reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

reklama
beatko-jesli masz taka mozliwosc to wracaj do meza, bo jesli ty bedziesz smutna to mari tak samo, bedzie odczuwala twoj nastroj,wazne zebyscie byli razem nie wazne w jakich warunkach,
a mąż nie moze wrocic do Pl?
 
Witam i ja wkońcu :tak::-)

Oj Lipiec nam choruje....... Niedobrze :-( Ja już boję się jesieni i zimy :crazy: I tych wszystkich choróbsk! Oby do wiosny dziewczyny, a wszystkim chorowitkom, tym dużym i małym życzę mnóstwo zdrówka :tak:

Witam nową mamusię i jej synka Dawidka, gratuluję kolejnej Dzidzi :tak::-)

Ada fajnie że jakoś Ci się układa, teraz będzie tylko lepiej. Ja też na parwpetówkę przyjeżdzam ;-);-)

Mayla podziwiam podziwiam..... Holenderski... Przywitaj się z nami następnym razem w tym języku :-)

Justysia ja też chciałam zobaczyć jak Ty przywołujesz Francuzeczkę po francuzku :-D Ale się pojawiła zanim to zrobiłaś :-D

Ewa Tomi radzi sobie coraz lepiej, bo to pewnie kwestia przyzwyczajenia i wprawy, ale już chyba został Wam tylko niecały tydz? Tak?

BeataZ przykro z powodu Twojej sytuacji :-( Mocno przytulam

Adudz pewnie że już można z kieliszkami zasiadać :tak: Wyszło dosyć mocne ale dobre. No a z wiórek ciasto kokosanka powstało także i talerzyki podstawiajcie jeśli któraś ma ochotę, z tym że nie radzę go jeść prowadzącym pojazdy zmechanizowane ani żadne inne, bo na odległość czuć spirytusem z ciasta :-D:-D

Poza tym my po sobotnich urodzinach, tort ciężarówka był, inny niż tamto zdjęcie co wklejałam, no i się nie pochwalę bo nie wyglądał najlepiej, miałam zdecydowanie za mało kremu, następnym razem już bym wiedziała jak to zrobić, czyli powiedzmy że zdjęć nie ma ;-);-):-D:-D:-D:rofl2:
Sam kształt super, tylko ten krem na wierzchu nienajlepiej wygląda, no i pisaki cukrowe- pospłływały :baffled::baffled: Masakra, ale efekt jakiś był jak pozgaszano światła i weszłam z tortem a na nim 30 świeczek :-D:-D
 
Witam mamuśki , przepraszam ,że tak rzadko wpadam , ale mam więcej czasu tylko wieczorkiem ,ale jestem tak padnięta ,że mi się już nic nie chce>
Maks się z wiekiem troszkę wycisza tzn , zabawia się sam , także już coś przy nim idzie zrobić , ostatnio nawet ziemniaki całe obrałam! A wiecie co mu się zrobiło , przebija mu się dolna prawa czwórka i kilka dni temu jak go karmiłam patrze a on ma czarno na tym miejscu , także mamy pierwsza wizytę u dentysty za sobą , bo krwiak to był i trzeba było skonsultować to z dentystą! A tak po za tym to już przez te siedzenie z dziećmi w domu to i liczyć już nie umie , bo moje dziecko ma 10 zębów a nie jedenaście! W każdym razie po krwiaku nie ma śladu a ząbek już jedną stroną się przebił! Maks robi sobie dzisiaj ze mnie jakieś jaja , bo śpi już 3 godzinkę , jego rekord to 2,20 , a nie 3,15! A ja siedze i nie mam co ze sobą zrobić!
Witam także nową mamusie
 

Kochane,:-)
Mam nadzieje,ze te chorubska szybko Was opuszczą, u nas Tomek miał anginę odn czwartku i gorączkę 39, Filip miał dwa dni gorączkę tak ok 39, ale zadnych innych objawów, i samo przeszło, ale podejrzewam,ze to jakis wirus, bo u nas duzo dzieci ma gorączkę i nic więcej:baffled:

