reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

i ja sie witam laski z rana :-)

wyslalam M do pracy (boszzzzz, co za zrzeda) i mam wreszcie spokoj i cisze. kazal zrobic kartke z rzeczami dla niego do zrobienia i mowi ze musi porzadek w rachunkach zrobic; zeby mu to wpisac. wiec mowie, ze ja moge zrobic. na to on ze jak ja zrobie to za tydzien znow trzeba bedzie robic. wiec mowie: no to ty zrob, skoro ja nie potrafie. a ten: no najlepiej zebym ja wszystko robil....nosz kur...a rece i cycki opadaja. tyle mojego co sobie rano posiedze w domu sama i nikt mnie nie wkurza jak nie mam na to ochoty. no chyba ze wyjde z domu na spacer/zakupy/badania to juz sie robi niebezpiecznie ze komus sie uda. wrrrrrrrrrrrrrr. dzisiaj zamierzam lezakowac bo po wczorajszym calym dniu na kompie b mi twardnial brzuszek-za dlugo w pozycji siedzacej... poza tym Stasiek chyba naprawde sie jakos odwrocil w poprzek bo jakos mnie tak dziwnie skorobie od srodka po bokach naraz z 2 stron prawie. b to laskocze-nie wiem co to dziecko tam wyprawia ale wolalam zwykle kopniaki. za szybko sie uczy. mam nadzieje ze nie robi mi tam balaganu i nie niszczy pepowiny :-D:-D:-D ide was poczytac troszke
 
reklama
Hej kobitki :-) Chyba czas zwolnić troche tempo życia. Mam za swoje za te bieganie ciągłe. Wczoraj na wizycie gin założył mi pessar bo zaczela mi sie skracać szyjka macicy i czasem te skurcze mam :-( kazał dużo odpoczywać, łykać magnez 3 razy dziennie, no-spe 2 razy dziennie i jakieś tabletki dopochwowe co 2 dni. I koniec z przytulankami... :-( ma może któraś z Was ten pessar??
Ide teraz na inne wątki, jakieś fotki może wrzucę i wracam tutaj :-)
 
Witam z rana :)
Zawsze taki śpioch byłam jak trzeba było iść do pracy a jak nie trzeba to o 6 wstaje!! Dziwne są te baby w ciąży :)
luise - "ręce i cycki opadają" hihi dobre mnie by to rozśmieszyło a nie wkurzyło....
 
czesc dziewczynki
louise kochana ale warczysz z samego rana,dj na luz i zjedz jakies pyszne sniadanko,szkoda twoich nerwów
anetka wy to normalnie co chwila jakies urodzinki macie ,fajnie ze tak imprezowo u was,a z gardłem to nie zazdroszcze bo mam to samo ,
dzis w nocy myslałam ze sie wykoncze nie dosc ze nos zapchany to jeszcze pól nocy nie spałam bo normalnie oddychac nie mogłam ,a rano to samo tylko pozycja siedzaca,az sie boje jak my wytrzymamy do lipca
 
cześć Mamuśki kochane:-)
wczoraj jak wyszłam z domu o 11 to wróciłam o 23:baffled: ale byłam padnięta, nogi spuchły jak słupy i tak bolały, że M musiał masować.. dziś znowu maraton-w celach oreintacyjno-remontowych, potem na 16 spotkanie organizacyjne w szkole rodzenia, potem wizyta u gin na 18.45.. już nie mogę się doczekać spotkania z Maluszkiem:tak: dziś M pracuje, więc moja mama zapytałą, czy może iść ze mną, bo bardzo chce zobaczyć wnusia:-D
 
Dziewczyny padam na twarz, bardzo zmęczona jestem
magdzia no tak ty jeszcze nie wiesz kto u ciebie mieszka, ale miejmy nadzieję, że się dowiesz. Macie alternatywy imienne wybrane??


No imiona mamy już wybrane Jaś lub Alicja :-) M czasem mówi do brzucha Jaś a czasem Alicja co jest strasznie śmieszne :-D:-D a jak jest w pracy to jego smsy najczęściej brzmią : Kocham Cię i Jasia lub Alicję też :laugh2::laugh2::laugh2: Mam glęboką nadzieję, że w poniedziałek dowiem się ale sądząc po moim szczęściu i upartości mojego Maleństwa to mogę się spodziewać odkręconego tyłka w moją stronę lub zakrycie rączką miejsca między nóżkami :-p:-p Najważniejsze jednak,żeby Maluch był zdrowy.

Wstałam jakieś 15 min temu i mam taką chęć na penne z kurczakiem w sosie śmietanowym z pieczarkami, że zaraz się ubieram i lecę po składniki do sklepu :rofl2::rofl2:
 
emih - tak, chodzilo mi o szczepionki dla niemowlakow, wiem ze zaczyna sie szczepic okolo 6 tygodnia, chcialabym wiedziec na co trzeba koniecznie a na co fakultatywnie by wiedziec ile pieniazkow musze miec odlozonych. Slyszalam ze na NFZ jest np. jakas bezplatna szczepionka, ale jest to 6 razy kucie, a prywatnie jest 6 w 1, ale trzeba zaplacic.
DOSWIADCZONE MAMUSIE napisalybyscie na co trzeba, na co warto, a co jest zbyteczne?
aneta - Ty prasujesz reczniki!! Jestem w gigantycznym szoku i pelna podziwu!!
louise - tez mnie podjaralas opalenizna, ja mam jakies takie niby balsamy brazujace delikatnie, ale przeciez ja nie mam kiedy tego w siebie wklepywac, bo non stop wklepuje te przeciw rozstepom. Fajnie byloby sie poopalac, ale kurcze w Warszawie to jakos deszczowo jest przez caly czas!
- na szczescie odpukac! spotkanie z Pania Zgaga bylo na razie jednorazowe, przed ciaza nigdy mie sie nie zdarzylo. Palilo mnie w gardle, przelyku i zoladku, ze ho ho! Nawet nie iwem po czym, co wywoluje zgage?
- jajowa w sensie jajecznica?
oliwia - musisz byc silna. Ciezka ta sytuacja na maksa, a skoro rozmowy nie pomagaja to nie wiem co mogloby pomoc! Zal mi Ciebie i Twojego M, bo on pewnie tez mocno to przezywa!!
- powodzonka na wizycie!!
madzik - ja tez bede szla miesiac po porodzie na wesele i tez sie musze przystroic jakos by pociazowy brzuszek schowac i ramionka moje troszku gadajace ;) Daj znac jak cos znajdziesz!!
vanilka - w ogole mialam Ci z tysiac razy juz napisac, nie widze dokladnie, bo avatarka nie moge powiekszyc, ale ta Twoja bluzka z Minnie uroczo wyglada na brzusiu!! :)
- gratuluje szkoly, dobrze, ze bedziesz miala blisko!
geperty - jak sie spalo z roletkami nowymi?
mruczka - widzisz jak M wie jak przeprosic ciezarna, dobrze ze developer zgodzil wam sie zrobic te sciany, w szoku jestem ze taki uczciwy, chyba ze to jakos w umowe wpisane. Dawno w y dom odbieraliscie?
kropa - a to nie jest tak, ze czesto wzrok sie pogarsza w ciazy? Ja mam np. taka przypadlosc, ze w prawym oku widze takie wezyki jakby biale, a w zrok mam ok, robione badana z dna oka i wszystko w porzadku.
vanilka, madzik - zazdroszcze Wam dziewczyny, ze Wy juz swoje dzidzie bedziecie mialy na raczkach, a my takie obleznie ciezkie bedziemy wyczekiwac rozpakowania!!
kacperek - i jak? prasowanko zaliczone dla Malej? ja zaczynam w maju dopiero!
malewa - witam, my sie chyba nie znamy :)
kama - na pewno z glukoza bedzie ok, pierwsze wyniki czesto trzeba powtorzyc!!
ewa81- fajna masz szwagierke, to bardzo milo, ze taki macie kontakt!!
magdzia - super, ze praca lic. wyslana! Ja wczoraj caly dzien spedzilam w archiwach Rzeczpospolitej, Gazety Wyborczej i Warsaw Bussines Journal i mam mase materialow i przygotowana jestem do sobotniego seminarium, zaczynam wiec dzialac. Moj promotor chcialby jakis rozdzial pracy magisterskiej zobaczyc przed porodem, bo mowi ze po porodzie mnie pol roku nie zobaczy ;) ja obrona dopiero w przyszlym roku!
kama - glowka do gory, ja tez mam fatalne zmiany nastroju, az zal mi czasem M., bo musi swoje przejsc! ;) ja Ci polecam poczytac "ciezarowka przez 9 miesiecy" tam bardzo zabawnie opisane jest skad te nasze doly, dlaczego jest tak a nie inaczej i zobaczysz ze to normalne! Juz za momencik bedziesz miala swoje cudo przy sobie!
jedyneczka - niezle Ci ginka pojechala zdrowa pipa :) - uwielbiam takie kobiety! przynajmniej dosadna, moja kiedys z nfzetu, potrafila zegnajac sie ze mna na korytarzu krzyczec za mna - daj Panie Boze wszystki taka szyjke macicy :) nie wiedzialam po co mi ta szyjka jeszcze wtedy ;P
atabe - ja zylakow nie mam, nie pomoge wiec bidulko!
asienka- po pierwsze to Ty uwazaj na siebie i sluchanie muzyki zostaw w domu! jesli chodzi o depreche to dzamena pieknie napisala, wszystko zmieni sie, gdy na swiecie pojawi sie Malenstwo, ja tez czasm mam obawy, ze moze za wczesnie, ze nie przemyslelismy tego do konca, ale wydaje mi sie, ze niekoniecznie te zmiany beda na gorsze, ja juz nie mam sil by imprezowac do 4 - doroslam do tego, ze wcale mnie to nie cieszy i jak od czasu do czasu gdzies z moim J. wyjdziemy to bedzie wystarczajace! zobaczysz jeszcze jak sie odnajdziesz w nowej roli!!
maruska, louise - ja o tacierzynskim i okolicznosciowym pisalam na watku kadrowe aspekty, wiec jak cos tam wszystkie procedury sa opisane!
tweenie - ciesze sie , ze po wizycie wszystko ok! Daj znac jak dzisiejsze echo!!
tiffi - ja sie ciesze na te malage, bo najbardziej mi sie podobala :) zaciekawily mnie te kolektory sloneczne dofinansowane z Unii, oplaca sie? napisz prosze cos wiecej na ten temat!! powodzonka z decyzjami kuchennymi. Mam nadzieje, ze u Twojej kolezanki wszystko ok!?
keejt - z pesarem da sie zyc :) dziewczyny, co maja go zalozonego mowia, ze nawet go nie czuja!
ewcik - kiedy Ty kobito zwolnisz!!!!!!!!?????? powodzonka na wizycie, tez bym chetnie mame zabrala na USG, ale J. nie opusci zadnego :/

mykam po suszone sliwki zalane woda, te zaparcia sie znowu zaczely mocno! :/
dzis szkola rodzenia znow 3 godzinki, ostatnio jakies kiepskie byly te zajecia. Mam nadzieje, ze dzis sie poprawia :)
 
magdzia - super, ze praca lic. wyslana! Ja wczoraj caly dzien spedzilam w archiwach Rzeczpospolitej, Gazety Wyborczej i Warsaw Bussines Journal i mam mase materialow i przygotowana jestem do sobotniego seminarium, zaczynam wiec dzialac. Moj promotor chcialby jakis rozdzial pracy magisterskiej zobaczyc przed porodem, bo mowi ze po porodzie mnie pol roku nie zobaczy ;) ja obrona dopiero w przyszlym roku!

No ja nadal nie wiem co z tą obroną bo czekam od poniedziałku na jakiś znak od promotora, czy praca jest dobrze napisana czy do poprawy :crazy::crazy: a tak siedzę i czekam jak głupia na maila
 
ewa81 niby to smieszne ale mowil b zrzedliwym tonem i ogolnie byl zmierzly ;-)

jedyneczka
no wiesz!!!! jestem zbulwersowana pomyslem jakobym miala sobie wapno wkladac w miejsce na czopki :-) az taki zawias nie jestem...ale moje znajoma kiedys niestety ale przyjela doustnie czopka a nawet kilka-dopiero po pewnym czasie doczytala ulotke :-D:-D:-D

