reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Goteczka, a możesz zadzwonić do lekarza wcześniej, może rozwieje Twoje wątpliwoście, albo pokazać ten wynik innemu lekarzowi.

Ja też zaraz wychodzę, urwę się tą godzinkę. Janek ma coraz większy kaszel, więc noc pewnie będzie zarwana.
Kleo ja też nigdy nie robiłam takich badan z krwii.
O jeszcze jutro muszę iść na morfologię i toxo i coś tam jeszcze. No to omdlenie mam jutro zapewnione z samego rana...:-(
Ja dokładnie nie wiem, kiedy powstała fasolka, bo przytulaliśmy się dosyć często.:-D
Ale z doświadczenia ( jak zawsze:-D) wiem, że bywa róznie. Poprzedniej ciąży z bliźniakami, miałam różnicę między Fasolkami do dwóch tygodni. Nie dało się dokłądnie określić, ponieważ u jednej Fasolki nie zdążyłam nawet zobaczyć serduszka.:-(
Więc dziewczyny kto wie czy ta jedna Fosolka nie ma towarzystwa, mnie już nic nie zaskoczy. :-D
 
reklama
nasza Fasolka chyba pojawiła się 12-tego (w 15 dc), bo z moich pomiarów temperatury (które zresztą właśnie w tamtym miesiącu prowadziłam po raz pierwszy) wynika, że właśnie wtedy miała miejsce owulka bo był skok temperatury i przytulanko:confused:
 
Jejku wy tu już pobadane... ciekawe jak moja ginka mnie poprowadzi... w pierwszej ciąży chodziłam do niej ale pracowała wtedy w takim centrum medycznym, teraz ma swój gabinet i z tego co mi wiadomo nawet USG4D więc fajno... Wczoraj połaziłam troszkę po sklepach i te malutkie ciuszki ach :-);-)
goteczka zadzwoń może do lekarza lepiej się będziesz czuła wiedząc co i jak
Ja też najchętniej bym poszła w kimę ale męża nie ma i co ja biedna mam poradzić? Michaś od roku nie śpi w dzień hehe więc jestem skazana na siedzenie na podłodze i zabawę w sklep czy inne takie... Byliśmy dziś na długim spacerku, nawet bardzo długim. Ja nie wiem skąd moje dziecko ma tyle energii hehe. Dobra idę jeść to co upichciłam chociaż nie wiem czy dalej mam na to ochotę :confused:
 
a Odebrałam moje wyniki badań min na toxoplazmozę i mam IgG na poziomie 23.8 (>3.0 - wynik dodatni) czyli niby dobrze, bo to świadczy o odporności nabytej dawniej ale... no właśnie ... ale... mam też IgM na poziomie 0.67 (>0.6 jest dodatni) czyli świadczyłoby to o jakimś niedawnym kontakcie z wirusem.

goteczko, wszystko jest OK, jakbyś miała niedawne zachorowanie wynik by przekraczał kilkakrotnie normę,
mi po przejściu cytomegalii po 3 latach wyszło igM ponad dwukrotnie przekraczające normę,
dzieciaczek jest bezpieczny

dziewczyny, róbcie badania w kierunku cytomegalii, nie wszyscy lekarze to zalecają, a uszkodzenia wywołane przez nią są takie same jak w przypadku tokso,
mam dziecko chore przez te świństwo i wielki żal do lekarzy, że nie kazali mi sprawdzać odpornościa na to świństwa no początku i na końcu ciąży. Wiedząc od razu o chorobie mogłabym wtedy szybciej zacząć rehabilitację małej.
 
Andaf ja idę właśnie w poniedziałek i poza podstawowymi badaniami (mocz, morfo.) robie jeszcze cytomegalie i TSH (mialam problemy z traczyca, wiec wole kontrolowac), toxo robilam przed starankami :-)
 
dzięki za pocieszenie:zawstydzona/y: już nawet ryczeć przestałam ;-)
dzięki, dzięki dzięki....
cytomegalię mam ujemną więc trzeba tego pilnować

do mojej ginki dzwoniłam i powiedziała, żebym cierpliwie poczekała do środy do mojej wizyty - no to czekam, chociaż czy cierpliwie... no... niekoniecznie
przeczytałam też że jakby co to do zakażenia płodu cytomegalią może dojść jedynie przez łożysko także na razie dzidzia jest bezpieczna i jakby co to jeszcze jest czas na jakieś profilaktyczne leczenie

oj dziewczyny... życzę wam z całego serducha dobrych wyników bo nerwy są straszne a w ciąży to chyba te nerwy po stokroć wzrastają...
 
Moja firma ma opiekę medyczną w Medicoverze, jeżeli trafi się na kompetentną osobę, to daje skierowania na wszystkie możliwe badania. Mój ginekolog zlecił mi wczoraj pełną morfologię,analizę sików oczywiście i: glukozę na czczo we krwi żylnej, HBs-antygen, serologia kiły (VDRL), p.ciała przeciw różyczce IgG, p.ciała przeciw - CMV IgM, p.ciała przeciw - HCV, p.ciała przeciw różyczce IgM, p.ciała przeciw toxoplazmozie IgG, p.ciała przeciw - CMV IgG Do wyników miałam już dostęp dzisiaj rano...Myślę, że warto robić jak najwięcej badań, zwłaszcza przyszłe Mamy, które mają za sobą przykre doświadczenia.
 
Goteczka na pewno wszystko jest dobrze.

Ja mam przed wizytą zrobić morfologię, badanie ogólne moczu, glukozę, wapń i fosfor oraz tarczycowe TSH, Ft4.
Moja córcia mnie dziś zapytała kiedy jej urodzę siostrzyczkę. Czyżby coś wyczuła;-), bo nic jej jeszcze nie mówiliśmy.
 
reklama
morfologię też mam taką...w kratkę ale akurat zawsze miałam taką z powodu problemów z niedoborem żelaza (oczywiście przy stałym jego łykaniu), także to akurat mniej mnie martwi - po prostu ten typ tak ma:happy2:
 
Do góry