reklama
izabell96
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 2 135
Witam
a ja już od rana mam humor popsuty i tak się wkurzyłam że nawet nie mam ochoty na śniadanie i pije tylko kawę
A mianowicie chodzi o zachowanie mojego syna w przedszkolu
Wczoraj zostałam przez mamę po informowana że się źle zachowuje a dokładnie co powiedziała że arogancko tylej jej tez powiedzieli więc mi to przekazała i wsio tylko tyle.
Więc ja dziś poszłam no i się pytam tej nauczycielki a raczej opiekunki a raptem wcina się ta salowa, to taka kobieta która pomaga przy jedzeniu sprząta i tak mnie to w kurzyło tym bardziej że zaczęła krzyczeć że się arogancko zachowuje (syn) ja mówię do nie że proszę o jakiś przykład to nic mi nie potrafiła odpowiedzieć to po jakiego się odzwya a reszta rozmowy odbyła sie bez pani od sprzątania i było juz spokojnie
A dodam że nawet nie zdążyłam wejść do sali i tym bardziej że stała odenie może 20 cm dziwna kobieta i mapretensje że ją dzieci traktuja jak koezankę skoro sobie pozwoliła bo ja wiem jak dziecko wychowuję i wiem jak sie zachowuje poza przeczkolem
ehhhhh małe dzieci mały problem duże dzieci duzy problem :-(
a ja już od rana mam humor popsuty i tak się wkurzyłam że nawet nie mam ochoty na śniadanie i pije tylko kawę
A mianowicie chodzi o zachowanie mojego syna w przedszkolu
Wczoraj zostałam przez mamę po informowana że się źle zachowuje a dokładnie co powiedziała że arogancko tylej jej tez powiedzieli więc mi to przekazała i wsio tylko tyle.
Więc ja dziś poszłam no i się pytam tej nauczycielki a raczej opiekunki a raptem wcina się ta salowa, to taka kobieta która pomaga przy jedzeniu sprząta i tak mnie to w kurzyło tym bardziej że zaczęła krzyczeć że się arogancko zachowuje (syn) ja mówię do nie że proszę o jakiś przykład to nic mi nie potrafiła odpowiedzieć to po jakiego się odzwya a reszta rozmowy odbyła sie bez pani od sprzątania i było juz spokojnie
A dodam że nawet nie zdążyłam wejść do sali i tym bardziej że stała odenie może 20 cm dziwna kobieta i mapretensje że ją dzieci traktuja jak koezankę skoro sobie pozwoliła bo ja wiem jak dziecko wychowuję i wiem jak sie zachowuje poza przeczkolem
ehhhhh małe dzieci mały problem duże dzieci duzy problem :-(
A
Alusia8989
Gość
Czesć Dziewczyny :-)
Dzisiaj baaardzo wcześnie , ale mąż zaraz wraca z pracy to czekam ze śniadaniem :-)
A popołudniu zakupy !! :-) a później weekend i nasza mała rocznica
Miesiąc po ślubie a w niedziele Dzień Kobiet !! :-) i mała wycieczka do Katowic na zakupy wreszcie naaszym naprawionym autem :-)
Życze Miłego Dnia i dużo kopniaków od naszych Maluszków
Dzisiaj baaardzo wcześnie , ale mąż zaraz wraca z pracy to czekam ze śniadaniem :-)
A popołudniu zakupy !! :-) a później weekend i nasza mała rocznica
Miesiąc po ślubie a w niedziele Dzień Kobiet !! :-) i mała wycieczka do Katowic na zakupy wreszcie naaszym naprawionym autem :-)
Życze Miłego Dnia i dużo kopniaków od naszych Maluszków
Cześć Dizewczyny! Ale pogode mamy dzis na Dolnym Śląsku ... buuuuu...
Jakaś połamana się obudziłam dzisiaj. Wszysko mnie boli :-(
Anika, ale narobiłas mi apetytu tymi zdjątkami... a ja muszę jeszcze pół godziny czekać bo o 8 brałam zelazo i nie moge przez 1,5 godziny nic jeść...
pozdrawiam wszystkich i mimo pogody zycze milego dnia :-)
Jakaś połamana się obudziłam dzisiaj. Wszysko mnie boli :-(
Anika, ale narobiłas mi apetytu tymi zdjątkami... a ja muszę jeszcze pół godziny czekać bo o 8 brałam zelazo i nie moge przez 1,5 godziny nic jeść...
pozdrawiam wszystkich i mimo pogody zycze milego dnia :-)
Izabell współczuję sytuacji w przedszkolu, szkoda że jeśli mają uwagi to nie potrafią przytoczyć przykładów, bo jak masz wytłumaczyć dziecku że tak się nie robi - pojęcie arogancki to dla niego przecież abstrakcja. Nie nerwuj się tylko, bo Ci nie wolno więc głęboki wdech i może jednak skusi Cie jajeczko :-)
juluszka ja tez łykam żelazo i magnez, ale że mam mdłości to nie daje rady dłużej czekać jak 30-40 minut - inaczej wyrzygam tabletkę i to czym ją popiłam.
Allusia szykuje się więc miły weekend :-)
juluszka ja tez łykam żelazo i magnez, ale że mam mdłości to nie daje rady dłużej czekać jak 30-40 minut - inaczej wyrzygam tabletkę i to czym ją popiłam.
