Dziewczyny padam na twarz, bardzo zmęczona jestem
patipaula mnie jak obsyfi to jakoś tak nie bardzo się atrakcyjna czuję (ciekawe dlaczego)
louise Stasiek najedzony to szczęśliwy, popróbował różnych różności
aneta z racji tego, ze nie mam dużego brzucha wszystko widać jak mała wypchnie pupę to normalnie mam tek jakbym piłkę tenisową włożyła sobie pod bluzkę
geperty to widzę że dzień wczoraj macowy był, tyle że ja wpałaszowałam cały zestaw
mruczka no ja wczoraj miałam dłonie tak jakbym miała jakies uczulenie tak mnie piekły, a ja nie cierpię żadnych smarowideł w ogóle, mogłabym się niczym nie smarować, ale wczoraj trzy razy smarowałam dłonie. mruczka a jakie masz pęknięcia w domu??? bo u mnie też poprawki przez dewelopera
jedyneczka no u nas po chyba gumeczki zostaną, bo jakoś tabletek nie chcę brać póki co, a tak szybko drugiego nie chcemy mieć (to znaczy, nie rok po roku). My dziś byliśmy w ikei, ale na klopsikach, lubię to ich jedzenie i tylko zerknęliśmy na kuchnie, bo M jakby usłyszał, że chcę popatrzeć za różnościami by się załamał.
Ale masz temat do oglądania "pulchne prostytutki" no no no
miluszka ale tam tez była lekarka jak ta moja koleżanka była, ale one naprawde nie umiały powiedzieć co to za płyn, tylko wykluczyły, że to wody płodowe nie były, że na czop śluzowy nie wygląda
vanilka ale czasy człowiek cieszy się jak nie wiem co jak dziecko przyjmą do żłobka, przedszkola, szkoły, ale dobrze że się udało
magdzia no tak ty jeszcze nie wiesz kto u ciebie mieszka, ale miejmy nadzieję, że się dowiesz. Macie alternatywy imienne wybrane??
kama to ja nie rozumiem przecież wyniki masz w normie
dzamena hi hi hi moja szkoła, ale mnie rozbawiłaś
atabe no ja dziś wyglądałam koszmarnie, nie dość że te syfy to jeszcze włos roztargany na wietrze i blada jak córka młynarza i zmęczona po całym dniu - normalnie miss piękności wśród ciemności. Co do żylaków to musisz konsultować z ginem, bo nie każda maść jest ok w ciąży, ja przed ciążą długo już na jednej nodze miałam takie pajączki, ale póki co się nie powiększają. Niestety żylaki to częsta przypadłość w ciąży
asieńka to sporo tutaj depre****ących jest, każda szuka sobie lekarstwa, bardzo popularne to lody, truskawki, wyżycie się na M - może spróbuj czegoś z tego
tweenie super, że wyniki dobre i w ogóle same dobre wieści. Ja tez wolę kupować dla M, mi z kolei szkoda kasę wydawać na siebie. zawsze kupuję jak widzę coś fajnego dla kogoś z moich bliskich wkładam do tajnej szuflady i mam prezenty na różne okoliczności. Mój M ma w maju urodziny i imieniny. Dzięki za linka o x-landerze, ale szukam zestawu, zresztą sama wiesz, ze nie wiem czego już szukam
Oj miałam dzisiaj niezły maraton, pojechaliśmy do urzędu gminy (tam gdzie będziemy mieszkać) złożyć podanie na kolektory słoneczne bo mają być dofinansowane z Uni więc chcielibyśmy skorzystać, potem do domku, akurat przywieźli płytki, które zamawialiśmy do garażu, przyjechał nasz deweloper, od którego kupowaliśmy dom pogadaliśmy trochę, jeszcze ma robić jakieś poprawki (więc się ucieszyłam, że mimo iż kupiliśmy dom to on i tak poprawia coś). Potem do ikei na klopsiki i jeszcze dwa sklepy meblowe, by popatrzeć na kuchnie, ale nic szczególnego nie znaleźliśmy, zajrzałam do świata dziecka w którym nie ma żadnych sensownych wózków (to znaczy nie ma tych które mnie interesują), ale widziałam fajne łożeczko i komodę. Potem jeszcze do jednego sklepu meble, łazienki itp. Pod koniec myślałam, że padnę już. Dotarliśmy do domu koło 20-ej i zaległam na kanapie a M zrobił kolację. Oglądałam YCD ale ciągle musiałam coś decydować w sprawie kuchni.
Dziewczyny dzięki za rady odnośnie koloru zdecydowaliśmy się na wiśnię malagę (tak jak większość z was), mam nadzieję, że okaże się ładna. Blatu jeszcze nie wybraliśmy mamy tydzień czasu.
Chciałam was dzisiaj jeszcze poczytać i napisać parę słow, udało się ale padam, padam, idę spać a jutro błogi odpoczynek