No tak nikt nie rodzi i nikt nie śpi: widzę, że całą noc na forum przesiedziałyście
Ale w sumie wieści optymistyczne: rozwarcia, skurcze......ech jeśli istnieje wieczna ciąża, to ja w niej jestem, więc
Post_ptaszyna, nie martw się.....Ty na pewno się w lipcu rozpakujesz, ja jeśli Młoda się przekręciła, to będę się po prostu przepisywać na fora kolejnych miesięcy i tak będą lata w ciązy płynąć.....
Witam nowe dziewczyny na forum: piszcie o sobie i o swoich dzieciaczkach! Ubrania w rozmiarach wcześniaczych są w specjalnym sklepie w Internecie: nie pamiętam adresu, ale co jakiś czas widzę reklamę na forum, a jak nie to przez google'a na pewno można znaleźć.
Ewa-Krystyna: to trzymamy kciuki, żeby poszło jak z płatka i daj znać, jak, kiedy i kogo urodziłaś;-)
Roni: no nie możesz mieć Baby-bluesa! Jesteś najtwardszą z lipcowych mamuś i moim prywatnym idolem, więc nie obniżaj lotów
Ja zaraz lecę na ostatnie ktg....po to tylko, żeby przekonać się, że skurczy brak, a Młoda ma tętno książkowe i nie zamierza wychodzić: ona tam sobie leży jak w hamaku i drinka z parasolką popija, więc bedzie awantura po cesarce jak nic, że ją wyjęli:-)
Miłego dnia wszystkim.... i dziś jest też całkiem fajna data na rodzenie