Allusia szykuje się więc miły weekend :-)
Izabell a wiesz przypomniało mi się jak się wczoraj wkurzałam w piaskownicy - wyszłam z młodym na boisko gdzie są zjeżdżalnie, huśtawki i rozklekotana piaskownica. Wzięliśmy grabki, łopatkę i heja. Przyszły za Nami 2 kobity, jedna miała maleństwo w wózku a druga dwoje starszych dzieci. Usiadły na ławce i paplają w najlepsze podczas gdy tamta dwójka robiła co chciała. Zwłaszcza dziewczynka była paskudna. Zepchnęła Tymka ze schodów na zjeżdżalnie, zwróciłam młodej uwagę że tak się nie robi ale reakcji mamusi się nie doczekałam, potem poszliśmy do piaskownicy a ta mała za Nami. Znowu a to mu rąbnęła łopatkę a to grabki, ja próbowałam polubownie że są dwie zabawki i ich dwoje to się mogą wymieniać ale jak zaczęła sypać piachem na Tymka to szlag mnie trafił. Zabrałam zabawki i do domu. Matka przez ten czas nie reagowała, zajęta plotami nawet nie zwróciła uwagi co jej dzieci robią. Przechodziłam koło niej i powiedziałam że dzieci w ich wieku to się jednak pilnuje a ona zdziwiona - "przecież Pani tam była"
Pokręciłam tylko głowa i poszłam, od kiedy to zostałam opiekunką obcych dzieciaków w piaskownicy? :-)
Pokręciłam tylko głowa i poszłam, od kiedy to zostałam opiekunką obcych dzieciaków w piaskownicy? :-)
Anika, ale mam nadzieje,ze nie lykasz magnesu razem z zelazem???? wczoraj jak popilam wodą zelazo to tez po 40 min mnie zemdlilo i myslalam,że zelazo zostanie zwrócone, ale udało się przetrwać,a dzis popilam sokiem pomidorowym, bo Pani doktor powiedziala mi ,że sokiem moge popijac, on jest konkretniejszy od wody i troche głód stłumil
ide robic cos do jedzonka.... chyba zrobie te jaja, tak ładnie wyglądaja na zdjęciu, mniam
ide robic cos do jedzonka.... chyba zrobie te jaja, tak ładnie wyglądaja na zdjęciu, mniam
fela_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2009
- Postów
- 1 467
no i tu własnie dylemat wielu mam. Jak wychować dziecko aby było grzeczne a jednocześnie na tyle aseratywne zeby nie było popychadłem i dało sobie rade w życiu. Ja zawsze mówiłam mojemu synowi, ze nie wolno sie bić trzeba rozmawiać. Po którymś razie jak przyszedł podrapany z przedszkola bo ten sam kolega mu dołozył wkurzyłam sie i kazałam nastepnym razem mu oddać. Ponieważ mój syn był wyższy i cięższy od tamtego, nie walnął go tylko jak go pchnął to tamten wylądował po drugiej stronie sali.Lament straszny, mamusia z pretensjami przybiegła, więc jej powiedziałam, ze dopoki jej dzieciak bił było ok, jak dostał to lament. Ponadto mój syn dostał prykaz, ze jak tamten jeszcze raz mu podskoczy to znowu ma mu przylać. Skonzyło sie na tym, że mój syn stał sie idolem tamtego łobuza...widac musiał trafic na silniejszego.
Witam :-)
Na wstępie życzę duuuużo zdrówka wszystkim rozchorowanym mauśkom.
Ja jak zwykle w piątek, cieszę się na nadchodzący weekend :-). Tak ciężko mi się wstaje z łóżeczka...
Co do ruchów dzidzi, to ja też czuję bardziej takie pukanie w brzuszek, najczęściej jak leżę lub siedzę, choć czasami, jak stoję i się nie ruszam, to tez mały się odzywa
Nic, zabieram się do pracy, bo ciągle nie mogę wyjść z zaległości .
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Na wstępie życzę duuuużo zdrówka wszystkim rozchorowanym mauśkom.
Ja jak zwykle w piątek, cieszę się na nadchodzący weekend :-). Tak ciężko mi się wstaje z łóżeczka...
Co do ruchów dzidzi, to ja też czuję bardziej takie pukanie w brzuszek, najczęściej jak leżę lub siedzę, choć czasami, jak stoję i się nie ruszam, to tez mały się odzywa
Nic, zabieram się do pracy, bo ciągle nie mogę wyjść z zaległości .
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
reklama
Witam sie w ten pochmurny piatek :-(
Mam dzisiaj troszke roboty w domciu ale postaram sie zagladac i na bierzaco czytac co piszece
Wyciagnelam wczoraj mojego na zakupy i jak male dziecko uparlam sie na puzzle Teraz to dopiero bede miala co robic popoludniami :-) Jak juz je uloze (pewnie troche to potrwa bo 2000 sztuk) to oprawimy w ramke i powiesimy w sypialni nad lozkiem
Milego dnia wszystkim Mamusiom i Dzidziom
Mam dzisiaj troszke roboty w domciu ale postaram sie zagladac i na bierzaco czytac co piszece
Wyciagnelam wczoraj mojego na zakupy i jak male dziecko uparlam sie na puzzle Teraz to dopiero bede miala co robic popoludniami :-) Jak juz je uloze (pewnie troche to potrwa bo 2000 sztuk) to oprawimy w ramke i powiesimy w sypialni nad lozkiem
Milego dnia wszystkim Mamusiom i Dzidziom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 694 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 114 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: