reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Gadam z moją siostrą przez gg i ona mi tak kracze bo jutro mam imieniny więc ona tylko" jak się czujesz i jak się czujesz"? bo miała nadzieje że może jutro urodzę.Jeszcze mam czas
Kate23 bo u mnie w sumie były dwa terminy bo za pierwszym razem podałam że miesiączke miałam 16.10,ale jak zaczęłam sprawdzać to się okazało że jednak 11.10,ale w karcie już nie zmieniałyśmy i w suwaczku mam ten termin liczony od 16.10
Madzia no nie dziwie ci się,ja pewnie też bym zaraz "urdziła" jak bym takiego lekarza zobaczyła:-)
 
reklama
kamu to widzę, że na czołówkę peletonu się wysuwasz:-)
czy to jakiś znak dla tych z drugiej połowy lipca???
Madzia wyobraziłam sobie czarnego pakistana w białym kitlu i też pewnie dostałabym skurczy
jednak człowiek przyzwyczaił się do jednolitej barwy skóry - ale wielki świat to wielka mieszanka (mi kiedyś zdejmował szew z zęba czarny doktor z jakiegoś Czadu:-))
miłego, chłodnego dnia dla spuchniętych ciężarówek
a dla chcących wyjść na spacer mam - słoneczka;-)
 
Madzia- ja tez byla zdecydowana na epidural:),jak sie znalazlam na porodowce to pierwsze co powiedzialam poloznej, ktora miala odbierac porod- to to, ze JA CHCE EPIDURAL- i, ze mowie jej to teraz- aby pozniej nie bylo zbyt pozno. Powiedziala- ze nie widzi problemu. Jednak anastezjolog byl przy jakiejs cesarce i czekalismy na niego- jak sie pojawil to rozwarcie bylo na 10 cm i nie bylo sensu nic robic- poniewaz spowodowalo by to cofniecie sie dziecka.
Tak wiec mial byc epidural- a go nie bylo.
Mam nazieje, ze tobie sie cos takiego nie przytrafi:))).
Powodzenia!!!
 
survivor co do adidasów to dałam rade:-Dnoga na krzesełko i zawiązałam :tak:w sumie mam duży brzuch ale az tak bardzo mi on nie przeszkadza:-D
Madzia a ja myslałam że ty już po wszystkim:eek:a tu niespodzianka i ty jeszcze w dwupacku!
Ciekawe jak tam Roni może już Blanka jest po naszej stronie?
Kamu no przyspieszyłaś z tym czopem ja tam u siebie nic nie widze a terminy mamy zblizone, no ale na każdą przyjdzie pora:shocked2:
 
tak Was czytam i czytam i aż mi szkoda, ze przede mna jeszcze tyle czasu:-(
mój się dzis ustawił pionowo-znaczy sie tyłeczek mam akuratnie posrodku- podśmiewamy się z M, że szykuje się do wyjscia bo na dodatek główką strasznie napiera i chodzic prawie nie moge :-D, a tu jeszcze tyle czekania:dry:

SZYBKICH PORODÓW WSZYSTKIM PODWÓJNYM ŻYCZĘ!!!
 
agnieszka moje szczęście wczoraj właśnie tak sobie robiło z brzucha namiocik
na srodku piękne wybrzuszenie:-)
teraz pupa na miejscu czyli po lewej
ale jakoś leniwy i w nocy szalał a teraz cisza;-)
 
No ale ten czop to i tak nic nie znaczy,bo przecież to świadczy chyba o tym że urodzę w ciągu 2 tyg.Zaraz sobie poczytam na ten temat.
 
Beaa wlasnie sie tego obawiam:baffled:Wczoraj tez sie troszke naczekalismy,najpierw na lekarza,a to i tak przylazl jakis uczen,a pozniej na te przeciwciala.Mam nadzieje,ze jak przyjdzie co do czego,o akurat lekarz bedzie wolny i na czas zdazymy z tym epiduralem.A moze oni tak specjalnie sie nie spiesza i kaza rodzic tylko na gazie:confused::baffled:
Oj nie wiem co juz mam robic,zeby wygonic tego mojego galgana z brzucha;-)A strasznie mi sie nie chce dzisiaj nic robic,nawet do sklepu isc,chociaz pogoda ladna.Wypadalaoby wysunac sie na spacerek,ale coz zrobic jak checi nie ma:no:
 
no tak, się wyszło na godzinkę, a tu już kolejne zbierają się do rodzenia....zaraz jadę do mamy, a w tym tempie, zanim u niej odpalę komputer, to pewnie już któraś z Was urodzi:-D
Kamu: gratuluję, teraz to już długo nie potrwa, a nawet jakby 10 dni, to i tak wiesz już przynajmniej, że coś się ruszyło;-)
Madzia: a może Maciuś się przestraszył ciemnoskórego lekarza i teraz siedzi cicho, żeby znowu go nie spotkać?:-D

Kurczę, zaczynam Wam zazdrościć tych przedporodowych objawów! Mnie po rundce po mieście nawet brzuch przestał boleć:eek: Co prawda przy rozcinaniu obrączki wielgachnymi szczypcami prawie skurczów z bólu dostałam, ale też przeszły, jak tylko obrączki się pozbyłam...swoją drogą, jeśli któraś z Was może to zrobić jeszcze w domu, to radzę tak, bo rozcinanie pierońsko boli:-(

dobra, zmykam na letnisko ze swojego przegrzanego mieszkanka i czekam na dobre wieści porodowe:tak:
 
reklama
A calkiem mozliwe,ze sie biedaczek wystraszyl;-)W sumie ten lekarz bardzo mily,ale ja ogolnie jakos tak wole panie giny i juz sie ucieszylam jak do babki obok przyszla lekarka,a nie lekarz.Skonczyla z nia i miala przyjsc do mnie,a tu zza kotary sie wylonil on i na dodatek ciemnoskory:szok::szok::szok: Ja rasistka nie jestem,ale jakos tak dziwnie sie poczulam:baffled:
Co do przedporodowych objawow,to ja mam jeszcze mega apetyt,ale nie wiem na co i zero energii,najchetniej bym lezala w lozku caly dzien,tlumacac to sobie zbieraniem zapasow energetycznych na nadchodzaca przygode zycia.Jakbym miala na odwrot,to pewnie tez mozna by bylo to uznac za objawy:eek:
 
Do góry