reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Justysia ja robiłam Tomkowi testy alergiczne skórne. Pani Alergolog nam zleciła i bez problemu Tomi wysiedział te 15 minut. Siedział mi na kolanach, ja przytrzymywałam mu rączki, oglądaliśmy książeczki itd. Ale te 15 minut to nic. Gorzej, że sam test wygląda tak, że pani ma zakraplacze z alergenami i robi kropelki na przedramieniach (wewnętrzna strona). A jak kropelki już są, to musi ponakłówać każdą kropelkę. Pani która nam to robiła zasłaniała jedną ręką a drugą nakłówała. Tomi nawet nie pisnął. Przy trzecim nakłuciu (z trzynastu) chciał zabrać ręce, ale przytrzymałam, powiedziałam, że spokojnie już za chwilę przejdzie i wytrzymał. Pani w rejestracji i pani doktor (była w pokoju obok) dziwiły się, że nic nie słyszały, że Tomi był bardzo dzielny.

Także Justysiu nie to jest przyczyną. Podobno u takich maluchów testy alergiczne po prostu nie są wiarygodne.
 
reklama
Ewo wiarygodne tez ,ale ja sobie nie wyobrazam ,aby JULEK usiedzial 15min.:szok::szok::szok::szok::szok:toż to dla niego wieczność ,on sie wcale nie zatrzymuje uwierzcie .
Niepotrafi posiedziec 5min. jest wszedzie:szok::tak::tak::tak:.
Z Karolem teraz jest inaczej ,ale przedtem nie wiem czy by wysiedzial.:eek::baffled:
 
Nie no takim maluchom (1,5 roku) to się nei robi skórnych. Testy skórne podobno od 3 roku życia się robi, bo wcześniej właśnie są bardzo niewiarygodne... No ale niektórzy uważają, że nawet u 3 letnich dzieci testy skórne nie są wiarygodne. Także co lekarz to opinia. Nie wiem jak to jest z testami z krwi.
 
testy z krwi mozna robic u niemowlaka , lena miala robione w wieku 4msc jak jeszcze nie miala wykrytej niedoczynnosci tarczycy
 
witam i ja pod koniec tego weekendu, ciężki tydzień mam za sobą, ale mam nadzieję, że może w jutro uda mi się odpocząć choć troszeczkę,

mała dalej męczy się z kaszlem nie chce jej przejść, katarek też czasami z nosa poleci, ale nie dużo, a na dodatek w nocy ze środy na czwartek dostałą takiej wysypki, że już się zaczęłam zastanawiać czy przypadkiem gdzieś ospy nie załapała, no ale chyba nie, bo w sumie już dziś rano prawie nic widać nie było, i w sumie jedyny pomysł skąd one mogły się wziąć to frytki, które zjadła w środę na obiad, nie zjadła ich dużo, i aż mi się nie chciało wierzyć, że to po nich, no ale nic innego nowego nie dostała, więc to jedyny trop

Olciu fajnie, że druga ma być dziewczynka - będziesz miała parkę,
ciekawe jak się mają nasze nowe mamusie,
Ada jak się dzieciaczki chowają, bo chyba już dawno się nie odzywałaś,
Vioreczka i Dmuchawiec a jak się mają wasze dziewczynki??
Aga miłego odpoczywania u siostry życzę
Kamlotka tego słonka to wysyłaj jeszcze więcej, bo u mnie pogoda okropna, dziś pada deszcz ze śniegiem i jest ok 1 st tylko, no i cały czas wieje, a miałam taki ambitny plan, ze w sobotę umyję w końcu wszystkie okna w domu, no i pogoda mi plany pokrzyżowała, ehh
mam nadzieję, że znajdę jutro czas aby do was zajrzeć, ale już dziś życzę wam miłego weekendu
 
Hej hej. Powiedzcie mi czy w poniedziałek na prawdę będzie wiosna czy tylko w kalendarzu?

Wszystkie paczki, których oczekiwałam przyszły. Przyszedł blender i waga kuchenna za punkty payback i przyszły regulatory wysokości krzeseł dla dzieciaków. Jestem z wszystkiego zadowolona. Chłopaki też :-)

Wczoraj byliśmy na urodzinach znajomych. Wreszcie mogłam założyć moje botki :-D wyszliśmy wreszcie do ludzi. Wracaliśmy koło 1 więc dzisiaj oczy na zapałkach, ale rano dzielnie wstałam i dałam mężowi pospać, bo to on wczoraj się napił.

Mąż wyjechał na 2 godzinki popracować, a ja siedzę z dzieciakami. W miarę w domu ogarnięte, bo jak wczoraj wychodziliśmy, to moja mama została ze śpiącymi chłopakami i musiałam przed jej przyjściem jako taki porządek zrobić.
Teraz dzieciakom włączyłam bajkę, obiad u teściów, więc mam chwilę laby. Ale zaraz pralka skończy wirowanie więc będzie wieszanie :/

Co do pieluch flanelowych - zmęczyłam się. 2 tygodnie wytrzymałam, ale wczoraj już było przegięcie. Do południa zmoczył mi 5 pieluch i 4 razy nasikał na podłogę. Dużo pił i dużo sikał, a ja nie umiałam nad tym zapanować. Adamo zaczął się obrażać przy przebieraniu i stwierdziłam, że za dużo nerwów nas oboje to kosztuje. Wiem, że nie robi tego mi na złość, ale zarządziłam przerwę na weekend. Mimo to zauważyłam postęp. Jak Adamo dzisiaj zrobił kupę, to poleciał po nocnik i chciał na niego siadać. Wcześniej nie dawał żadnego sygnału, że coś ma w galotach.

Pani Zimo idź sobie!!!!!!!!:angry::angry::angry:
 
Hej dziewczyny. W wolnej chwili Was poczytuję. Ale mam jedno pytanie. Chce kupić spacerówkę, ma być mała po złożeniu (mamy punto), dość wysoka (ja mam 173 a mąż ponad 180). Spodobała mi się brevi liv w sklepie z powodu budki, rozkładania na płasko i niskiej ceny. Oglądałam też magic espiro ale za niski...Dodam że mój budżet to max 500 zł. Dziękuję.

P.s. Po badaniach okazało się ze gosia ma nietolerancję laktozy, i alergię na białko jaja kurzego. Aktualnie mamy 78 cm i ważymy 9450.
 
reklama
Willsonka, ja Ci nie pomogę kochana zbytnio z wózkiem. Mamy mini baby design za chyba 230zł , jest lekka i zwrotna, bardzo ją lubię. Ale jest typowa dla takiego kurdupla jak ja :d Przykro mi , że mała ma problemy z tolerancją laktozy i białka kurzego. Pocieszę Cię, Julka ma 82cm i waży 9300 - 9600 w zależności o zawartości pieluszki.

Kobitki , co się z Wami dzieje? czyżby każda miała zły humorek z powodu pogody ?
 
Do góry