Magduska - wracając do tematu miejsca zamieszkania to róg z Armii Krajowej mowisz...? Czyli co dawne sklepy Pinokio i Reneta ;-) Kochana, obok siebie mieszkałyśmy. Ale z fotki nie kojarze, a z 27 to praktycznie nikogo nie znałam...
E-mama do Fiutkowskiego chodzi teraz moja kochana bratowa (nota bene termin 3 tygodnie po mnie także jest strasznie smiesznie) i jak na razie zadowolona.
Co do mojego lekarza - zaczynam poszukiwania. Moja poprzednią ciąże prowadziła lekarka o której pisałam i do której na 10000% nigdy nie wróce bo nawet jeśli strzeliła tylko gafę to zbyt to przeżyłam i zbytnio się zraziłam. Zapisałam się na czwarte do nijakiego Pana Nitkowskiego (chyba jakos tak), czytałam trochę że cierpliwy, uspokoi i gneralnie z ludzkim podejsciem a dla mnie to najwazniejsze. Po wizycie dam znać jak wrazenia. A USG w gabinecie lekarza to dla mnie niezbedne kryterium.
Dobrej nocki i do jutra wszystkim!!
E-mama do Fiutkowskiego chodzi teraz moja kochana bratowa (nota bene termin 3 tygodnie po mnie także jest strasznie smiesznie) i jak na razie zadowolona.
Co do mojego lekarza - zaczynam poszukiwania. Moja poprzednią ciąże prowadziła lekarka o której pisałam i do której na 10000% nigdy nie wróce bo nawet jeśli strzeliła tylko gafę to zbyt to przeżyłam i zbytnio się zraziłam. Zapisałam się na czwarte do nijakiego Pana Nitkowskiego (chyba jakos tak), czytałam trochę że cierpliwy, uspokoi i gneralnie z ludzkim podejsciem a dla mnie to najwazniejsze. Po wizycie dam znać jak wrazenia. A USG w gabinecie lekarza to dla mnie niezbedne kryterium.
Dobrej nocki i do jutra wszystkim!!