzeń.
Julka wszystkiego naj naj naj na nowej drodze zycia:)
 
reklama
Wlassnie zapomnialam Julka89.89 Wszystkiego naj naj najlepszego na nowej drodze zycia! Byscie zawsze byli tacy szczesliwi jak dzis :)


Musze przyznac ze ja w Grecji zarowno w pierwszej ciąży jak i teraz nie spotkałam się z nieuprzejomoscia, zawsze mi ktos ustapil miejsca w autobusie czy pomógł w innych sytuacjach :)
 
Do góry