Aniu, a będziesz chować tego jaśka przed Zosią?
Ja się cały czas waham czy mogę to zostawić gdzieś na wierzchu te chusteczniki do wyschnięcia, czy mam je przed nimi chować (tylko jak i gdzie?). No bo co im powiem jak babcia wyciągnie to spod choinki. Chłopcy od razu zorientują się, że to nie od Aniołka tylko od mamy
Ja się cały czas waham czy mogę to zostawić gdzieś na wierzchu te chusteczniki do wyschnięcia, czy mam je przed nimi chować (tylko jak i gdzie?). No bo co im powiem jak babcia wyciągnie to spod choinki. Chłopcy od razu zorientują się, że to nie od Aniołka tylko od mamy