reklama
Needi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2013
- Postów
- 2 035
Takie rzeczy szybko się zapomina. Ja pamietam tylko że szwy mi dokuczaly z dwa tygodnie a tak to myślę że nastepnego dnia byłam jak ta lala. Poród snMamuśki doświadczone... w ile po porodzie i jakim, funkcjonowałyście normalnie? W sensie bez bólu przy ruchach itd?
Needi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2013
- Postów
- 2 035
Mi na szkole rodzenia mowili że lepiej zrobić. Ja nie zrobiłam ale na szczęście nic nie wylecialo :-)No to niefajnie... a co z lewatywą? też nie trzeba? Studentów bym wyrzuciła... dość stresów, a tu jeszcze publiczność
paula_dabro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2016
- Postów
- 872
Sarka - spoko spoko wiem o co chodziło bo sama sie śmieje ze sobie zawiązaliśmy pętle a skoro mamy do wyboru wynajem gdzie nigdy nie bedzie do konca "po Twojemu" a kredyt gdzie moge robić co chce i wiem ze to moje to dla nas wybór był oczywisty. Łatwo nie było z tymi bankami ale juz umowa podpisana wiec myśle ze bedzie ok
Tobie tez Kochana powodzenia w sumie to Wam :-)
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
Tobie tez Kochana powodzenia w sumie to Wam :-)
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
nieufna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 556
Cześć dziewczyny, nie odzywałam się, bo miałam lekka depresję i nie chciałam truć głowy... a zresztą chyba nikt nie tesknił
Jako, że ślub brałam niedawno i w nie swojej parafii, to wyglądało to tak, że najpierw poszłam po zgodę do swojej parafii (wrzuciłam do kuferka 20zł), potem w parafii w której braliśmy ślub był sporządzony taki przedwstępny protokół i dostaliśmy kartki na zapowiedzi w naszej parafii. Zapowiedzi (50zł) wisiały w gablocie przez dwie niedziele i potem dostaliśmy zaświadczenie, że były. Ten ostateczny protokół w parafii, gdzie braliśmy ślub sporządzony był na kilka dni przed.
U nas nikt nikogo nie zmusza do płacenia, chcesz to płacisz, nie masz nie płacisz - jest to Warszawa.
Co do porodu, to pamiętam, że strasznie popękałam, miałam bardzo dużo szwów, lekarze się martwili, żebym siku zrobiła. Siedzieć nie mogłam przez 3 tygodnie. Gdyby nie moja mama to nie wiem jakbym sobie poradziła, bo przez pierwsze dwa tygodnie leżałam tylko i karmiłam małego.
Olcia, szybkiego powrotu do domu. A z jakiego powodu trafiła do szpitala?
Jako, że ślub brałam niedawno i w nie swojej parafii, to wyglądało to tak, że najpierw poszłam po zgodę do swojej parafii (wrzuciłam do kuferka 20zł), potem w parafii w której braliśmy ślub był sporządzony taki przedwstępny protokół i dostaliśmy kartki na zapowiedzi w naszej parafii. Zapowiedzi (50zł) wisiały w gablocie przez dwie niedziele i potem dostaliśmy zaświadczenie, że były. Ten ostateczny protokół w parafii, gdzie braliśmy ślub sporządzony był na kilka dni przed.
U nas nikt nikogo nie zmusza do płacenia, chcesz to płacisz, nie masz nie płacisz - jest to Warszawa.
Co do porodu, to pamiętam, że strasznie popękałam, miałam bardzo dużo szwów, lekarze się martwili, żebym siku zrobiła. Siedzieć nie mogłam przez 3 tygodnie. Gdyby nie moja mama to nie wiem jakbym sobie poradziła, bo przez pierwsze dwa tygodnie leżałam tylko i karmiłam małego.
Olcia, szybkiego powrotu do domu. A z jakiego powodu trafiła do szpitala?
Ostatnia edycja:
Jolcia_
Fanka BB :)
Witajcie
U nas było biało, a teraz jedna wielka breja :/
Sarka dużo zdrówka, wypocznij!
