{agnieszka}
styczniówka'06 lipiec'08
no uśpiłam moją małą i też napawam się chwila ciszy
Nea ja też jestem chętna!
jak urodziłam Natke to mama siedziala u mnie ok m-ca, we wszystkim mi pomagala, a teraz jej nie bedzie-w łąsciwie to wspólna decyzja, stwierdzilam ze przy 2 jakos dam sobie rade, no i mam zamiar meza wtajemniczyc-ale zobaczymy jak wyjdzie.
Andzia to samo mi powiedzial lekarz jak mnie badal kiedy bylam w szpitalu( mialam 4 cm), a tu ani widu ani slychu- życze Ci zeby u Ciebie faktycznie bylo to na dniach
Nea ja też jestem chętna!
jak urodziłam Natke to mama siedziala u mnie ok m-ca, we wszystkim mi pomagala, a teraz jej nie bedzie-w łąsciwie to wspólna decyzja, stwierdzilam ze przy 2 jakos dam sobie rade, no i mam zamiar meza wtajemniczyc-ale zobaczymy jak wyjdzie.
Andzia to samo mi powiedzial lekarz jak mnie badal kiedy bylam w szpitalu( mialam 4 cm), a tu ani widu ani slychu- życze Ci zeby u Ciebie faktycznie bylo to na dniach
Ostatnia edycja: