Lucy moja kochana! Lezki mi znowu płyna, w tej chwili czuje dokladnie to samo co ty... tak bardzo nie moge doczekac sie kiedy wkoncu zobacze moja ukochana dzidzie na monitorku, kiedy uslysze malutkie serduszko.. wczoraj widzialam tylko sam pecherzyk,bo to zekomo wczesna ciaza (2tc), ale nastepny termin jest taaak odległy!!!:-(
Nie idz wczesniej na usg, poczekaj do wyznaczonego terminu, daj czas dzidzi podrosnac (ja chyba tak zrobie) po co przezywac niepotrzebny stres z kolejnym usg, damy rade wytrzymamy cierpliwie razem, az nasze dzidzie podrosna, a ich serduszka beda bily tak mocno, ze uslysza je tez ci wszyscy w poczekalni za drzwiami ;-):-)
Uwierz mi, tak okropnie sie boje, a teraz doszla kolejna schiza bo u e_mamy pecherzyk jest bardziej okraglutki (60x40), a moj jest taki bardziej dlugi bo 78x35, czy to cos znaczy, tak sie teraz boje, a jaki jest twoj?
Ty jestes troszke madrzejsza jak widze w tych sprawach prosze powiedz mi czy mojemu malenstwu jest dobrze w takim pecherzyku? tak bardzo sie martwiem, tak marze o tym, zeby wszystko bylo dobrze, zeby dziec byl zdrowitki/a a przy tym tak bardzo sie bojem...
pozdrawiam cie cieplutko
Nie idz wczesniej na usg, poczekaj do wyznaczonego terminu, daj czas dzidzi podrosnac (ja chyba tak zrobie) po co przezywac niepotrzebny stres z kolejnym usg, damy rade wytrzymamy cierpliwie razem, az nasze dzidzie podrosna, a ich serduszka beda bily tak mocno, ze uslysza je tez ci wszyscy w poczekalni za drzwiami ;-):-)
Uwierz mi, tak okropnie sie boje, a teraz doszla kolejna schiza bo u e_mamy pecherzyk jest bardziej okraglutki (60x40), a moj jest taki bardziej dlugi bo 78x35, czy to cos znaczy, tak sie teraz boje, a jaki jest twoj?
Ty jestes troszke madrzejsza jak widze w tych sprawach prosze powiedz mi czy mojemu malenstwu jest dobrze w takim pecherzyku? tak bardzo sie martwiem, tak marze o tym, zeby wszystko bylo dobrze, zeby dziec byl zdrowitki/a a przy tym tak bardzo sie bojem...
pozdrawiam cie cieplutko