reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Anyżówka - wejdź sobie na ustawienia w lewym górnym rogu strony na różowym pasku. Tam znajdziesz Edytuj Twój Profil w lewym panelu na samej górze. I możesz wpisać i ustawić swój profil jak zechcesz.;-)

Olusia66 - gratulacje!!! Oby tak dalej z tym szaleństwem w brzuszku.:-)

kinga12 - podziwiam za wytrwałość w przygotowywaniu się do świąt. Ja ciasteczek nie robię od kilku lat, i sama nie wiem czy to z lenistwa czy z oszczędności. Rachunek za gaz jest rozbrajający po grudniowych wypiekach. Póki co udało mi się zrobić piernika. Resztę ciast w ostatnim tygodniu, pierogi zresztą też. Rodzinka cała kocha się w pierogach to świąteczna dawka wynosi koło 150 sztuk. Ale boję się że będą krzyczeć o więcej....:szok::-)


Ale tak szczerze mówiąc to nie licząc przygotowań do świat to chciałabym już zasiąść do stołu wigilijnego. Jakoś wiem, że te święta będę wyjątkowe. I na sama myśl chce mi się płakać - chyba z radości?:sorry::zawstydzona/y:
 
reklama
hej:):-)ja tez mialam taka blada druga kreseczke i teraz czekam sobie na wizyte u ginekologa,;-)umowilam sie na 22.12 a wiec jeszcze ponad tydzien w nieswiadomosci musze zyc,choc...:rofl2:ja wiem ze fasolka jest,i nie pytajcie mnie skad,poprostu czuje to!:happy:
 
Dziewczyny Witamy !!!

wampirka20 takie rzeczy się właśnie po prostu wie.... Przeżywałam podobne uczucia:-D

Dziewczyny !!!
*Dorota* założyła Grupę Społecznościową o nazwie "lipiec 2009:)"
Wpisujcie się....
(najwygodniej przez jej profil publiczny)



 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny :-).

Ja tez od samego początku wiedziałam co jest zgrane :-). Po prostu to sie czuje :-).

Słuchajcie.... widziałam dziś po raz kolejny moje maleństwo :-D. Fikało i fikało :-D. Niesamowite uczucie jak się patrzy na takiego wywijającego maluszka :-). Widziałam jak ładnie bije serduszko, i udało mi się policzyć paluszki i jednej z rączek:-D. Te wrażenia muszą mi wystarczyć do 5 stycznia, bo dopiero wtedy mam kolejną wizytę.
 
mamusiaM super wiadomości:-):-):-):-)

Zaczynam Wam już zazdrościć tych ruchomych widoków na usg. :happy2: Ja jeszcze muszę się uzbroić w cierpliwość aż do Sylwestra.:-:)confused:
 
Hej Hej:-):-):-)

Co tam u Was słychac?? Spokojnie ostatnio na naszym wątku:-(
Ciekawa jestem jak tam Wasze brzuszki:confused: Ja jestem w szoku bo mi już troszku widac:szok: a w pierwszej ciąży to długo, długo nic nie było:crazy: Ale musze przyznac, że jestm trasznie dumna:tak: O dziwo przytyłam tylko pół kilo:szok::rofl2:



No i oczywiście witam nowe mamusie:-)
 
Witam wszystkie przyszłe lipcowe mamusie :)
Ja mam termin na 24 lipca. bardzo się cieszę i jednocześnie boję, ponieważ pierwszego dzidziusia straciliśmy:(
Mam nadzieję że tym razem się uda:)
Pozdrawiam:)
 
ufff... mogę (w sumie) odetchnąć z ulgą! Mam 30 minutowy filmik z USG więc chyba będę często go oglądać :-). Czekanie pod gabinetem było koszmarne - obsuwka 30 min co dla mnie było istną wiecznością. Ostatecznie... prawie wszystko jest ok. Dzidzia (na 80% dziewczynka) ma już prawie 5 cm od pośladka do czubka głowy - wygląda więc na tydzień STARSZĄ :-) i wg USG data porodu przesuwa mi się na 30 czerwca?!?! - mam nadzieję, ze mnie z forum lipcówek nie usuniecie:szok:. Zdjęcia postaram się zaraz sfotografować i wkleić do rozdziału wyniki badań bo chyba rozpisałamsię nie tu gdzie trzeba - ale na razie chciałam o ogólnych wrażeniach.
 
reklama
Goteczka super, bardzo się cieszę razem z Tobą:-) Z lipcówek Cię nie wyrzucimy bo jeszcze nic straconego:-D Przecież możesz przenosic:tak::-) No i ciekawe czy się potwierdzi dziewczynka:confused::confused::blink:
Gratuluję:tak::-)

Mój mąż dzisiaj wpadł do domu z pudłem z napisem Merry Christmas i nie pozwolił do niego zaglądac:baffled::crazy::dry: Ciekawośc zżera mnie teraz strasznie:wściekła/y: No ale muszę wytrzymac jeszcze 12 dni, żeby niespodzianki nie zepsuc. Ja jemu też dzisiaj kupiła prezent całą serię rodziny soprano na dvd. Kupiliśmy niedawno nowe kino domowe więc myślę, że się ucieszy:-)
Ech, ciekawe co on dla mnie ma:dry::confused:

Dolores85 witaj wśród nas:-)
 
Do góry