reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

zobaczysz pewnie małą plamkę.... i też zazdroszcze bo zobaczyć co w nas siedzi ze tak powiem dopiero daje w "łep" a nie tylko se wyobrażać///// ech neich ten pt szybko bedzie
 
reklama
a ja opędzlowałam marynowane grzybki, ponoć ostre na chłopaka heheh i chipsy solone ale ciągnie mnie na te grzybki dalej a jeszcze poł słoika... dobrze ze mam dobrą teściowa i tescia co jezdzą na grzybki wiec sa pyszne bo swojej roboty.... może ktoś też ma ochotę..?? Podzielę się
 
Dziewczyny a ja jestem dziś mega wystraszona bo mdłosci mialam z raz góra dwa razy dziś cały dzien spokój:( zapachy gotowanego nadal mi nie przeszkadzają itd oczywiscie dydole bolą jak bolały.. cały czas sprawdzam:szok: w kwietniowej ciązy od 5 tyg. juz wisiałam nad wc a teraz co.... znowu sie schizuje:-(trzepnijcie mnie czymś twardym moze mi się poprawi :nerd:
 
Corin, no na początku 5-tego tygodnia widać było powiększoną macicę, malutką kropeczkę, i mógł lekarz stwierdzić z którego jajnika wyszło jajeczko, ale bicia serca to jeszcze nie. Mógł mi jedynie napisać zaświadczenie o podejrzeniu ciąży, bo z tego co mówił, to, że ciąża mógł napisać dopiero jak usłyszy serce. No a to co było słychać serce to według moich obliczeń był ostatni dzień 6-tego tygodnia, a według usg to dopiero był 6-ty tydzień i 3-ci dzień. Ale to chyba wynika z tego, że ta różnica dni to różnica milimetrów wielkości fasolki. Oczywiście tygodnie liczę od otatniej @.
 
Aha tak mnie męczy to pytanie bo to delikatna materia ale najwyżej nie odpowiecie - chodzicie do lekarza na fundusz czy prywatnie?
Zastanawiam się czy na fundusz to jest w ogóle możliwe z tymi kolejkami i osobną kolejka na usg. A moze kobiety w ciąży sa jakoś szczególnie traktowane i nie czekają?
 
Margerita kopię cieeeeee!!!!! ałłąąaaaaaaaa no i juz tak nie myśl!!!!!!!!!!!!! ja też nie mialam mdłosci i lekarz mówił ze to żle ale jak sie zaczął 6 tydz to zaczeło sie delikatnie wiec spoko! bedzie git musi
 
Aha tak mnie męczy to pytanie bo to delikatna materia ale najwyżej nie odpowiecie - chodzicie do lekarza na fundusz czy prywatnie?
Zastanawiam się czy na fundusz to jest w ogóle możliwe z tymi kolejkami i osobną kolejka na usg. A moze kobiety w ciąży sa jakoś szczególnie traktowane i nie czekają?
Ja chodzę prywatnie kolejki tez są niestety ale lekarz świetny... każda kobieta musi stac i ta w ciąży i ta bez...
 
Aha tak mnie męczy to pytanie bo to delikatna materia ale najwyżej nie odpowiecie - chodzicie do lekarza na fundusz czy prywatnie?
Zastanawiam się czy na fundusz to jest w ogóle możliwe z tymi kolejkami i osobną kolejka na usg. A moze kobiety w ciąży sa jakoś szczególnie traktowane i nie czekają?

Ja chodzę prywatnie i to do lekarza z innego miasta. Uważam ze u mnie w meiscie jest tragedia i nie mam zamiaru tu rodzić... zależy jaki gin też bo mój prywatnie a nie naciąga na usg co 2 tyg zeby płacić dodatkowo wiec uważam ze jest ok i od bardzo dawna chodzę do niego i miałam krio i też nie zapłacilam nawet za nia wiec mysle ze prywatnie to prywatnie.... no fakt ze kasa ale i na NFZ mysle ze sa też dobrzy lekarze <tylko nie u mnie>
 
reklama
Nie wiem jak jest teraz. Ja w poprzednich ciążach miałam lekarza na fundusz, ale wszelkie badania robilam prywatnie. Na USG często czekalam w kolejce z innymi pacjentami. Moze tak tylko trafilam, nie wiem. Teraz zmieniłam miejsce zamieszkania i zapisalam się na wizyty do lekarza przyjmujacego w prywatnej klinice (tam też będę rodzić), ale klinika ma podpisaną umowe z NFZ. Niestety tam muszę czekać na wizytę do 15 grudnia (jutro idę na wizytę do przychodni), więc nie wiem czy bede musiala coś placić czy nie i jak to z tym czekaniem na badania :)
 
Do góry