reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

My juz po spacerku:-)

Aga- witamy!:tak: Tylko duzo pisz!:-D Co do wizyt konyrolnych, to jest cos takiegi jak bilans roczny, ale mysle, ze i w sierpniu mozesz go zrobić, choc jak Bartus jest z pierwszego, a szczepienie np pod koniec sierpnia to moze lepiej pójść wczesniej bo wtewdy bedzie to raczej bilans 14miesieczniaka:tak::-D

Kamlocia a za co mamy Cie krytykowac i oceniac? My tu nie od oceniania tylko od wspierania:tak:. Poza tym raczej pochwała Ci sie nalezy - tzn Wam- to nie tak łatwo, gdy sie zauwazy problem szukać pomocy na zawnatrz:no: A mezulkowi zapewn przyda sie, e mu ktos trzeci powiedział, ze wina lezy po srodku, a nie tylko po twojej stronie:tak:
A co do mieszkania z tesciowa, to od dawna mam zdanie, ze kto nie musi, lepiej niech razem nie mieszka. W koncu małzeństwo to zupełnie oddzielna rodzina, gdzie nikt nie powinien dokładac swoich trzech groszy:tak: Jakbys chciała sie jeszcze zwierzyc, to jestesmy...

A ja w pasmanterii wydałam 40zł. Ale mam pomysły na karteczki superowe!:tak:

Ide bo mi dziecko płacze...
 
reklama
wiecie co ja wysiadam przy teściowej ona jest nienormalna!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: sorki że tak Wam truje o niej ale muszę się komuś wygadać bo M tak nie powiem ze jego matka to poj... krowa

Przyszła do nas, chciała tylko z M rozmawiać dlatego przyszła jak ja w pracy jestem. Powiedziała że ja ją obraziłam, aaa a na wejściu powiedziała przyszedł KAT do wnusi. Potem powiedziała że jej nie lubię i całej Marka rodziny, że ją ciągle wkurzam bo się czepiam o wszystko co ona robi. Ponad to stwierdziła że moje dziecko będzie mieć CHOROBĘ SIEROCĄ bo ..... uwaga uwaga, bo leży na kocyku SAMA i sie SAMA BAWI nie czując miłości, bo jest SAMA. :wściekła/y: rozumiecie to?
z nią nie idzie się dogadać bo ona musi mieć swoje zdanie, jej ma być na wierzchu i konieć. Więc ja ją załatwię. Umówiłam się na dziś z teściem, ma być po pracy u mnie a że M nie będzie to sobie spokojnie pogadamy. On na szczęscie jest kumaty. Już raz jej uwagę zwrócił że ma nam pozwolić wychowywać Julę po naszemu . Jezusiu normalnie mi ręce do tej kobiety opadają.
 
wiecie co ja wysiadam przy teściowej ona jest nienormalna!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Sorki że tak wam truje o niej ale muszę się komuś wygadać bo m tak nie powiem ze jego matka to poj... Krowa

przyszła do nas, chciała tylko z m rozmawiać dlatego przyszła jak ja w pracy jestem. Powiedziała że ja ją obraziłam, aaa a na wejściu powiedziała przyszedł kat do wnusi. Potem powiedziała że jej nie lubię i całej marka rodziny, że ją ciągle wkurzam bo się czepiam o wszystko co ona robi. Ponad to stwierdziła że moje dziecko będzie mieć chorobę sierocą bo ..... Uwaga uwaga, bo leży na kocyku sama i sie sama bawi nie czując miłości, bo jest sama. :wściekła/y: Rozumiecie to?
Z nią nie idzie się dogadać bo ona musi mieć swoje zdanie, jej ma być na wierzchu i konieć. Więc ja ją załatwię. Umówiłam się na dziś z teściem, ma być po pracy u mnie a że m nie będzie to sobie spokojnie pogadamy. On na szczęscie jest kumaty. Już raz jej uwagę zwrócił że ma nam pozwolić wychowywać julę po naszemu . Jezusiu normalnie mi ręce do tej kobiety opadają.


szkoda komentowac::::straszna kobita:

ale ty sie nie daj i sie trzymaj :) jetsesmy przeciez z toba i za toba :) dobrze o tym wiesz :)
 
Beatko, daj namiary na teściowa kata, proszę....:laugh2::-p:laugh2::-p
My się nią już odpowiednio zajmiemy... Grrrrrrrrrrrrrrrrr:crazy:
Matko jedyna, skąd się biorą takie babsztyle??!!??!!:baffled:
Ale wiesz, rozumując jej tokiem to większość z naszych dzieci będzie miało chorobę sierocą. :-D:-DTak więc luzik :-D:-D

Witam nową lipcowa mamusie. :-)
Przygotuj się na szok termiczny bo tu urzędują same wariatki(czyt. szalone mamuśki);-):tak:
 
WELCOME:-):-):-) Czujecie wiosnę? Bo ja już tak, podobno od jutra ma byc 13 stopni OBY:tak::tak::tak:
Beatko normalnie masakra z Ta teściową!!! Ja znając swój porywczy charakter, powiedziałabym jej kilka słów. Normalnie nie wiem jak Ci pomóc, bo wiadomo,że to jest babcia Julki, i że ją kocha, ale przesadza z tymi tekstami. Najlepiej byłoby sprawę krótko ,ze jak tak się bedzie zachowywac, to nie będzie się Julka zajmowac, a Wy sobie jakos poradzice. Choc widziąc po Twoim opisie, to pewnie i tak by nie skumała.

Kamilko, a Ty jestes naprawde dzielna babka, ze sie odwazyliscie pojsc, no io Twój mąż, tez widac ze zalezy mu na Waszym związku, bo nie każdy męzczyzna byłby na to zdolny. Ja ttez czasem sobie mysle ze powinnam sie przejsc do takiego lekrza, bo pozostałości po niedudanym dziecinstwie daja mi sie we znaki, i tez nie raz odbieram zycie , słowa, gesty w nieodpowiedni sposób, a przez to potem kłótnie są

Aga witamy na forum. Powiedz cos wiecej o sobie, i koniecznie wstaw nam fotke Bartusia, no i faktycznie duzy z zniego chłopczyk

Justysia miałam Ci wczoraj odpisac, ale jakos mi weny zabrakło, i głowa mnie bolała, co do twojego wypadku, to najwaznziejsze ze nic sie nie stało, i ze Twój mężus jest taki wspaniały, i wyrozumiały. Chyba te Tomki tak mają, bo mój tez za wsze ze spokojem jesli chodzi o moja jazde. ja miałam podobną syt we wrzesniu, zostałąm staranowana przez Tira, i juz widziałam smierc w oczach, Tit na awaryjnych cofał, ja zobaczyłam awaryjne, no to chciałam go ominąć a on nagle zaczął cofac, ja zahamaowałam, i nie chciał mi ze stresu wsteczny wyjsc, no i zaczał mi miazdzyc lusterko, i ze strachu uciekałam z samochodu, ale koles na szczescie mnie dostrzegł:zawstydzona/y: i tylko skonczyło sie na otarciach i złamanym lusteku, on na mnie z pyskiem wyskoczył, a sie okazało zer to była jego Wina, mój Tomek przyejchał, i zadzownilismy do znajomego Policjanta i sie skonczyó na tym ze nam dal kase za te otarcia . Ale najwazniejsze jest to,jak mój Anioł Stróz nademna czuwa, bo ja miałam ejchac wtedy po kolezanke z Filipkiem,ale moja mama przyszła i powiedziała,zez nim zostanie, i DZIEKI BOGU< bo tak to ja bym nie wyszała z samochidu, ani nie dałbym rady Filipka wyciagnąć,..... to było straszne, ta swidomosc,z e on mógł tam ze mna byc:eek:


A nam wczoraj ta wyspka wyszła, po tej trzydniówce a dzis juz znikneła, czy to tak sie szybko robi?
 
hello Dziewczynki,
Wpadła podczytać Was w końcu. Ale nie wiem jak długo mi się uda tu pobyć. Moje maleństwo zasuwa po pokoju i muszę czuwać... U nas wszystko ok. Mateusz grzeczny jak aniołek. Szczególnie jak jesteśmy u kogoś. o w domu, to chciały tylko na rękach siedzieć.


Beatko- współczuję sensacji z teściową. Ja z moją to sobie nie wyobrażam się dogadać. I pomimo tego, że ona nie pracuje i miesza 1km od nas, to do Matiego przychodzi opiekunka.
Ale wstrętna baba.... Jak ona może Ci mówić, że dziecko będzie miało chorobę sierocą?!?:szok: Ja to bym bardzo chciała, żeby moje dziecko chwilę samo się pobawiło na kocyku:tak: No, on się pobawi, ale pod warunkiem, że siedzę obok niego.
OOO, już jęczy....



a miałam wstawić link do moich aukcji.
Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro

Na razie nie jest tego zbyt wiele.... No, ale od czegoś trzeba zacząć;-)


Maylah- tak jak ostatnio pisałam, u nas było podobnie z tą trzydniówką... Wysypka była na 5 i 6 dzień, a potem się skończyło:-D
 
Cześć Dziewczyny ;-)
Przepraszam że tyle czasu nie dawałam o sobie znac ale mam coraz mniej czasu i siły ... No więc tak mieszkam z mężem ... wiem że mnie potępicie bo znowu do niego wróciłam ale poszliśmy do psychologa i mamy terapie rodzinną a prócz tego ja chodze sama i dowiedzialam się że w tym wszystkim też dużo mojej winy bo ja zawsze mojego S odciążałam... Nie chciałam żeby mi pomagał przy Jaśku no i ogólnie nie miał żadnych obowiązków no i miał głupoty w głowie :no:
Chce walczyć bo go kocham .. Może się nam uda ... :-(;-)

Co u mnie jeszcze ... Jaś już zaczął raczkować i nie mam chwili wytchnienia a do tego ostatnio jakos źle się czuje :-( boli mnie brzuch, wymiotuje non stop i ogolnie nie jest za ciekawie. A wizyta dopiero 25marca.

Ja się wziełam za porządki wiosenne do tego ale jestem narazie na etapie posprzątanego pokoju od Jasia i wszystkich szaf w domu... Najgorsze przede mną.

Potem odpisze wszystkim bo teraz Jaś się budzi z drzemki wiec musze isc go pilnować ...:no:
 
Cześć Dziewczyny ;-)
Przepraszam że tyle czasu nie dawałam o sobie znac ale mam coraz mniej czasu i siły ... No więc tak mieszkam z mężem ... wiem że mnie potępicie bo znowu do niego wróciłam ale poszliśmy do psychologa i mamy terapie rodzinną a prócz tego ja chodze sama i dowiedzialam się że w tym wszystkim też dużo mojej winy bo ja zawsze mojego S odciążałam... Nie chciałam żeby mi pomagał przy Jaśku no i ogólnie nie miał żadnych obowiązków no i miał głupoty w głowie :no:
Chce walczyć bo go kocham .. Może się nam uda ... :-(;-)

Co u mnie jeszcze ... Jaś już zaczął raczkować i nie mam chwili wytchnienia a do tego ostatnio jakos źle się czuje :-( boli mnie brzuch, wymiotuje non stop i ogolnie nie jest za ciekawie. A wizyta dopiero 25marca.

Ja się wziełam za porządki wiosenne do tego ale jestem narazie na etapie posprzątanego pokoju od Jasia i wszystkich szaf w domu... Najgorsze przede mną.

Potem odpisze wszystkim bo teraz Jaś się budzi z drzemki wiec musze isc go pilnować ...:no:

ALUSIU kochana...jestesmy z toba i nikt cie tu nie potepi!! jestem pelna podziwu ze chcesz walczyc o WAS. trzymam kciuki i oby sie udalo...a na siebie uwazaj i sie czesciej odzywaj bo brakuje nam ciebie :)
jestesmy z toba metalnie i pomygamy ci telepatycznie sprzatac :)
UWAZAJ NA SIEBIE i dzieciaczki bo to najwazniejsze !!

a moj psotnik tez jakis taki zywy sie ostatnio zrobil i nabyl nowwych umiejetnosci...
TERAZ SIE BAWI SAM NA KOCYKU TO PEWNIE DOSTANIE CHOROBY SIEROCEJ :-D:-D:-D:szok::szok:
 
reklama
Do góry