reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Witam:)
U nas w miarę lepiej, mnie już tak nie trzepie, więc jakoś funkcjonuję, aczkolwiek gardło dalej boli, więc nie wiem co to za antybiotyk:baffled:M dzwonił, że tam lekka masakra, no nie wiem czego się spodziewał po prawie 100letnim domie:sorry:także zostaje jeszcze do piątku a i tak nie wie czy zrobią to co mieli w planach:confused:
Post Ty już o pomidorach myślisz:szok::-Duwielbiam i już czekam na dorodne mojego wujka:-)mniam:)
Surv no Flo ma pomysły:) ale jak już rozmyśla i wysuwa wnioski:) pewnie jak już dojdzie do przeprowadzki to raz dwa się popakujecie:)
Kasia wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam że psom wypadają zęby:szok:może dlatego że zawsze miałam psa "znajadkę" co się przyplątał albo do nas albo do znajomych i były to już dorosłe osobniki:)wklej no jakieś zdjęcie bo pewnie młoda już urosła:)
Renia zdrówka dla Tymcia, dobrze że już lepiej:)
Dorka dobrze, że zdrówko nie opuszcza:) i jak pedicure??wyszedł:)
Izabelka i prawidłowo, kreatywność to podstawa:)

ok, idę dojeść śniadanie, plus mojej choroby jest taki, że zaczyna mi waga spadać:-pmoja mama się śmieje, że jeszcze ze 3 tygodnie choroby i już bym nie marudziła, że nie umiem schudnąć:-p:-D

u nas zimnoooo, rano było prawie -20, teraz jakieś -13,ale i tak się z domu nie ruszamy:) Liwka już dostała kataru:/ jutro na badania krwi idziemy:/
miłego dnia!
 
reklama
Post, Ty się smiej, a ja mam nie lada problem, bo kot do starego transportera nawet upychany kolanem nie wejdzie i trzeba mu będzie taki dla dobermanów kupić:-p A z pomidorami czekam jeszcze do weekendu, mają przyjśc jeszcze zamówione kwiatki, to hurtem wysieję;-) Wiem, że wcześnie, ale muszą być gotowe do wysadzenia do gruntu na początku maja, żeby R zdążył posadzić pod moją baczną kontrolą zanim wyląduję na porodówce:tak: Nie mam zludzeń, że wiele z tych moich upraw w tym roku wyjdzie, bo działka nie gotowa i ja niemobilna, ale w potencjalnym ogrodzie kanalizuję cały swój entuzjazm przeprowadzkowy, coby nie mysleć o setce czyhających problemów:-p

Kic, no to ekstremalna ta dieta trochę:-p Zwłaszcza, że jak Ci gardlo odpuści to wygłodzona zjesz dwa razy więcej:-)

U nas też zimno, z rana -15 było, a mnie się unaocznił pewien problem...myślałam, że w kurtkę zimową jeszcze wchodzę...no i wchodzę, pod warunkiem, ze nie wkładam pod nią swetra:-p Na te mrozy zapinam się na jeden guzik u góry, a reszta już nie da rady...wyglądam jak kloszardka, z 5 warstwami odzieży różnej długości wystającymi spod rozpiętej kurtki:laugh2: Oby mrozy do polowy lutego przeszły, bo na tyle jeszcze szacuję wytrzymalośc tego ostatniego guzika:-p
 
Czesc, ja pospalam prawie do 11:szok:,ale z pobudka na wyszykowanie Misi:tak:Teraz mnie glowa boli:-(Jutro juz nie spie tak dlugo,nic mi sie nie chce:wściekła/y:
Kic jakos dalam rade z tym ze sie bardzo zmeczylam:-DMusialam troche pogimnastykowac sie:-D:-D Wspolczuje bolu gardla:-(
Survi ja sobie kupilam kurtke i jeszcze ja ponosze:tak:Gdyby Twoj R byl grubszy bys mogla jego kurtke ubrac;-):blink:
Kasia rosna te nasze dzieci,a Twojej najmlodszej juz zeby wypadaja:-D;-) U nas rano bylo -17st, dobrze ze G zawozi Misie smochode do przedszkola:tak:
Post oby z oczkiem Iki bylo lepiej:tak:
Zaraz kolezanka przyjdzie na kawke, ja zabieram sie za buleczki:tak: Moj synys ma dzis 15 lat:szok: To juz dorosly prawie:-D
Milego dnia zycze:tak:
 
Dorka wszystkiego najlepszego dla Sebastiana!!! to już kawaler do wzięcia normalnie, niedługo laski będzoe przyprowadzać ;-)
Surv wyobraziłam sobie twojego kota wciskanego do za małej klatki :-D zawsze humor mi poprawisz

byłam dzisiaj zrobić włosy i zaraz szykuję się na kolędę :baffled: nie chce mi się...
 
Hej:)
Dorka sto lat dla Seby!no to ci facet rośnie:)
Iza zdjęcie proszę nowego kolorku:)
Surv no teraz się będę pilnować żeby ataku głodu nie dostać:-Djeszcze jakby z 8kg mi ubyło to bym była szczęśliwa:-p:-D
 
zdjęcia porobię w Krakowie, to się pokarzę, mąż ma teraz aparat :baffled:

przezyłam matko myślalam, że ksiądz zawita koło 19, bo mial przed nami jeszcze jeden blok- sprzątam sobie klatkę papugi, latam w rajstopach, a tu dzwonek :szok: ksiądz już pod 3 :no: masakra, ale zdążyłam hehe
 
Kurcze zimnica! Jak wyszłam jakiś czas temu z psem, to aż mnie cofnęło, taki smród - pewnie od tego co ludzie palą w domach
Surv, faktycznie masz problem z odzieniem wierzchnim. A zima jeszcze ma trzymać:blink:Nie znam się, ale czy kot nie może jechać luzem? Nasz pies jeździ w bagażniku
Izabelka, to Cie ksiądz zaskoczył. Trzeba było wyskoczyć w rajtkach:-D
Dorka, wszystkiego najlepszego dla Seby! Dorosły chłopak nie ma co!
 
witajcie moje kochane

znowu z opoźnieniem się melduje:-( ale przyznam, że caly weekend przechorowalam z dziecmi włącznie o mężusiu nie wspomnę:no: do tego mialam troche zamieszania medialnego ale to nie na ten wątek;-) do tego przyjechala mama do pomocy (bo przecież mloda nie chodzi do przedszkola) więc zamieszanie jest dodatkowe :-p no ale dzięki temu wczoraj M mnie zabral do kina na Sztos 2 (jakoś mi nie podszedl) a dzisiaj na Dziewczynę z tatuażem (super!!!) normalnie maraton sobie urządzilismy:-p
Surv to już widze rozrysowujesz i planujesz ogrodek:-) a ile będziecie mieli działki do zagospodarowania?
Dorka wszystkiego najlepszego dla Seby!!! Popatrz, że wcześniej nie zauważylam, ze ja z Sebą z tego samego dnia urodzenia jesteśmy?:-D:-D:-D:-D no mojemu Kornelowi się polepszylo, aczkolwiek jeszcze nie moze za duzo gadać:baffled: (to już trzeci tydzień) ale w poniedzialek byl lekarz i wszystko niby ok tylko ma jeszcze leki brac:tak: a co do wstania to chyba dzisiaj Ciebie pobije, bo z racji święta dostalam dzisiaj dyspensę w domu i w pracy i wstalam dzisiaj uwaga o ....11.18:rofl2:
Kasia u nas też zimnica nieziemska, bo przecież nasz region zwany jest polską Syberią no nie:-p ale ja wieczorami się podgrzewam grzańcem i kominkiem:-D:-D:-D:-D:-D aczkolwiek nie jest źle z naszym ogrzewaniem, bo jest 22 stop w domu:tak: (bo przecież to nasza pierwsza zima w nowym domku;-))
Kic zdrówka:tak: no i takie przymusowe dietki najlepsze co?;-) aczkowliek ja dzisiaj bez obiadu też bylam, bo do kina poszliśmy na 15.30 a seans trwal do 18tej, w domu jakoś mi sie nie chcialo jesc i teraz tylko nie wytrzymałam i salatkę zjadlam sobie:-p
jacie przez tak dlugie spanie dzisiaj to pewnie gdzies o 2giej pójdę spać:-p
 
Wpadam do was na chwileczkę bo jestem leń.
Siedzę nad jedna rzeczą i jakoś mi nie idzie :-p więc pora się oderwać.
renia zdrówka dla Tymusia . Kaszel jeszcze da się przeżyć w porównaniu z wymiotami.
surv heheh widzę, że u ciebie takie samo podejście. Ja też jak tylko mam 2 m2 ziemi to nasadzenia planuje :p
Sporo będziesz miała rozrywki z takim brzuchlikiem ale pociesze cię. W tamtym roku właśnie niecałe 2 mc przed porodem się przeprowadzałam i fugi na kolanach czyściłam :) Dasz radę, tylko ty nie czyść...tfu tfu
A co do kota to może chociaż bociana od tosiki pożycz. Rozmiar jak znalazł
kic ała nie zazdroszczę gardła. I mówisz, że na diecie oczyszczającej jesteś... :p
Dorka sto lat dla młodego :) Matko 15 lat...
Widzę, że ładnie tu chorobowo się zrobiło- zdrówka. To ty masz ładą kondycje że z brzuszkiem takie wygibasy do stup robisz i chyba niewielki brzuszek.
Kasia oj , pieska mi się zachciało przez twoja piękną czarnule. A co do ubierania to mi się chyba przytyło i mnie sadełko grzeje bo w sumie dzieciaki po nos okutane a ja w płaszczyku jesiennym przyniesionym przez św :p No bo ładny :p Świr
Tosika Sto Lat z okazji święta twojego.
A wiesz ja w liceum to raz kilka dni symulowała chorą krtań ale to chyba nie w stylu twojego syna :)
A z biznesami jakoś do przodu. Powoli, bo trochę za dużo frontów a obawiam się ze brak mi takiej organizacji i niespożytych sił jak u ciebie :/

Mój starszy syn nocuje dzisiaj u kolegi. Ale on duży. Młodszego coś znowu łamie. A młoda była dzisiaj małym, słodkim świrem który za wszelką cenę odciągał mamusie od wszelkiej pracy.
Zimno jest u nas. Aż piecyk olejowy odpaliliśmy.
Nic noc młoda a tyle wspaniałych wyzwań wokoło :)
 
reklama
Witam zakatarzona
Nos boli od smarkania
Jeszcze dzis zmarzlam u lekarza i jest mi gorzej
Za to syn młodszy dobrze. Pomachal mamusi, coś mlasna:-)
Serduszko ładnie bije
Juz ponad 600g waży:-)

Tosika Seba wszystkiego dobrego z okazji nastych urodzin:-)

Mróz straszny. Barykaduje sie doma i kuruje czosnkiem
P tez zaziebiony ale ktoś musi być poslancem i zakupki zrobic:-)

Oki ide spać
Marzy mi sie takie spanie do 11
 
Do góry