BeatkoZ, kochana,przytulam Cię mocno, ojjj sama nie wiem, co Ci poradzić, może pora coś konkretnie ustalić, że tego i tego M. wraca, Ty szukasz pracy tu, na pewno by Ci pomogło jakbyś wyszła z domu do ludzi. Znasz dobrze angielski, myślę,że coś mogłabys fajnego znaleźć. Ja szukałam na Jobrapido | Praca, oferty pracy, codzien dostaje oferty na maila zmiejscowości, w której mieszkam. A jesli jest Wam tak bardzo źle, to przeciez wrócic zawsze mozecie

Ewuniu, ja nie pomogę z gipsem, bo nigdy nie miałam.

Karolinko, mojej koleżanki synus, tez sir nauczył chodzic do kąta w żłobku:-):-D heheh cos w tym jest;-)

Niutko super,że Maksiu juz mniej absorbujący:-)

Kamilko, zamawiam taki tort, mój M. ma w pt 30 urodziny:szok::szok::szok::szok: a ja nawet nie mam pomysłu na prezent:baffled:

Adudz, podziwiam za wytrwałość w prasowaniu, ja nie cierpię, i prasuję tylko z koniecznośći;-)

No narazie tyle:tak:
Daaaaaach;-)
 
:laugh2::laugh2::laugh2: Madziu ale to już była konieczność bo już nie miałam gdzie tego upychać, poprasowałam to, żeby zrobić sobie znowu wolne miejsce na kolejna gromadkę:-p:-p:-p
niutka super że dzieciaczek ci się tak usamodzielnia,:rofl2::rofl2::rofl2:
Kamlotka ja prawka nie mam, więc twojego ciasta też spróbować mogę (chociaż nie przepadam za wiórkami kokosowymi) ale może takie "mocno nasączone" będzie smakowało lepiej:-p:-p

a co tu wieczorem tak puściutko??
 
Cisza, bo wszystkie umęczone po całym dniu z dzieciakami lub w pracy już pewnie padły u boku swego lubego ;)

A mój luby poszedł na jakiś mecz :/

Dzieciaki śpią grzecznie od 19:30. Adamowi znów podskoczyła temp. pod wieczór...

Powiedzcie mi czy dajecie maluchom wapno w syropku? czy takie roczne jeszcze za małe na wapno? poza tym one trochę tego mleka jeszcze piją, więc czy jest sens? Ja nie pamiętam kiedy pierwszy raz lekarka przepisała mi podczas przeziębienia wapno dla Tomka :/
 
Ostatnia edycja:
Ewuniu ja jak mały był przeziębiony ostatnim razem, za radą Dmuchawca:tak::tak::tak:, podałam wapno raz dziennie prze 3 dni, i katarek szybko zniknął, nic się nie rozwinęło dalej, nie wiem czy to jego zasługa,ale grunt że pomogło;-)

Adudzku, jak tak piszesz o miejscu w szafie dla kolejnej gromadki...... to mi się o dzidzi pomyślało, hehehehhe:-D:-D:-D:-D

Ja z lubym mam ostatnio jakieś ciężkie chwile, wkurza mnie, ehhhh nie wiem, wiem,że to moja wina,że wszystko odbieram nie tak:no: chciałabym ideał, choć wiem,że takie nie istnieją:-(
 
Ewus myśmy tez już wapno w syropie brali. Hmmm. chyba jak Dominika dopadła różyczka??!!

idę czytać co się działo u Was...

Beata nie dołuj się tak strasznie, tylko ustal z M. co dalej. Skoro Tobie jest tak źle to pakuj się i wracaj do męża.

Magdzia
Ty wiesz co tak u Tralalali?? Tęskno mi za Nią:(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry!

Ewo mozesz podać spokojnie wapno.
Karol brał od pół roku łyżeczke .ALe on to alergik.
Ach CI męższczyzni i mecze ,ja na szczescie nie mam z tym probemów.

Beatko WRACAJ DO MĘŻA !:tak::tak::tak::tak:




 
Do góry