reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

bryyy
ja sie tylko zamelduje, bo jestem zrąbana:no: do 18tej mialam posiedzenie (od rana) do tego od wczoraj rodzice byli u nas, wiec rozgardiasz maly byl:sorry2: jutro wiecje napewno popisze:tak:
 
reklama
a tu dalej cisza

kic na próbie pewnie, a surv między grządkami

ja po badaniach
juz nawet nie chcę liczyć ile kasy na to wszytsko idzie
miałabym stokke jak sie patrzy gdyby badania robić z funduszu a nie ciągle pryw wszystko
oj ta nasza politykierka

dzis wieje okropnie a słonko na zmiane z deszczykiem
posiedzimy w domu kolejny dzień
mam nadzieję, że dzis nastrój lepszy będę miała choć bałagan i te zabawki syna rozwalone wszędzie mnie wcale nie uspokajają

miłego dzionka
 
Renia ja jestem:-D Ja badania robie na ubezpieczenie z pracy:tak:Prywatnie ginek a badania z ubezpieczenia,tylko ten wymaz z pochwy prywatnie robilam:tak:
U nas rano ladnie slonko swiecila a teraz chmury i szaro:baffled:Zaraz pewnie cos popada:crazy:Mi sie juz spac zachcialo:wściekła/y:
Nic dzis znowu nudny dzien,mala juz nie kaszle ale ma brzydki zielony katar:no:
 
Witam :)
Nie, my jeszcze nie na próbie:) dopiero po 12 idziemy:tak:ale jak mam dwójeczkę to nie mam czasu do kompa usiąść na spokojnie i coś popisać:sorry:teraz Liwkę położyłam a Kuba przed tv:-p
Renia no badania są strasznie drogie-ja całą ciążę na nfz prowadziłam, ale pod koniec musiałam na szybko zrobić badania do znieczulenia i za kilka pozycji zapłaciłam ponad 100zł:eek:co do stokke to ja nadal nie wiem co tam im w 4kids zostało-chyba o mnie zapomnieli:sorry:
Tosika a te posiedzenia to w słusznej sprawie przynajmniej?:-pangażuje się tam ktoś w ogóle?bo jak tak patrzę czasami w tv to wszyscy siedzą bo muszą, ziewają, lapki otwarte, gazety itd itp:sorry:to się w sumie nie dziwię, że tak w PL wygląda jak takie zaangażowanie większość polityków przejawia:confused2:
Dorka u mnie też się tak zaciągnęło:confused2:
Madzia hop,hop???

My dziś raczej w domu, chociaż musiałaby iść do kościoła roczek załatwić:tak:
Wczoraj sobie buty kupiłam, takie zwykłe na obcasiku, ale zawsze to jakaś radość dla kobiety:-p:-D
miłego dnia!
 
i u nas dziś wstrętnie: czarne chmury, lodowaty wiatr..i tak podobno przez tydzień ma być:-( Niby dobrze, bo meble przyjechały trzeba się wypakowywać, a nie w ogrodzie siedzieć, ale ja chyba na słońce napedzana jestem, bo jak go nie ma, to zaliczam zwał formy totalny - dziś to już prawie jak we Wrocku się jak mucha w smole poruszam. Do tego zaczęły mnei dopadać jakieś dziwne przeczucia, ze tym razem bedzie inaczej i urodzę wcześniej... nakrecilam się lekko, bo moja pani doktor mówila, że jak cukier zacznie znaczaco spadać, to znaczy że poród bliski, a ja od dwóch dni, mimo podjadania czekoladek i takich tam, mam cukier wzorcowy...no ale mam nadzieję, że to zbieg okoliczności, albo spada bo w końcu się ruszam więcej, zamiast siedzieć cały dzień przy kompie:tak:. Na wszelki wypadek zamowilam dziś rzeczy do szpitala i pielegnacyjne dla Sary, a pranie chyba jednak zacznę od weekendu. No i zarejestrowałam się do polecanej ginki na wtorek po swiętach...jak się okazuje przyjmuje panstwowo, więc chociaż na koniec ciąży pochodze za darmo:-)

Renia, jak humor dzisiaj? pogoda pewno nie sprzyja entuzjazmowi, co? Ja w sumie na tę ciążę już koło 2 tys wydałam...ale trudno, liczę, że obie moje dziewczyny zdobedą w przyszłości popłatne zawody i mamusi za wyrzeczenia finansowe zwrócą;P

Dobra, popracuję chyba trochę zawodowo, to może przez kontrast chęci do prac domowych nabiorę;-)
 
U nas nawet ładnie. Nawet mi troszkę humor wrócił bo przyznam się, że ostatnio było bardzo kiepsko.
renia trzymaj się. Cierpliwość wróci po porodzie :] No ale rozwalone klocki kiedy schylać się ciężko to prawdziwy koszmar.
surv oj, panika taka ci się tylko włączyła. Sara teraz dotleniona, top co by już wyłaziła :]
Cukier na pewno przez bieganie ci spada ;-)
dorka, kic my już stety-niestety w wózek wyposażeni. Teściowa zaległy prezent chrzcinowy zrobiła. No ale...cóż darowanemu...mamy Haucka...hmmm nie polecam. No ale fajnie, ze jest.
kic to twój chłopak taki muzykalny? Zdrówka
Tosieńka spi ale ostatnio jest dość koszmarna. Bunt na całego. Z dwa dni temu juz nie wiedziałam co robić- jak coś jej nie pasuje to sie obraża- robi MINĘ, zakłada rączki i idzie do kąta. W akcie histerii jak ją po h do domu z pola wzięłam to leżała na podłodze i waliła głową w tą podłogę.
Za to Tymciu po zabiegu już wszystko ok, nawet go to nie bolało- choć niestety lekarz źle zawiązał szwy i mu się rozwiązały :szok: i w efekcie mamy widoczna szramę. No ale jak jechaliśmy to sprawdzić to młody na widok szpitala zalał się rzewnymi łzami ale rączkę juz ładnie pokazał.
 
Haszi super, że Tymcio dochodzi do siebie
a kobietka Ci sie 100% trafiła więc wiesz:-)

surv no chyba tak dotlenienie dobrze na małą wpływa i cukier w normie
a z tym nakręcaniem to jakaś norma na finiszu
moja kol w 25 tyg i dzis trafiła do szpitala bo szyjka sie skróciła
ale to też efekt braku oszczędzania się - a cyborgami nie jesteśmy tylko tak wyglądamy:-)
no i super, ze meble juz dojechały i czas wypakowywania sie zacznie
akurat gorsza pogoda to i tak w domu sie siedzi

Kic no ja tak sie ociągam ze wszystkim ze zapomniałam zadzwonić do 4kids
zaraz to zrobie i zapytam czy sa jeszcze te promocyjne pakiety:-)

mój humor dzis lepszy
Ignas sie napina ale znośnie
Tymus szaleje bo nuda go dopadła
podłaogi nadal nie pomyte ale nie mam siły na to
jak P przyjdzie z pracy to go zagonię - moze sie uda
mufinki upieczone - wyszły pysznie;-)
 
A u mnie pada grad na przemian z deszczem ze śniegiem:szok:Byliśmy z Kubą na spacerku, oczywiście mnie zaciągnął na lody do Maca, a co tam niech ma, bo dziś pięknie śpiewał na próbie:tak:
Surv na pewno organizm też wyczuł wiejski klimat:tak:więcej ruchu masz, więc trochę tego cukru spalasz:happy:a to ginek tam ma miejscu??to to nie wieś:-D
Renia no jeszcze trochę czasu masz, ale szkoda żeby taka fajna promocja Ci przepadła:) jak coś to odkupię od Ciebie to SK:-p
Haszi no baba Ci rośnie i tyle:) wie jak focha strzelać:-Dsuper, że Tymi dochodzi do siebie w błyskawicznym tempie:tak:no a Hauck to (zaryzykuję )czystko hipermarketowa firma- w sensie że na Tesco czy Realu możesz je kupić. No ale dobrze, że kółka się kręcą;-)no a mój Kuba to śpiewak na całego:tak:nie ukrywam,że słuch ma po mamusi:-p:-)


jutro jedziemy na ten konkurs, proszę o mocne trzymanie kciuków żeby Kubuś dobrze wypadł, no żeby w ogóle zaśpiewał:tak::-):-)
idę do moich łobuzów, bo już się matki dopominają:sorry:
 
reklama
dobry dzien

Pabla zdrówka dla Was
co was tak złamało? Grypa?
polecam czosnek
zalaz idę zrobić napój czosnkowy dla syna i siebie
ząbek czosnku kroje w plastry, zalewam letnia przegotowana wodą do pół szklanki, i łyżkę miodu daje
no i pijemy małymi dawkami przez cały dzien (małe dawki czyli z kieliszka;-))

Kic kciukasy zaciśnięte za udany występ Kubusia
pogoda rzeczywiście paskudna a ma byc jeszcze gorzej - śnieg z soboty na niedzielę MASAKRA!!!!

ja znowu czuwania nocne
Ignaś zdecydowanie nocą woli szaleć
tak się wypinał, że zgaga dopadła o 3 nad ranem
teraz dołem czuje parcie wiec dzień oszczedzania się
obiad z restauracji, a porządki olewam

miłego dzionka mimo pogody
dla zmęczonych przypomnienie- weekend
 
Do góry