reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

reklama
Hej!


Kinga dziś strasznie marudna. Od 3 dni ma problemy z zaśnięciem wieczorem, tak jakby smoka jej brakowało, ale o nim nie wspomina jakoś. W ogóle bunt dwulatka ostatnio daje nam się we znaki. Miałyśmy się wybrać na bilans dwulatka w następnym tygodniu, ale nasza pani dr jest na urlopie do 1go sierpnia, więc poczekamy. A Wy już po bilansie?


daga, moja Kinga jak widzi (np. rano), że ja jeszcze śpię to woła głośno "mama", że nie ma opcji, abym się nie obudziła :) Po prostu mama ma wstać tak jak i ona i już :-pU nas za to wstawanie rano ok. 6 na butlę z mlekiem praktycznie codziennie, a potem zaraz mała jeszcze idzie spać przeważnie do ok. 7.30. Tak ma od jakichś 3 tygodni.


mała moniś,
zdrówka dla Małego! A jak tam dzisiaj? Lepiej? Gorączka spadła? Fajnie, że i Wy dydusia pożegnaliście :)
 
Hej!

Oooo, znowu pustkowie...

My z Kinią byłyśmy dziś u teściów i dopadła nas tam taka burza, że szok :szok: Tak pozalewało drogi, że bałam się potem jak wracałyśmy autem, mimo że to tylko 10 km drogi.


daga, nie zamierzam już małej dawać smoczka, już tak pięknie potrafi sobie radzić bez niego. Być może to te zęby, bo po podaniu camilii troszkę to marudzenie jej mija.
 
Witajcie,
pustki, oj pustki.

Monis, zdrowia dla Filipa. Mam nadzieję że jest już po chorobie.
Miczka, miłego wypoczynku.
Konwalianko, zaglądaj częściej.

Monia, Daga, Corin i reszta buziaki ;-)
 
hej, hej :) Mało mnie tu, a wszystko za sprawą pogody :) Taki czas ;)

Monia, jesteś kolejną osobą, której muszę to tłumaczyć ;) To nie nasze córki urodziły się w tym samym dniu co syn Williama, tylko tamten młody urodził się w tym dniu co i nasze córy. Ot, szczęściarz ;)
 
Hej Mamcie :)


Ja już posprzątałam, obiad się gotuje, mała drzemie. U nas upał okropny, byłyśmy chwilę na dworze, bo się w cieniu nie dało wysiedzieć. Jutro wybieramy się do teściów.


daga,
pytasz o fotki z wesela tego z 1 go czerwca? Hmmm...miałam kilka przegranych od szwagierki, ale...no właśnie, pisałam Wam w poniedziałek, że system mi siadł na laptopie i wszystkie zdjęcia szlag trafił :wściekła/y: Dobrze chociaż, że zdjęcia małej przegrywam na bieżąco na płytkę. A te z wesela właśnie poszły w las :wściekła/y: Poproszę szwagierkę jeszcze raz o płytkę ze zdjęciami kiedyś, jak będę mieć to postaram się wstawić ;-) Kinga też wstydzi się obcych (co niektórych), a najbardziej panów z wąsami :-D Ale pewnie to taki etap, tak jak piszesz. Dzieci tak mają.


Corin, oooo tak! Masz rację :tak:;-):-D Przecież nasze córy są starsze :-D One pierwsze wybrały tą datę!


Miłego weekendu!
 
witam mamusie :) ja tylko na chwilę :ninja2::ninja2::ninja2::ninja2::ninja2::ninja2:za chiny ludowe nie nadrobię więc was ściskam mocno i całuski dla 2 latek i 2 latków :tak:
 
reklama
Witajcie,
ja już na nogach od 5 rano.

Ehh, a od rana cała mokra, w domu 28 stopni już jest, przez noc niewiele zeszło z temperatury, a i jeszcze próbowałam zrobić dzisiaj skalpel, ale po 20 minutach się poddałam. Słaba jestem. Może pod wieczór uda mi się jeszcze raz.
 
Do góry