reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Oj, cześć...
Normalnie powiem Wam, ze choc ogromnie sie ciesze z ciąży i z tego, że póki co jest wszystko ok, to czasem moje samopoczucie mnie załamuje. No bo ile mozna? Całe szczęście, ze natura obdarzyła mnie w ogromniaste pokłady opymizmu:tak:

Wczoraj lepiłam anioły do północy. Jka pomaluje, to wkleje fotki. Fajne wyszły.

Jem jogurcik ale cos mi nie wchodzi. Ostatnio odzywiam sie samymi owocami, bo tylko to mi naprawde smakuje i nie wywołuje mdłości.

Kamlotka chyba 9kg jak na taki wiek, to troszke przymało. Moje dziecko jest nadal bardzo szczuplutkie i leciutkie, wolno przybiera, wazy 8kg na dzien dzisiejszy. Wiec mozliwe, ze za pół roku dopiero 9kg stuknie.

Co do picia i sikania- Zosia od wyjazdu na wies i upałów pije straszne ilosci wody-ok 2l na dobę no i sika na potege, a jakże!:tak:

Izabell współczuje. Mam nadzieje, ze paluszek szybko sie zagoi.

Justysie złapałam na gg. Kazała Was pozdrowić. Wszystko u niej ok, zyje, al enie ma czasu, zeby nas zczytac;-)
 
reklama
Wiatjcie :)

My już po spacerku. Adam właśnie kończy wcinać talerz malin. Stoi przy stoliku i tak delikatnie bierze po jednej w dwa paluszki - niesamowity widok z jaką precyzją i delikatnością to robi :D Zaraz pokroję arbuza i pewnie też wciągnie razem z Tomkiem na pół - tyle, że arbuza to ja już mu chyba widelczykiem podam, bo bym wszystko miała arbuzowe ;P

Potem dam mu jogurcik i spanko :)

Została mi z wczoraj połowa lasagne więc obiadek mam. Posprzątane też, bo goście nie nabrudzili. Mogę sobie troszkę poleniuchować :) tylko wyciągnę naczynia ze zmywarki i powieszę pranko.

Dmuchawcu koniecznie prosze o zdjęcia aniołków. Może mnie natchniesz do roboty, bo obiecałam jeszcze w święta Bożego Narodzenia aniołka mojej mamie i aniołka-chłopczyka dla mojej babci. Wczoraj też aniołka zamówiła znajoma :)

U nas dziś upalnie.

Zapisaliśmy wczoraj Tomka do przedszkola - będzie chodził od 1 września. Teraz możemy czasem przyjechać, żeby się przyzwyczajał. Zobaczymy jak będzie.
 
Czesc

KAMLOTKA spoko 9kg dla dziewcznki w tym wieku to jesczze mzoe byc. Moja Lena tak bedzie miec. teraz ma prawie 8,5kg, ale przybiera juz malutko.
ADDDAAA u nas w wozku syf straszny, raz ze jedzonkiem, dwa ze mala ciagnie za krzaki i co chwila jakies galezie, liscie no i pelno piachu...

DMUCHAWIEC Ty tam sie dobrze odzywiaj!!
 
dobry wieczór :)
ponoc to ma być wlasnie dobry wieczór do obserwowania spadajacych gwiazd a ma ich spasc bardzo duzo,więc jak jakas chetna to od 1-4 ma być najlepsza widoczność :)

Ja dziś nawet nie mam humoru, wiec nie bede za bardzo zanudzac, niech ten remont się już konczy bo jestem caly czas sama.

Co do wozka to u nas zawsze walają się paluszki czy jakies chrupaki kacperek lubi je sobie rozgniatać a jak ma brudny dziób to wyciera w wozek, czasem mu dawalam lizaka to najgorsze co moze byc, juz mu wiecej nie dam. aa pisaek to tez non stop, i wylane picie.

a co do jedzenia to ja caly czas apetytu nie mam rano zjadam 2 kromki, potem jakis obiad aa czesto na kolacje nie mam sily albo w ogole zapomne ze trzeba jeść, kurde a potem się obwiniam, ale nie potrafie wmuszac w siebie jedzenia..
 
Witam
Oj co tu tak cicho

Dmuchawcu
czekam na fotki

Adddaaa
ja nic jej nie daję w wózku jeść raz dałam to później musiałam cały prac i tak się skończyła jedzenie w nim
 
Wieczorne Witam!!!

Myśmy dzis spędzili cały dzień na spacerkach. Dosłownie w domu byłam w sumie 3 godziny bo jak wyszliśmy przed południem to wróciliśmy przed 21. Nooo z małym wejściem i wyjściem na spacer z psem i zrobieniem jedzenia na wynos.

O 21 byłam tak padnięta jakbym pracowała 12godzin.

Internet tez jak na złość nie chodzi mi tak jak trzeba:( Mężowska mość padła po szybkiej wieczornej kłótni, grrrrrr

Całuski
 
Witam i ja

Faktycznie u nas pusteczki dzisiaj, ja dzisiaj Was już czytałam, przygotowałam sie na duże czytanie a tu prawie nic

Dzisiaj była u mnie moja mama, potem tata zabrał nas do nich i tak spędziłąm dzień, nawet trochę sie poopalałam jak Mała spała.

izabell96
pomyliło mi się że to Fioletowa ma palec złamany, a to przeciez Ciebie spotkało

adddaaa jak będę wstawać do Małej ok 2, to wyjdę sprawdzić czy jakaś gwiazda koło mojego bloku nie spada :tak::-)

Ewa85 a zdjęcie z malinkami zrobiłąś? ;-)
 
reklama
A ja Wam powiem z samego rana, ze nasz wozek jest czyściutki:tak:. Co prawda uzywam go dopiero od wczesnej wiosny:sorry:, bo wczesniej tylko chusta, ale Zosia w nim je i pije i nie brudzi. Chrupek i paluszków nie kruszy, picia nie wylewa, sama tez sie nie brudzi przy jedzeniu. Żadnego brudzącego jedzonka jej w wózku nie daje- chrupki kukurydziane, paluszki, biszkopty, herbatniki. Jeszcze nie prałam i chyba nieprędko to nastapi bo nie ma takiej potrzeby- wózek wygląda jak nowy.

Zdjęcia aniołów se jeszcze poczekaja bo pomalowałam im wczoraj skrzydła i padłam:confused2: Aniołów jest 20szt. i troszke przy nich roboty mam.

Mam pytanko- czy Wasze dzieci siadaja na pietach? Moja Zosia tak robi, z tym, ze czasem nie siedzi konkretnie na pietach, tylko nózki podwiniete pod pupe, ale rozstawione na boki, ak, ze pupa dotyka podłogi i sie martwie, zeby sie kolanka nie pokrzywiły. Ale nie wiem co z ym robic. Czasem ja poprawiam, ale przeciez nie bede za nia chodzic krok w krok:baffled:
 
Do góry