Olcia- szybkiego powrotu do domu
Te wszystkie papierki to jest glupota... po co to komu? Przecież jak mieszkam gdzie idziej to jak niby ksiądz ma mi wystawić papierek ? I jeszcze ză to liczą sobie kasę ;/
Papagena- my za chrzest Ami nie zapłaciliśmy, zapytałam księdza ile za chrzest a oni mi powiedział że to nie jest obowiązkowe, jeśli ktoś chce to co łaska... nie było wtedy kasy bo Budowa domu...
U nas było biało, a teraz jedna wielka breja :/
Sarka dużo zdrówka, wypocznij!
Olcia- szybkiego powrotu do domu
Te wszystkie papierki to jest glupota... po co to komu? Przecież jak mieszkam gdzie idziej to jak niby ksiądz ma mi wystawić papierek ? I jeszcze ză to liczą sobie kasę ;/
Papagena- my za chrzest Ami nie zapłaciliśmy, zapytałam księdza ile za chrzest a oni mi powiedział że to nie jest obowiązkowe, jeśli ktoś chce to co łaska... nie było wtedy kasy bo Budowa domu...
Jolcia_
Fanka BB :)
Po cc przeszło miesiąc dochodzilam do siebie... jednak okolice blizny były wrażliwe na dotyk z 3 miesiące, a później te okolice były jakby nie moje...
Ja rodziłam sn, nikt o pozwolenie na nacięcie mnie nie pytał ale też zupełnie nie czułam nacinania, za to łyżeczkowanie i szycie było dla mnie traumą.
Tydzień po porodzie, po zdjęciu szwów funkcjonowałam prawie normalnie, siedziałam na fotelu u dentysty i zaczęłam spacerki.
Tydzień po porodzie, po zdjęciu szwów funkcjonowałam prawie normalnie, siedziałam na fotelu u dentysty i zaczęłam spacerki.
_Ewelinka_
Fanka BB :)
Hej.
Nie bójcie się nacięcia krocza. Ja miałam naciete i dla mnie to było wybawienie. Teraz jak po kilku partych nie będę mogła urodzić to sama poproszę o nacięcie. Szyto mnie po wcześniejszym znieczuleniu wiec nic nie czułam. A co do pytania po jakim czasie po porodzie się normalnie funkcjonuje...to ja po 10 minutach sama na własnych nogach przeszłam na inny oddział i żadnego bólu w kroczu nie miałam.
jedynie źle wspominam obkurczanie macicy i pierwsze dni karmienia.
Nie bójcie się nacięcia krocza. Ja miałam naciete i dla mnie to było wybawienie. Teraz jak po kilku partych nie będę mogła urodzić to sama poproszę o nacięcie. Szyto mnie po wcześniejszym znieczuleniu wiec nic nie czułam. A co do pytania po jakim czasie po porodzie się normalnie funkcjonuje...to ja po 10 minutach sama na własnych nogach przeszłam na inny oddział i żadnego bólu w kroczu nie miałam.
jedynie źle wspominam obkurczanie macicy i pierwsze dni karmienia.
reklama
Mendoza813
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2015
- Postów
- 270
Mamuśki doświadczone... w ile po porodzie i jakim, funkcjonowałyście normalnie? W sensie bez bólu przy ruchach itd?
Lizzy, cc miałam o 8 rano po kilkunastu godzinach masakrycznych skurczów bez rozwarcia. W tym szpitalu niestety pozwalają wstać dopiero następnego dnia - za późno wg mnie. Tylko ten pierwszy "chodzony " dzień był kiepski. Kolejnego siedziałam po turecku na łóżku. Po tygodniu "biegałam" i sama pojechałam autem na zajęcia niemieckiego, żeby mi nie przepadły.
O to, czy chcę lewatywę nikt nie pytał. Ciężko ją było utrzymać przy skurczach, ale teraz też będę chciała.
My też braliśmy ślub w innej parafii, w mojej nie chcieliśmy, bo ksiądz zażyczył sobie 1500zl 6 lat temu, a u męża ksiądz jest fatalny. Każdy papier, pozwolenia, zapowiedzi - minimum po 100zl. W efekcie nie oszczedzilismy, ale chociaż ślubu udzielał nam super człowiek.
Aż się boję, co będzie teraz z chrzcinami, bo mieszkamy w parafii M a tu nie chcemy chrzcić. Znowu będą problemy :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 692 tys
Podziel się: