reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

agatha a mogłabyś wrzucić linka z tapetami co wybrałaś bo ja tez szukam podobnych kolorków,tzn coś zielono-pomarańczowego chyba :)
 
reklama
my właśnie wróciliśmy z zakupów spożywczych... kupiliśmy prawie 2 kg winogron i już połowy nie ma, takiego miałam smaka,M też:-) teraz M robi w kuchni obiad- dziś będzie tortilla:-)

no ja niestety studia mam jeszcze do czerwca przyszłego roku, robię studia II stopnia.. nie wiem, jak ja dam radę w przyszłym roku z dzidzią przy cycu pisać pracę:no: przeraża mnie to.. ale zobaczymy, jak to będzie ;-)

u nas dziś pogoda w kratkę, raz leje deszcz, raz przez chmury przedziera się słońce... ale to dobrze, bo jakby było niebo bezchmurne i słońce, to jutro bym nie wysiedziała na uczelni, a tak to nie będę niczego żałować;-)
 
Cześć laseczki:tak:

Ja dopiero się dopchałam do komputera:dry:

dzamena wapno witaminki i wyrko Ci niniejszym przepisuje;-)

ewcik to ty taka księżniczka na ziarnku grochu:-)

tiffi pochwal się co wybraliście, odnośnie drzwi bo na wkładach się nie znam:-):sorry2:

tweenie oby zapiski się nie przydały;-)

rusia udanego grilla, mniam mniam:-D

patipaula nie przejmuj się tymi paczkami, najlepszym się zdarza;-)ja właśnie przez lęki przed czymś takim zrezygnowałam po roku z bycia przewodnicząca rady, bo ja jestem strasznie roztrzepana:-D

mysza co to palmiszon?:baffled:

magdzia też się nie przemęczaj, ja myślę że przez tą naszą aktywność te brzuchale bolą chociaż ja taka aktywna że pożal się boże więc moja teoria chyba weźmie w łeb:-D

agatha bardzo ciekawa jestem tapet:tak:Niezłą miałaś jazde z Mają w ciąży, skąd brałaś energie ?:confused:

Ja robię na obiadek placki po węgiersku. A wieczorkiem idziemy do znajomych. Wczoraj wpadł kolega M i nas zaprosił, powiedziałam mu że pójdę jak będzie dużo dobrego jedzenia:-D
Rano byłam jeszcze panele pooglądać bo moje upatrzone które przyniosłam z pracy w naszym wnętrzu wyglądają fatalnie:baffled:ale nic mi się nie podoba do mojej wizji no oprucz jesionu barlinka
nawet 2 klasy ale M mówi że szkoda jak za 2-3 lata cały dół będzie robiony, łączone pomieszczenia i nowa jednolita podłoga na całość, niby wiem że ma racje ale....... Dałabym radę go przekonać co prawda(he he:-D)ale chyba mądrze mysli:-pwięc dalej szukam:-D
 
ewcik to ty taka księżniczka na ziarnku grochu:-)

no jeśli chodzi o spanie, to tak:-p może dlatego, że mamy obecnie maleńkie mieszkanie, a tym samym małe i niewygodne łóżko, więc przygotowanie do spania to u mnie rytuał:-D M co wieczór się ze mnie śmieje..
chociaż mam nadzieję, że już niedługo będę mogła porzucić ten rytuał:-p
 
Ostatnia edycja:
u mnie miały być te truskawki dziś, a że nie ma w sklepie na dole, to nie będę nigdzie dalej jechać po pół kilo truskawek. Tym bardziej, że M i tak się po mieście rozbija. Ale stwierdził, że mu się nie chce z samochodu wysiadać i po sklepach biegać :dry: Tak więc kuchnia zarządza strajk i M obiadu nie dostanie. wrr. Kto to widział tak własną żonę, w dodatku ciężarną wkurzać...:-p
 
jedyneczka co racja, to racja:-D

tweenie to czym się w takim razie zadowolisz na obiadek? bo głodna ciężarówka to zła ciężarówka:-D
 
Ja uciekam , bo idziemy z M na imprezkę do knajpy-ja biorę auto więc najwyzej wrócę wczesniej :)
Bylismy na pizzy i ledwo się ruszam hihi
Miłej soboty laseczki i do jutra!!
 
reklama
madzik ale Wam dobrze:-) to udanej zabawy:tak:
ja niestety za chwilę zostanę sama, bo M do pracy idzie:-( nienawidzę, jak idzie na noc wrrrrrrrrrrr..
 
Do góry