reklama
Marzena197235
Fanka BB :)
mecz super juz napewno wygrany
Ba juz jestem spokojna! Az normalnie mi adrenalinka się podniosła.....
Wisienko no to zeszło wam, ja już mam pokoik dla mełego lub małej. Jak robiliśmy remont to juz pod kontem niunia. Komode mam wenge zwykłą. Tylko zastanawiam się nad łożeczkiem. Ostatnio wszytscy prawie kupują łożeczka turystyczne plus normalny materac... wiec sie też zastanawiam ze zamiast drewnianego ech... nie wiem...
Wisienko no to zeszło wam, ja już mam pokoik dla mełego lub małej. Jak robiliśmy remont to juz pod kontem niunia. Komode mam wenge zwykłą. Tylko zastanawiam się nad łożeczkiem. Ostatnio wszytscy prawie kupują łożeczka turystyczne plus normalny materac... wiec sie też zastanawiam ze zamiast drewnianego ech... nie wiem...
gon1a
Fanka BB :)
dziewczyny na przeziebienie najlepszy czosnek, imbir z cytryna i miodem, nie ma co sie faszerowac chemia chyba ze naturalne produkty nie pomagaja juz
Marzena197235
Fanka BB :)
dokładnie byłam teraz chora to gorace mleko z czosnkiem i masłem , herbata z cytryna i malinami i duzo pic bardzo duzo
Popieram Gon1ę, zdecydowanie nie należy łykać pilsów "na wszelki wypadek", poza tym słyszałam, że rutinoscorbin to jedna wielka ściema, placebo nic więcej. Ponoć to jest największy mit, że wit. C strzeże przed przeziębieniem, szczególnie wirusowym.
Zdecydowanie polecam czosnek. Jak się go nie lubi, to można przemycić np. do zupy 1 ząbek wcisnąć, albo do sosu.
I jeszcze sobie przypomniałam, jak robicie sos do sałaty, to świetnie na grypę daje: oliwa+dużo soku z cytryny+czosnek. Gwarantuje, czosnku nie czuć, bo cytryna zagłusza.
Zdecydowanie polecam czosnek. Jak się go nie lubi, to można przemycić np. do zupy 1 ząbek wcisnąć, albo do sosu.
I jeszcze sobie przypomniałam, jak robicie sos do sałaty, to świetnie na grypę daje: oliwa+dużo soku z cytryny+czosnek. Gwarantuje, czosnku nie czuć, bo cytryna zagłusza.
hej dziewczyny,
oglądałyście dzisiaj może Rozmowy w toku?? Było na temat tragicznych przypadków na porodówce. Powiem szczerze, że się tym nie przejęłam jakoś, bo wierzę, że mnie to jakoś się nie przydarzy..
A wy co o tym sądzicie?
oglądałyście dzisiaj może Rozmowy w toku?? Było na temat tragicznych przypadków na porodówce. Powiem szczerze, że się tym nie przejęłam jakoś, bo wierzę, że mnie to jakoś się nie przydarzy..
A wy co o tym sądzicie?
zuzqa no ja już pisałam też o tym rozwaliła mnie kobietka która nie wzięła swojej koszuli do porodu i narzekała wielce,że jej pupę widać było to co nie była w szpitalu lub nie dzwoniła co ma zabrać śmieszne to jakieś
Corin
Mama Trójki :)
Ale w szpitalu przebieraja do takiej szpitalnej koszuli do porodu. Zaklada się ją od przodu i wiązana jest na szyji, a reszta jest na wierzchu
Dopiero po porodzie, mozesz sie przebrac w swoja koszule
Dopiero po porodzie, mozesz sie przebrac w swoja koszule
reklama
Corin no własnie połóżna dzis w programie powiedziała,że nie ma oboiązku zakładać koszuli jakiejś ze szpitala że najlepiej wziąć dwie ze sobą jedna do porodu druga po i moja sis rodziła 1wrzesnia 2010 i miałą swoją do porodu taka krótką przed kolanko więc nie wiem od czego to zależy czy może coś sie od niedawna zmieniło
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 659 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: