reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

reklama
Asiu ale mi zrobilas apetyt na szczawiowa :tak: Chyba w drodze do domu odwiedze sklep i kupie sobie sloiczek :-) Tylko czy bede jeszcze miala sily zeby ja zrobic? :tak::-p
 
Wilsonka ja nawet jakbym chciala to nie moge sie zapiac na cwiczenia :-( jestem na lezacym l4 i mam zakaz przemeczania sie ale jak to zrobic kiedy w domu zawsze jest cos co trzeba zrobic? :-)

Wiem, że tak bywa, ja na szczęście mam zgodę lekarza ginekologa.
W sumie dobrze to świadczy o klubie, że na ćwiczenia można chodzić przedstawiając raz na miesiąc zgodę pisemną lekarza ginekologa:):-)
 
Heidi86 dla chcącego nic trudnego. Mi się nie chcę iść po twaróg, bo naleśniki już by w domu odchodziły. Jakoś poczekam do jutra :-):-):-)
 
Mi lekarz ciagle tylko przypomina zeby na siebie uwazala i ze to iz daje mi l4 nie wystarczy duzo zalezy ode mnie jak i czy wogole bede przestrzegac jego wskazowek. A z tego by wychodzilo ze mam lezec 24h/dobe i jesc :-p:-)
 
Asiu masz racje :-) tylko ze pewnie wroce do domu po 20 i bede juz tylko marzyc o wyrku. Zreszta codzien po 20 szukam juz lozka bo nie mam sil i strasznie chce mi sie spac :tak: Ale sprobuje wytrwac i zrobic sobie szczawiowa na kolacje a jak nie to jutro na obiad :happy:
 
Ja mam cały czas problemy ze snem. północ to lekko jak zasypiam a do tego śpie jak na szpilkach. Jakoś tak mi się porobiło i teraz się męczę. Może jak wróci Dawid i zacznie mnie budzić ok 8-9 bo on dłużej nie śpi to jakoś się to wszystko unormuje, bo teraz też późno wstaję. Nadrabiam noc!
 
Tak Kasiu. ja żeby wysłać wiadomość muszę robić wstecz, bo tam wyskakuję że jest za mało znaków i minimum 3, żeby dodać. Coś się knoci i co trochę muszę się wylogowywać i zalogowywać. Masakra!
 
reklama
Asiu ja codziennie wstaje ok 6.30 jak moj wstaje do pracy. Pozniej poloze sie na godzinke a potem caly dzien a nogach i wieczorkiem padam na pyszczek :-p Na dodatek jak w nocy sie przebudze to sie wierce i dlugo zasnac nie moge czasami nawet pol nocy leze i tylko z boku na bok bo sen nie chce przyjsc :-( W ciagu dnia nawet jak sie poloze to i tak zasnac nie moge tylko leze i mysle albo rozmawiam z Maluda :happy:
 
Do góry