Lipiec 2009

[Anika_79]

Sylwia to Cie Marcel oszczędzał, ja bez koloryzowania mówię Wam szczerze że końcówka ciąży była masakrą - upał, spuchnięta jak buldog, a Tymek okładał mnie po narządach aż mi świeczki w oczach stawały. Być może jest to kwestia wielkości dzidzi (4.5 kg to nie jest mało), do tego ja miałam wielki brzuch i nic poza tym - na pewno było mu ciasno. Ale każda kobieta ma swoją urodę i inaczej wszystko odczuwa.
cath jak Ty funkcjonujesz rano jak Ty do 3 śmigasz na nóżkach!?

 

[Anika_79]

słońce sił i zdrówka życzę :-)

 

[robaczek_25]

witam
ja znowu z bólem głowy masakra......

Valija
mi dopiero wczoraj odpadł strupek po opryszczce, zawsze jak mi się zaczynała to smarowałam octem i to przepalało i szybko schodziło ale ostatnio octu w domu nie było i długo to miałam, w sumie niczym nie smarowałam bo nie miałam maści na opryszczkę a nie wiedziałam co innego może pomóc
pastę do zębów probowałam ale tylko piekło a nic nie pomogło
Iwon
gratuluję i załatwienia sprawy z zusem a tym bardziej ruchów dzieciaczka:-)
Anika
jest dodatkowy pożytek dla nas że siedzisz w domu, serwujesz nam śniadanka i kawki;-) wiesz czym trafić w nasze podniebienia

oj ja wam zazdroszczę tych ruchów, u mnie 14 tydzień wiec troszke za wcześnie.. ale mam nadzieję że 2-3 tygodnie i coś poczuję

kurcze mnie wczoraj naszło na takie lody bakaliowe z biedronki... ciekawe czy teraz w zimie można je kupić planuję pojechać sprawdzić i tak nie mam co robić;-)

 

[Valija]

Witam o poranku
Robaczku - tym octem to mnie zaskoczylas pasta faktycznie piecze ale nie wiem czy dziala, mascia cynkowa tez probuje. Brrrrr, nie lubie opryszczki

Anika, znow smaka narobilas wiec... zaczynam piec jabecznik Wczoraj do polnocy pieklam lasagne ze szpinakiem )) M mowi ze wyszlo super

U mnie w miare ok, jesli nie liczyc opryszczki na ustach i jeczmienia na oku - czuje sie dzis wyjatkowo seksownie - chyba tyko na pole z psami i z powrotem do piwnicy sie schowac ))
Miego dzionka mamuski

 

[kpjm]

Anika dla takich śniadanek to warto tu zaglądac od rana
Witam sie z Wami dziewczynki i ide sie chyba za chwilę połozyć spowrotem - bo znow mnie dzis poprzytulało z kibelkiem. Juz mam takie przerwy 3-4 dnoiwe ale jeszcze mnie to dziadostwo trzyma. Chociaz może to i dobrze bo w przeciwieństwie do Was (niektórych) ja jeszcze nie czuje ruchów. Mam nadzieje ze wszystko sie dobrze rozwija w piątek wieczorkiem wizyta wiec zobaczymy. To na razie znikam

 

[Magduska]

Witam
Ja już dawno po śniadanku ale Anika na Twoje bym się skusiła hehe
Trzymam kciuki za dziś wizytujące dziewczyny!
Zdrówka dla chorowitek i małych chorowitków!
Zaraz zmykamy na spacerek i na pocztę. W czwartek przyjeżdża moja siostra jupi!

 

[Magduska]

A jeszcze chciałam dodać, że mnie MIchał też jak czasem kopnął to aż mi się gwiazdki świeciły w oczach, głównie jak walił w pęcherz hehe :-) ale strasznie mi brakowało tych kopniaków po porodzie, niesamowite uczucie:-)
Dobra lecę miłego dnia

 

[mamusiaM]

Witam Was dziewczynki.

Duuużo miałam do nadrobienia ale się udało. Już wczoraj zaczęłam pisać posta, ale nagle w pracy zrobił się nawał pracy . Wiadomości do Was nie udało mi się skończyć. W domku wylądowałam koło 20.30 i już tylko szubka kolacyjka, kąpiel i łóżeczko .

kpjm - życzę Tobie, abyś nie musiała już ściskać kibelka. To już chyba kwestia dni.Przy okazji już dzisiaj życzę udanej wizyty piątkowej :-).

Anika - pysznie wygląda to śniadanko, które nam zaserwowałaś . Głodna się zrobiłam, za chwilkę sięgnę po bułeczkę .

iwon - gratuluję pierwszych ruchów !!! . Moja dzidzia chyba jakby spokojniesza ostatnio.

Co do opryszczki to widzę, ze nie tylko mnie dopadła. Ja miałam tą piękną dekorację w zeszłym tygodniu . Posmarowałam kilka razy Hascovirem i szybko zeszła. Myślę, że takie małe ilości maści nie zaszkodzą maleństwu.

Byłam wczoraj na USG w celu zbadania przeplywu tętniczego (przepływu krwi między mną a łożyskiem). Wszystko dobrze a dodatkowo dowiedzieliśmy się, ze chyba będzie CHŁOPAK !!!!!!!!!!! :-) :-) :-).

 

[matylda1405]

Czesc Dziewczynki!
Iwon - bardzo sie ciesze, ze sparwa z ZUSem znalazla swoj pozytywny final. Gratuluje ruchow dzidzi
Anika_79 - wiem o czym mowisz ale to raczej nie zalezy od wielkosci malucha - moja kumpela urodzila synka 3150g, wiec za duzy nie byl ale pod koniec ciazy bardzo dal jej sie we znaki - mowila ze jak kopnal w zebra to az sie skrecala i miala lzy w oczach. Miejmy nadzieje, ze nasze malenstwa beda spokojne jak Marcel Sylwi

 

[e_mama]

To i ja się przywitam
Właśnie wciągam deserek ryżowy na 2 śniadanie, bo juniorek nie dojadł.
Moja urodziła się z wagą 3780g, więc do gabarytów Tymka jeszcze jej trochę brakowało, ale za to na koniec tak mi skopała żebra po lewej stronie , że jeszcze po porodzie dłuuugo mnie bolały. Wcale nie tęskniłam za tym, żeby czuć kopniaczki z powrotem

Co do ruchów dzidzi to nie wiem, czasem wydaje mi się, że coś czuję ale sama nie wiem czy to jest to, czy nie to. W każdym razie póki co nie udało mi się zaobserwować żadnej regularności w ruchach, więc cierpliwie czekam na mocniejsze sygnały:-)