reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

kkasiulka dzieki kochana to mi poslodziłas...musze powiedziec małzowi, zeby z ciebie brał przyklad:-) i głowa do góry na pewno nie jest tak źle jak piszesz a i sama zobaczysz...mala zacznie chodzic i jak bedziesz musiała za dwiema iskierkami latac to bedziesz jak chucherko:):) a tekst o wadze - bomba leze i kwicze!!!:-)

a moja nadal nie spi..eh...
 
Ostatnia edycja:
reklama
No to sluchajcie wszystkie grube dupy... ;-)

Ja zaszlam w ciaze wazac 93 kilo, do szpitala szlam rodzic wazac 115 kilo, teraz waze 98, przy wzroscie 173. Wiec bardzo was prosze nie piszcie o sobie wieloryb czy szafa 5drzwiowa, bo co ja mam powiedziec?
 
Hej Babeczki:-)
Dziś Staś pierwszy raz spał do 9:-) Z przerwami co 3h, ale to i tak sukces, bo zawsze około 6 najpóźniej już łobuzował.
Kasiulka nie gadaj głupot, na pewno nie jesteś szafą 5-cio drzwiową, a po drugie to ile Ty jesteś po porodzie? Niecały miesiąc. Przy tej restrykcyjnej diecie i alergikach niebawem schudniesz i będziesz jak szczawik:-)
maqnio charakterne te nasze wielkoludki:-) Staś też w dzień walczy ze snem, bo świat jest ciekawszy niż ciągłe spanie:-) w dzień śpi po 20-30 min.
konwalianko Gratulujemy Tymusiowi skończenia 2 miesięcy:-) To z tym brzuszkiem musicie przemęczyć się jeszcze tylko miesiąc:-):-) O tym mieleniu języczkiem to nie słyszałam, że od tarczycy. Mój Staś miele, a na szczęście tsh ma w porządku. Ze względu na moją niedoczynność tarczycy jest pod kontrolą endokrynologa i jest ok. A z odchylaniem główki do tyłu, jeśli dziecko wygina się w łuk i jest mocno napięte, to może mieć wzmożone napięcie mięśniowe (dużo dzieciaków to ma) i jak najbardziej powinno się pójść z tym do neurologa. Wiem, bo jeździłam z Łukaszkiem na rehabilitację.
 
No to sluchajcie wszystkie grube dupy... ;-)

Ja zaszlam w ciaze wazac 93 kilo, do szpitala szlam rodzic wazac 115 kilo, teraz waze 98, przy wzroscie 173. Wiec bardzo was prosze nie piszcie o sobie wieloryb czy szafa 5drzwiowa, bo co ja mam powiedziec?

Nasze wagi NICZYM SIĘ NIE RÓŻNIĄ............Tylko wzrostu mam 3cm więcej. Rewelka po prostu. Patrzeć na siebie nie mogę. 17 września mamy wesele, nie idę na nie, bo raz nie ma kto mi zostać z dziećmi, a dwa - nie mam co na siebie włozyć. Muszę iść na ślub - też nie mam co na siebie założyć. A 24 albo 1 października musimy zrobić chrzciny - w co się cholerka ubiorę, jak na dietę nie mogę iść, ćwiczyć też nie?? No i kiedy mieć na to czas i skąd wziąć siły??? No....tak mi się jeszcze przypomniało - chrzciny będą razem z urodzinami Majeczki - 3 latka i 30 urodzinami mojego męża............Teściowa przyjeżdza z Anglii na 3 tygodnie. Ku.wa - tylko tyle mogę powiedzieć
 
Ostatnia edycja:
Ja w ciąży przytyłam 28 kg. Przy wzroście 160 ważyłam przed ciążą 63-65kg, odchudzałam się jeszcze przed. Potem ciąża, 28kg na plusie, czyli około 91-93 kg. Strasznie zatrzymywałam wodę. Teraz ważę 79 kg i też patrzeć na siebie nie mogę. I też nie mam co na siebie włożyć, a w ciąży jakoś nie miałam tego problemu. Dziwne. No i nie karmię piersią i ta waga jakoś mi nie spada.
 
Kkasiulka, tak czytam co piszesz i wydaje mi sie ze hormony z ciebie wylaza kazdym porem i otworem ;-) :-D

Spokojnie, zrzucisz wszystko. Skoro wazylas i wazysz tyle co ja, tobznaczy ze szybciej zrzucasz niz ja. Glowa do gory, przymierzaj co jakis czas ciuchy sprzed ciazy, napewno ktoregos dnia sie dopniesz w pasie ku swojej ogromnej radosci, a poki co zrob to co ja. Kup sobie cos w rozmiarze ktory teraz nosisz, bedzie na chwile, ale przynajmniej bedziesz miala do wyboru cos wiecej niz ciazowe albo za waskie.
 
No, my po szczepieniu uff... maluszek był dzielny, chociaż oczywiście spłakał się bardzo. Mama też była dzielna ;-) i zdziwiłam się bo u nas szczepionka 5w1 kosztuje tylko 90 zł...

Kijowo trafiliśmy bo nie było mojego lekarza tylko jakieś zastępstwo. Pani zorientowana jak na przyuczeniu, na moje pytanie o nadmierne gazy Małego powiedziała że może łyka powietrze przy jedzeniu :wściekła/y:
Szymek przybrał 1300 gram za miesiąc i urósł 5 cm!! Czyli mamy teraz 5620 i 60 cm. Jestem w szoku, mój wielkolud :-)

Miczka, a jak tak czeszę w jednym miejscu tą szczotka to go nie boli? bo ma tam takie zaczerwienienia..
Będzie czerwone. Ja mojego czesałam w trakcie karmienia i nie wyglądał jakby mu to w czymś przeszkadzało ;-) a byłam w szoku ile tego zlazło. Jeśli u Was jest tego na prawdę dużo to wyczesz część i powtarzaj czynność co 1,2 dni.
 
Ja na chwile bo znowu zaczyna sie mega placz:-(
Kkasiulka takie noszenie przynosi mu ulge ale placze nadal...Przestan gadac glupoty kazda albo wiekszosc z nas ma taki sam problem, ja tak samo w nic sie nie mieszcze opna wisi i co poradze, czekam az zrzuce wszystko a wiadomo potrzeba czasu
 
Witajcie mamuski i szkrabki kochane

Corin , Kkasiulka
nic sie nie martwcie dziewczyny jestem takich samych gabarytów jak wy i tacy ludzie tez musza byc nie tylko szczupli , Corin teraz waze 95 tyle jak zaszłam w ciaze tzn doszłam do wagi z przed ciazy i stanełam w miejscu jak murem , tak samo nie mam za bardzo w co sie wcisnac to chodze w luznych kieckach i dresach

Konwalianka na ciemieniuche własnie tak rób jak dziewczyny pisały smaruj oliwka przed kompaniem i po kapaniu wyczesuj zejdzie napewno

Anulko mi chodziło o to ze moze masz za słaby pokarm i mały jest po prostu głodny i krzyczy a tobie wydaje sie ze brzuszek , czy sprawdziłas to jak jest na samej butelce jak sie zachowuje a jak na piersi

Maqnio Córcia bardzo duzo zjada jak 160 potrafi zjesc , moja mała najwiecej zjada 120 i to po nocy jak długo spi w dzien to róznie 100 , 90 , 80, i tak co 2 , 3 godziny , w miedzyczasie daje jej herbatke do picia albo zwykła przegotowana wode a to tylko dla tego ze jest na butelce i jest taka potrzeba przepajac dziecko

Milczka super ze maluszek przetrwał szczypionke a ty razem z nim

Magia moja spała do 7 rano od 22 wieczora wczoraj no byłam w szoku ze cała noc przespana , ale wczoraj w dzien była marudna z tego upału masakre , na dwór nie wyjde bo dostałam okresu i boje sie zeby nie dostac krwotoku tak sie leje ze mnie dzisiaj tez skwar ale malutka jest spokojniejsza , musiało tez działac cisnienie na maluszki
 
reklama
Miałam jeszcze zapytać te co po szczepieniu - czy Wasze maluszki były po nim senne? Bo mój Mały jak wróciliśmy o 14, powinien być już głodny a przespał i dopiero przed chwilą zapłakał do jedzenia. Ale nawet mu się w trakcie oczy nie otworzyły, pojadł 15 minut (normalnie je ok 40 min) i śpi dalej :szok: to do niego nie podobne :dry: jakie były u Was objawy po szczepionkach?
 
Do góry