dzamena
dzieki za info o clotrimazolum...no u mnie niestety caly czas sie tak pieni i szczypie ale ja oglnie mam bardzo wrazliwa sluzowke od zawsze i w nosie i oczach i pewnie na dole tez...wiec bede uzywac do konca :tak: hihihi juz sie nie denerwuje-problem zszedl mi z oczu to i z mysli :-D:-D:-D

zgadzam sie z tym sluchawkami i chodzeniem po ulicy. moja kumpela w ten sposob pozbawila zycia pewna mloda laske. zabrali jej prawo jazdy przez kretynke (jeszcze na czerwonym swietle przebiegala. no ale pasy....wiec "niewinna":wściekła/y:) ma grzywne, zawiasy i nie bedzie miec prawa jazdy prawdopodobnie do konca zycia. ma wyrzuty sumienia traume i boi sie wsiasc do samochodu (nie tylko jako kierowca). jak zyc po czyms takim...


emih dokladnie lioven to byl...w sensie zel na zmeczone i opuchniete nogi-b dobry. ale jeszcze takie tabletki sa...nazywaja sie CYCLO 3 FORT-poprawiaja napiecie scian naczyn zylnych skuteccznie przeciwdzialajac obrzekom. czytalam o nic w "dobrej mamie" i pisalam kiedys z dziewczynami o nich.zapytalam gina o to pod katem mojego puchniecia ale powiedzial ze to jest bardziej na pajaczki zylaki i tego typu rzeczy...takze: atabe to cos dla ciebie!!!! :-)

kama dobrze ze humorek powrocil :tak: nie miej depresji bo malutka tez sie smuci :tak:do pracy????:szok:teraz???

maruska
dzieki ci dobry czlowieku! :-) dokladnie o to mi chodzilo-nawet nie wiesz jak sie M-kowi micha ucieszyla jak mu przeczytalam rano dzis :-) na bank bedzie korzystal-juz podobno szefowej zapowiedzial :-D:-D:-D

oliwia powodzenia na wizycie

tiffi no to bardzo pracowity dzien mieliscie...eh jak sobie przypomne te dni podczas remontu...ostatnio wlasnie z M wspominalismy-ale bez entuzjazmu raczej. glownie jako nerwy, mieszkanie u tesciow i poczucie bycia bezdomnym :-) ale deweloper powiem Ci ze w porzadku. mogl umyc rece jak juz sprzedane bo niektorzy tak robia....

anetka powiem Ci ze moj kolega puszczal do snu swojej malenkiej coreczce Samaela (taki zespol heavy metalowy-jak ktoras sie orientuje to moze slyszala) i dziecko tak ladnie przy tym zasypialo ze az sie wierzyc nie chcialo :-D:-D:-D

keeejt
wspolczuje krazka ale jak mus to mus-lepsze to niz przedwczesny porod. odpoczywaj teraz duzo

ewcik no chyba kazde towarzystwo sie przyda :-)

magdzia a Ty dalej nie wiesz jaka plec malenstwa???:szok::szok::szok:przeciez to juz 30 tydzien u Ciebie...nie przesadza ten Twoj gin przypadkiem?

miluszka tak-jajówa to jajecznica. a opalenizna...niedlugo ma sie ladnie zrobic...ja sie tych balsamow brazujacych troche boje. samoopalacz na buzie i raz na 3 dni uzywam. na kadłub uzylam raz przez weselem ale mam opory i nie bede jednak...zawsze to chemia...o widzisz-ide zaraz na watek kadrowy, a nuz cos jeszcze doczytam i jakby co to bede pytac. ale maruska juz mi w zasadzie wszystko wyjasnila co mnie interesowalo :-) ja mam z zaparciami odpukac sw spokoj. wrecz teraz otworze oczy i nawet kawy nie wypije ani wody i juz musze do wc. oby tak do konca...
 
reklama
No ja nadal nie wiem co z tą obroną bo czekam od poniedziałku na jakiś znak od promotora, czy praca jest dobrze napisana czy do poprawy :crazy::crazy: a tak siedzę i czekam jak głupia na maila

Magdzia, cierpliwości. Jeszcze niedawno też czekałam na recenzje pracy a dziś już miesiąc po obronie :-) Bylebyś zdążyła przed porodem :-) trzymam kciuki :-)
 
Do góry