Corin
Mama Trójki :)
Mnie to dziwi o tyle, że w poprzednich dwóch ciążach zachowywał się zupelnie inaczej. Cieszył się - jasne, ale podchodzil do wszystkiego chlodniej, z dystansem. Ale nie narzekam, taki stan jak teraz, odpowiada mi o wiele bardziej