reklama
Ehhh skasowalam moje wypociny ale moze i lepiej bo nie powinnam tyle na meza narzekac
Kamlocia ja ci nie pomoge bo wogole nie wchodzi mi ten link
Willsonka ja mam podobne odczucia dotyczace siedzenia w domu
Pytanie za sto punktow: ile wasi mezowie/ partnerowie spedzaja czasu z dziecmi i co w tym czasie robia?
Kamlocia ja ci nie pomoge bo wogole nie wchodzi mi ten link
Willsonka ja mam podobne odczucia dotyczace siedzenia w domu
Pytanie za sto punktow: ile wasi mezowie/ partnerowie spedzaja czasu z dziecmi i co w tym czasie robia?
izabell96
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 2 135
annie22 heh dobre pytanie wiec tak mój zajmuje się synkiem który ma 6 lat wspólne jeżdżą na ryby chodzę na działkę i zbierają warzywa kosza trawę takie ogrodowe zjecie, jeżdżą ranem na plaże, a z Nikola hmmm po rozmawia po łaskocz i tyle chyba tylko tyle ;-)
Kamlotka proszę bardzo :-)
Kamlotka proszę bardzo :-)
gabiaz
Fanka BB :)
Cześć babeczki. Pamiętacie mnie jeszcze????
Sto lat mnie nie było chyba.
U nas ok. Karolina biega, skacze, wspina się gdzie tylko da radę. Towarzyszami jej są dzieci samodzielne takimi na swoim poziomie rozwojowym się niezbyt interesuje. Poł dnia spędza u niani a resztę ze mną.
Ja pracuję- czasami sporo wychodzi, no i czasu brak na cokolwiek. Jeszcze cycujemy ale tylko wieczorem i rano, ale chyba powoli będziemy od tego odchodzić- to zależy od mojej dziewczynki bo w zasadzie mi jest w tym momencie już wszystko jedno.
Jak znajde chwilkę to postaram sie chociaż zajrzec co tam u Was. Ale nie wiem jak to wyjdzie.
Miłej nocki i jutro przyjemnego dnia:-)
Sto lat mnie nie było chyba.
U nas ok. Karolina biega, skacze, wspina się gdzie tylko da radę. Towarzyszami jej są dzieci samodzielne takimi na swoim poziomie rozwojowym się niezbyt interesuje. Poł dnia spędza u niani a resztę ze mną.
Ja pracuję- czasami sporo wychodzi, no i czasu brak na cokolwiek. Jeszcze cycujemy ale tylko wieczorem i rano, ale chyba powoli będziemy od tego odchodzić- to zależy od mojej dziewczynki bo w zasadzie mi jest w tym momencie już wszystko jedno.
Jak znajde chwilkę to postaram sie chociaż zajrzec co tam u Was. Ale nie wiem jak to wyjdzie.
Miłej nocki i jutro przyjemnego dnia:-)
izabell chcesz mnie chyba pocieszyc ze dobre czasy to jeszcze przede mna ;-) bo u mnie z zajmowaniem sie malym to podobnie jak u ciebie... pewnie jak podrosnie to bedzie lepiej. Nie tesknisz za 'osobista wolnoscia'?
gabiazku fajnie ze sie odezwalas. Jak zamierzasz odstawiac Karolinke? Ona zasypia przy cycku? Budzi ci sie jeszcze w nocy? Milej nocki udanego dzionka i pisz na ile starczy ci czasu
gabiazku fajnie ze sie odezwalas. Jak zamierzasz odstawiac Karolinke? Ona zasypia przy cycku? Budzi ci sie jeszcze w nocy? Milej nocki udanego dzionka i pisz na ile starczy ci czasu
Ostatnia edycja:
U nas z zajmowaniem się Małą to jest tak, M wraca o różnych porach do domu, więc zajmuje się tyle ile mu każe, bo np coś robię, ale np na spacery nie chodzi, nie kąpie, nie przebiera pampersów. Dzisiaj np wyjmował ją z wanny i mimo że dałam co trzeba do ubrania, to Mała latała z gołą pupcią po łóżku aż ja nie przyszłam i jej nie ubrałam.
Gobiazku pewnie że Cię pamiętamy, składam spóznione życzonka na ten pierwszy roczek
Gobiazku pewnie że Cię pamiętamy, składam spóznione życzonka na ten pierwszy roczek
Hehe czyli jednak mezczyzni to wyjatkowe stworzenia. Ciekawe kiedy pojawia sie jakies pozytywne wyjatki? :-) Kamlotka poki co to moj wlasnie bardzo podobny do twojego, dzisiaj probowalam sobie przypomniec kiedy on ostatni raz przebieralam malego, myslalam myslalam i... nie wymyslilam
Poki o zycze milej nocki spijcie slodko lipcoweczki i snijcie slodko lipczatka
Poki o zycze milej nocki spijcie slodko lipcoweczki i snijcie slodko lipczatka
gabiaz
Fanka BB :)
Annie myślę, że nie będzie większego problemu z odstawieniem. Juz teraz czasami wieczorkiem po kaszce zasypia i przypominam jej o cycu. Kilka razy nie dostała i też nie było tragedii ( ja musiałam się lekko zrestartowac) Rano mleczko zrobię i zaspokojona. W nocy zazwyczaj się nie budzi, no moze w te upały i duchoty to dostała wodę i dalej spanie a jak to nie pomaga to smoka lub przytulanie i już jest ok.
Kamlotka dziekujemy i wszystkim dzieciaczkom na roczek sto latek życzymy:-) A pościel rewelacja- chyba na prezent psiapsiule zakupię
Ok kochane zmykam spać, i jeszcze o prysznic zahaczę. Rano koło 7 trzeba gnaty z wyra zwlec i do pracy. Ja chetnie bym się zamieniła tak na miesiąc z dziewczynami niepracującymi. Marzy mi sie wyjście z Karolą na cały dzień na spacer... A jutro mam w planach odstresowac sie na motolotni- trzymajcie kciuki za pogodę po południu
Kamlotka dziekujemy i wszystkim dzieciaczkom na roczek sto latek życzymy:-) A pościel rewelacja- chyba na prezent psiapsiule zakupię
Ok kochane zmykam spać, i jeszcze o prysznic zahaczę. Rano koło 7 trzeba gnaty z wyra zwlec i do pracy. Ja chetnie bym się zamieniła tak na miesiąc z dziewczynami niepracującymi. Marzy mi sie wyjście z Karolą na cały dzień na spacer... A jutro mam w planach odstresowac sie na motolotni- trzymajcie kciuki za pogodę po południu
reklama
Gobiaz no to faktycznie poszalejesz, to sprzyjających wiatrów życzę
Też mówię DOBRANOC
jUŻ DAWNO NIE BYŁO sTRAŻY nOCNEJ, TO JAK JUTRO POWTÓRKA? ;-);-);-);-) jA ZAWSZE TAK DŁUGO SIEDZĘ, ALE NIGDY NIE BYŁO Z KIM POPISĆ, A TAK SAMA Z SOBĄ TO NIEBARDZO ;-);-)
Też mówię DOBRANOC
jUŻ DAWNO NIE BYŁO sTRAŻY nOCNEJ, TO JAK JUTRO POWTÓRKA? ;-);-);-);-) jA ZAWSZE TAK DŁUGO SIEDZĘ, ALE NIGDY NIE BYŁO Z KIM POPISĆ, A TAK SAMA Z SOBĄ TO NIEBARDZO ;-);-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 60 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 683 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: