reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Dzieńdoberek:-) Ja dzisiaj od rana już spać nie mogę.....
Widzę że jestem pierwsza w sobotni poranek hmmm.. macie rację śpijcie póki możecie:-D

Bad81 witaj i wszystkiego dobrego, spokojnych 9 mcy....
Olusia66 przepiękna ta Twoja dzidzia, naprawdę;-)

miłego dnia
 
reklama
ja też już jakiś czas nie śpię;-) w nocy przeniosłam się do drugiego pokoju bo mój mężuś od kilku dni tak chrapie że... nie jestem w stanie spać. Czy Wasi panowie też tak hałasują w nocy???
 
Mój mężuś też potrafi.... ale to raczej wieczorem jak przyśnie to bardziej niż chrapie tylko tak sapie.... :-D a w nocy to raczej ja mu nie daje spać bo biegam po 3 razy siusiu:-p
 
Dziewczyny, dziękujemy za komplementy:-)

oli09 - już sama nie wiem co czuję;-) Jak jeszcze nie byłam w ciąży, to już od dawna wszyscy mi mówili, że będziemy na 100% mieli chłopca. Nie wiem skąd mają takie przeczucia. Ja natomiast czuję się "chyba" na dziewczynkę. Mąż mówi, że "celował" w chłopaka... hehe:baffled: i zobaczymy co wyszło. Wczoraj na tym USG wydawało mi się, że być może coś tam widzę między nóżkami, no więc zapytałam lekarza, ale on powiedział, że narazie nic nie może stwierdzić:confused:
Kilka moich znajomych mówiło, że już od samego początku były w 100% pewne (tzn. przeczuwały) co do płci i się sprawdziło. Co ze mnie za matka co nie czuje:zawstydzona/y: No, ale tak mi wszyscy wmawiają, że już sama nie wiem!

goteczka - oj skądś to znam... mój mąż to czasami taką chrapankę sobie włączy, że nie mogę zasnąć. Mój sposób na niego to:
1 - idę spać troszkę wcześniej:dry:
2 - jak nie uda mi się zasnąć wcześniej przed chrapanką to jak on chrapie ja gwiżdżę (sposób mojej mamy - i naprawdę działa)
3 - lub inny odgłos np. takie jakby ciumkanie językiem

A ja dzisiaj ciągle na tej radosnej fali i zaraz zabieram się za pieczenie kolejnych ciast:happy2:
 
no Dziewczyny moj niestety tez chrapie i to tak glosno ze szok bije rekordy. W sumie troszke sie przyzwyczailam ale czasami w nocy to gwizdanie cmokanie itp nie pomaga to trzeba obudzic
 
Olusia haha wcale sie nie dziwię, że radosna fala Cię trzyma.... każda by tak chciała.... no i podziel sie z nami troszkę to energią... żeby nam się chciało tak jak nam się nie chce..... haha:-p
Ja dzisiaj rano troche sie pokrzatałam w kuchni, wszystko sobie tam teraz dochodzi a ja korzystam z chwili i wskoczyłam do łóżka na moment.... a co...;-)
 
olusia, ja w pierwszej ciazy bylam tak holernie nastawiona na dziewczynke, nie dopuszczalam do siebie innej mysli. Bylam wrecz pewna ze tak bedzie, chociaz jak mnie zobaczyla moja mama w 3 miesiacu ciazy to od razu mi powiedziala ze chlopak:-D choc ja nie wierzylam, pozniej bylam nieco zawiedziona, wiec chyba lepiej nie czuc nic niz nastawic sie na jedna z plci. Teraz nie mam bladego pojecia i nawet sie nie zastanawiam.

Dziewczyny moj maz to dopiero potrafi dac koncert tylko ze ja sie nie patyczkuje zatykam nos krece mu glowa szczypie itd. kiedys sie nawet na mnie obrazil bo sprzedalam mu kopniaka w lydke ale to juz bylo po dwoch godzinach meczarni wiec... a ze jestem leniuchem i nie chcialo mi sie wstac i poscielic drugiego luzka to cierpielismy oboje
 
reklama
Dziewczyny - jak chrapie to trzeba go na bok przekręcić, albo kazać się przekręcić :)

Olusia66 - co Ty mówisz? przecież większość z nas tego nie czuje! ja np. nie mam pojęcia i wcale nie czuje, ze to coś nienormalnego.
 
Do góry